Forum.VWGolf.pl

Witam

Leciałem sobie przed chwilą obwodnicą. Jakoś nudno, prędkości w granicach 120-140. Wolny prawy pas to jadę, bo przecież nie jestem najszybszy na drodze (a szkoda ). Przelatuje mnie jakaś bora na ksenonie i z kolorowymi postojówkami. Patrzę a to kolegi Rafita borówka - ASZ zrobiony na 178/400 w budzie 4motion...no nie mogłem się powstrzymać.

But za nim, po chwili siedziałem mu na ogonie a ten mi zjeżdża. Na szczęście wyprzedziłem go i usiadł mi na ogonie. Było w sumie parę "w podłogę" 100-do ok 180/190 plus z 80 do 140 (ja robiłem 4kę do końca i piątka, on ma 6cio biegówkę).

Jeśli chodzi o wyniki to całkowity remis. Pełen but i ciągle w identycznej odległości szedł za mną...co, pozwalam sobie, odebrać jako moją przewagę, bo jechał w moim cieniu areodynamicznym...a do tego ma ksenon, cb i czarny kolor...więc moja wygrana

Pozdrawiam

P.S. Wszystko działo się na niemieckiej autostradzie na odcinku bez ograniczeń prędkości.

phanteon pisze:Leciałem sobie przed chwilą obwodnicą

phanteon pisze:P.S. Wszystko działo się na niemieckiej autostradzie na odcinku bez ograniczeń prędkości.

to wkoncu gdzie Popraw zeby cie nie scigali

A tam, a tam ja też jechałem spokojnie, aż jakiś furiat z Audi zaczął mi migać światłami. Dopiero po wyprzedzeniu poznałem auto
Ale fakt faktem szły równo, co przy wadze bory (1495kg + ja 85kg) jest dobrym osiągnięciem Chociaż nie wiem czy cisnęłem na maksa, bo skupiałem się, aby nie wcisnąć się w dupę Audi przypadkiem przy hamowaniu

Trzeba poczekać na dzień, bo w nocy przy moich wycieraczkach i źle ustawionych światłach taka prędkość była tragiczna
(nic nie widziałem, poza światłami AUDI)

Ale oczywiście podtrzymajmy że świat jest mały i spotkaliścię się w Zagłebiu Ruhry na obwodnicy Wuppertalu

xxxGlaDxxx pisze:spotkaliścię się w Zagłebiu Ruhry na obwodnicy Wuppertalu

No właśnie nie byłem pewny nazwy miejscowości, bo tak szybko tablica mi uciekła.

Bora ciezka jak klocek betonu. Z pod swiatel nie byloby kolorowo

Majiic, ale Bora ma napęd na 4 gumiaki

Majiic pisze:Bora ciezka jak klocek betonu. Z pod swiatel nie byloby kolorowo

Jeśli przyjmiemy, że bora waży z kierownikiem 1580 to mam przewagi ok 260 kg. To różnica jak między mną a pablo-vikowo-błyskową wydmuszką...

Rafit pisze:Majiic, ale Bora ma napęd na 4 gumiaki

No i co...a poszli w las jeden z drugi...pocieszyć się nie dadzą

Rafit, doskonale wiem ze bora ma 4buty, dlatego napisalem ze z miejsca nie ma szans...

Majiic, ciekawe ile bym dostał z Twoim ASZ'tem z rolki.

Ciezko powiedziec, moj asz byl naprawde szybki. Oczywiscie jak na asz po sofcie. Robilem 195 konne arl. Wiec nie wiem

Majiic pisze:Ciezko powiedziec, moj asz byl naprawde szybki. Oczywiscie jak na asz po sofcie. Robilem 195 konne arl. Wiec nie wiem

Pamiętaj, że ogarniałeś furmankę. Ciekawe czy jest opcja z rolki pojechać podobnie jak Twój asz.

Będziem modzić

Ile tam teraz shamowales koni?

158/348. A w kolejce czeka pompa 11, która da ok 20 koni (moment zostawiamy w spokoju)