Forum.VWGolf.pl

Sytuacja była następująca. Wracam sobie spokojnie ze stolicy do domu, jadąc prawym pasem. Mija mnie kumpel octavia 1generacji 1.9 diesel 130koni dość szybko i podpuszcza mnie awaryjnymi. Gdy mnie mijał jechał jakieś 140 ja miałem na budziku 120, więc różnica była spora. Niewiele myśląc redukcja lewy pas i ogień. Mam uszkodzoną przepławkę i odcina mi paliwo lekko ponad 5tyś obrotów więc nie mogłem sobie na wiele pozwolić (normalnie kreci się do 6,700) Goniłem go dzielnie ale przy ok 195km/h skończyły mi się biegi i amen, odszedł mi w zasięgu wzroku. Na szczęście z pomocą przyszedł zjazd z 2pasmówki. Tam zablokowany przez tira czekał na wolny lewy pas, dogoniłem go i siedziałem na zderzaku, prędkość 80 lewy pas wolny i ogień, z początku równo, potem go dojechałem, zjechał mi i zacząłem go objeżdżać, prędkość 160 i byłem parę długości przed nim. Niby kill wygrany ale zastanawia mnie jedno, bo więcej się "wypociłem" mierząc się z pasatem b5 po lifcie 1.9 niby 101koni. Octavia w dobrym stanie, nowe turbo, kierownik tez nie najgorszy, jeździ jako kierowca dostawczakami po kraju. Mój gofer po modach ale więcej jak 130 kucy raczej by nie wypluł (nie hamowany)
Tak czy inaczej jestem usatysfakcjonowany

waga octavii robi swoje, no i może ten silnik jednak nie był w takim dobrym stanie jak się wydawało...

octavia nie jest dużo cięższa od golfa. Wg auto-centrum +/-100kg różnicy. A ścigaliśmy się w zasadzie z rolki bo od 80km. A wiadomo diesel ma prawie 2 razy większy moment obrotowy.

Kilka długości przy 160km/h to albo masz dobrze podkręcony silnik albo ta octavia coś nie domagała. O ile do 100 mogła by dostać (szczególnie jak twój silnik jest dłubany) to przy dużych prędkościach gdzie mniej się liczy masa taka różnica świadczy o sporej przewadze nad tym dieslem. Co by nie było to gratki za killa.

GoF pisze:Kilka długości przy 160km/h to albo masz dobrze podkręcony silnik albo ta octavia coś nie domagała. O ile do 100 mogła by dostać (szczególnie jak twój silnik jest dłubany) to przy dużych prędkościach gdzie mniej się liczy masa taka różnica świadczy o sporej przewadze nad tym dieslem. Co by nie było to gratki za killa.

Dokładnie tak jak Kolega pisze.
Taka zdrowa Octa powinna mieć około 14Xkm i 3XXNm więc z rolki byś miał ciężko, na pewno ciężej niż to opisałeś

ja staram sie nie negować, ale jakoś nie umiem sobie wyobrazić ze 130 konna octawia odeszła w mig przy prędkości 195/h. toż to jej bliskie vmax i nie wierze że tak mega szybko przyspiesza powyżej tej prędkości
no i kwestia czy te jej 130 koni to takie jak twoje, czyli wirtualne. bo generalnie rozumiem że jest po jakiś modach, bo 1 generacja to 90 albo 110 KM a nie 130

Cinek,
w 1 generacji po lifcie byly owszem 130tki

po lifcie, czyli brakło podstawowej informacji.
pozatym dalej wydaje sie to dziwne, z paskiem cięższym poszło gorzej, niż z octą. no i fakt wymiany turbo - seryjne 130 poprzeczne rzadko sie psują żeby trza było wymieniać. w ogóle dziwny ten opis. skoro popsuta 8 zaworówka lata prawie 200 żwawo sie rozpędzając to ile i jak jeździ jak jest dobra.

Cinek jak miałem sprawna przepławkę to na 4 biegu poleciała mi licznikowe niecałe 200, a na 5 zamknąłem szafę 220km/h Mierzyłem na gps to przekłamanie licznika jest rzędu +/-5km/h
Z pasatem było gorzej bo (wydaje mi się że to mogła być przyczyna) oba auta jechały w pakiecie.

