Forum.VWGolf.pl

e60 3.0d jak dobrze pamietam po lifcie to jakos 218 KM

///M3, były też 230 z hakiem 234 czy jakoś tak

Znajomy ma 3.0 w dieslu (wersja 230km) w e39 w polaczeniu z manualna 6ka wrazenie sprawia jak by rwal naprawde zdrowo ale patrzac na licznik szalu nie robi mysle ze takie 180km w Golfie starczy zeby isc rowno. Jednak 500m to nie jest taka duza odleglosc do ilu sie bujneliscie 170?

A to jakis wynalazek w e39

Po swapie z e60

Nie kupione to bmw w warszawie? Bylem tam taka ogladac kiedys, ale padaka.

Noo tylko BMW stock a Twój ziutas87, ARL grzebany...weź sobie wyobraź co by było gdyby w tej Beemce zagrzebali... czarny dym bys tylko widział hehe że już nie wspomnę o okrążeniu na "torze" jakimś, wiesz trakcja ma znaczenie, samą mocą to można miszczem prostej zostać

Jaworess pisze:Noo tylko BMW stock a Twój ziutas87, ARL grzebany...weź sobie wyobraź co by było gdyby w tej Beemce zagrzebali... czarny dym bys tylko widział hehe że już nie wspomnę o okrążeniu na "torze" jakimś, wiesz trakcja ma znaczenie, samą mocą to można miszczem prostej zostać

znowu glupia gadka co by było gdyby... takimi autami sie scigali jakie mieli w danym czasie , kierownik bmw chciał się ustawic niemodzonym to niewiem po kiego takie glupie gdybanie ... kill to kill.

No tak kill to kill a że wygrał motor z rowerem to nie istotne bo kill to kill...

ale z tego co jest napisane wynika że pan z Bmw chcial sie ścigac więc niewiem o co Ci chodzi ?
Kolega z golfa miał go przeprosić że ma lżejsze auto ? czy może wyciągnąc jedną pompkę żeby się zrównały szanse ? nie jego wina że bmw są słabe i cieżkie

Chodzi o to że nie ma się czym jarać No chyba że rozkręcona do granic możliwości Golfina idąca łeb w łeb z fabrycznym BMW to rzeczywiście powód do podniety