Forum.VWGolf.pl

Kille jeszcze świeże, chwilę kręcenia się po mieście i upolowałem ciekawych przeciwników ale po kolei. Pierwszego spotkałem lexusa is 250 gość się bardzo spieszył i ciężko było nadążyć za nim, ruch był mały ale zawsze ktoś przeszkodził żeby na pole position stanąć, udało się dopiero na 3 światłach gość popatrzał się i z uśmiechem kiwnął palcem, ja esp off 1 bieg zapięty i czekam, zielone i jedziemy 2 bieg i na równo po zapięciu 3 odskoczyłem ponad długość zmiana na 4 i dodałem jeszcze ponad długość i hamowanie bo następne światła gość dojechał palec w górę z uśmiechem i każdy pojechał dalej swoim tempem. Następnie trafiłem na porsche cayanna po lifcie jaki silnik nie wiem ale na pewno benzyna i raczej należał do tych słabszych ale po kolei. Stoję na światłach dojeżdża ta krowa nawet nie wiedziałem czy będzie jechać ale co mi tam esp off 1 wbita i czekam zielone wskoczyło ja idealnie wystartowałem a jestem pół auta z tyłu 2 wbita i jedziemy słyszę ciekawy dźwięk wysoko obrotowego silnika a ja się zbliżam 3 wbita i przejeżdżam obok na 4 dodałem 2 długości i hamowanko ale gość w porszaku jakoś nie był wesoły jakby mnie nie widział i szybko uciekł w boczną drogę Dla wszystkich którzy żyją katalogami wyczytałem lexus is 250: 208km, 0-100 8,5sec , Cayanne 3.6 290km 0-100 8,2 sec manual -8,6 sec automat

Nieźle nieźle a jaka moc u CIebie ?:)

Masz ośke czy 4motion?

Gratki za killa
Co ważne, ciekawy opis, a nie zdawkowe 2 zdania jak to czasem bywa
Ps. choć mistrzem opisywania killow dla mnie nadal pozostaje zlos zwłaszcza jak przeciwnikiem byly bmw

U mnie ośka siedzi ale dobre gumy siedzą wiec jakoś daje rade, na poprzedniej korekcie wypluło 182@394Nm a teraz po wymianie głowicy nie był hamowany

bvw08 pisze:Cayanne 3.6 290km

przed liftem były jeszcze 3.2 250KM i 9.1 do 100...9,7 w automacie - a takiemu to daleko do ARL

Gratki