Cinek pisze:ja staram sie nie negować, ale jakoś nie umiem sobie wyobrazić ze 130 konna octawia odeszła w mig przy prędkości 195/h. toż to jej bliskie vmax i nie wierze że tak mega szybko przyspiesza powyżej tej prędkości

Wydaje mi się że powinieneś jeszcze raz przeczytać to co napisałem. Faktem jest że nie sprecyzowałem że jechałem za nim dobre 4km ale dość jasno napisałem że gdy mnie mijał miał co najmniej 20km więcej na budziku, do tego dochodzi moja reakcja, redukcja więc miał czas żeby mi odejść. Goniłem go cały czas no ale się nie udało. Potem mi mówił ze jechał koło 2zl
Nie mam powodu żeby komukolwiek tutaj imponować, bo to robią dzieci w szkolę, opisałem tylko moje przeżycie. też się dziwiłem że dałem radę wyprzedzić na kręcąc do odcinki, tym bardziej że na forum ktoś w killu pisał że mk3 w tdi'ku (bodajże 110km+ jakieś tam słabe mody) spokojnie objechał agg, a miał problem z alfa 156 1.9 105 koni bodajże, skoro ja takie alfy zjadam na śniadanie.
Dłubałem swoje auto ale wątpię żeby realnie przybyło jej ponad 15ps. czuć ze poprawił się bardziej środkowy zakres obrotów a dzięki wałkowi także i górny ale dalej to rakietą to nie jest.

MarcinWWY pisze:jak miałem sprawna przepławkę to na 4 biegu poleciała mi licznikowe niecałe 200

musisz mieć strasznie długą skrzynie,skoro masz odcięcie przy 6700 i możesz śmigać na 4biegu prawie 200 wychodzi że dłuższa niż seryjna w abf.
Mój kolega ma seata cordobe gti 6k 2.0 8v buda po przejściach ale silnik igłą bez lpg(170tys/km.org przebiegu) i passata 1998rok z tdi 110km i jak z nim rozmawiam to mówi że ten passek jeździ prawie że tak samo jak seat a niby wagowo różnica duża.
zaproponuj koledze hamowanie ze skody bo te 130km u niego raczej jest nie realne.
co do killa gratuluje:)

Ja sam nic nie dłubałem przy skrzyni, wiec nie wiem. Po zrobieniu mapy kręci mi się trochę wyżej, niż przedtem dlatego i prędkość na poszczególnych biegach może być troszkę większa ale wątpię żebym miał dłuższą niż abf
1bieg ~ 60
2bieg ~ 100
3bieg ~ 150
4bieg ~ 200
5bieg ~ 220
Tak to się mniej więcej u mnie przedstawia (odchyły od podanych to około +/-2km)
Kolega ma też 2 autko. Paska b5 1.9 pomodzonego do 140koni. jak się zrobi troszkę cieplej to umówiliśmy się na kreskę i rolkę. Zobaczymy co z tego wyniknie.

Troszkę mnie zastanawia te vmax 220km/h, żeby tyle śmigać to musiało by być w autku ok 150KM (ABF pewnie coś koło tego śmiga - w papierach ma 215km/h). U mnie w golfiku mam 130KM i 220 to nie poleci, nawet licznikowe chyba że z lekkiej górki to prawie mi się udało . 210 licznikowe na prostej jeszcze ok, więcej to musiał bym długo go męczyć ale mało prawdopodobne żeby coś więcej wydusić. Licznik też mi zawyża o ok 5km/h więc idzie tyle ile ma w papierach podane. Nie mowie że nie wierze w to co pisałeś ale wiem że parę km/h więcej przy tych prędkościach wymaga już znacznie więcej mocy.

MarcinWWY, ja na 4 do odcinki mam coś w okolicach 193km/h bynajmniej tyle mam na wykresie właśnie z hamowni.

GoF pisze:Troszkę mnie zastanawia te vmax 220km/h, żeby tyle śmigać to musiało by być w autku ok 150KM (ABF pewnie coś koło tego śmiga - w papierach ma 215km/h)

mój ex golf gti abf smigał ok 227km/h(licznikowe) total seria,a obecna ibi niby w serii wypluła mi na hamowni 153,4km i 187nm a mam wrażenie że przy większych prędkościach bardziej zamula niż golf tz do ok 180-190 na 4jest ok, a na 5 to juz mulasto i moje odczucia są takie że więcej jak 220 nie pojade, a mam cały wydech zmieniony

GoF pisze: Licznik też mi zawyża o ok 5km/h

taka ciekawostka:P!ja jakiś czas smigałem na zimowych balonach 195/60 r15 i w trasie jade sobie na liczniku 160km/h a według gps jade 164-165km/h dobre?:) i na tych właśnie oponach udało mi sie jechać coś w granicach 213km/h więc nie wiem ile rzeczywiście jechałem:P
pozdro

Marcin najlepiej sprawdz sie jeszcze raz z octavia, ze startu i z rolki jak to byl Twoj kumpel, i sam podjedz tez na hamownia bo moze jednak kilkanascie ps przybylo. Imo gratki killa