Forum.VWGolf.pl

overrange pisze:PS. Dalej sie pytam co z moją wiedzą jest nie tak?? Evo po modach robi SRT8 po modach jak chce. Zarówno na torze jak i na kresce. Słyszałeś o takich wersjach Evo jak np FQ?? 340 i w góre?? Słyszałeś o czymś takim jak silnik 2.3 w EVO?? BARANY.

Hamuj kolego. Tobie nikt nie ubliża. Jeśli nie umiesz utrzymać odpowiedniego poziomu dyskusji to nie zabieraj w ogóle głosu.

overrange pisze:Moje 1.4 nie jest do ścigania ale do bezpiecznego, komfortowego i ekonomicznego wożenia dupy

sory ale jak 1.4 może być bezpieczne i komfortowe ? gdzie każde np wyprzedzenie tira jest ciężkie i wymaga głębszego zastanowienia czy zdążę! duża moc to jest komfort i bezpieczeństwo:P
kolega chyba nie jeździł mocnym tdi skoro tak pisze ...

Olaboga skąd się urwałeś, głowę to chyba masz tylko po to żeby się deszczówka do środka tułowia nie wlewała, bo do myślenia i kojarzenia niektórych faktów to wcale jej nie używasz

a to nie jest obrazą?

Jeżdziłem klekotami, fajnie elastycznie ale tylko w zakresie 2-3,5obr. Dalej dziura.

Moje 1.4 daje rade z wyprzedzaniem tirów choć szału nie robi

ja mam 1.3 i też daje rade z tirami

A tak btw panowie dajcie spokój, dyskusja nie jest warta "świeczki"

POZDRO 600

overrange pisze:

Jeżdziłem klekotami, fajnie elastycznie ale tylko w zakresie 2-3,5obr. Dalej dziura.

Moje 1.4 daje rade z wyprzedzaniem tirów choć szału nie robi

no tak, bo w 1.4 powyzej 3,5tys jest ogień? a co z tego ze diesel pracuje najlepiej w zakresie zaledwie 2-3,5 skoro wystarcza mu to zeby Ci zniknac z pola widzenia jak Ty bedziesz w tym czasie zamykal obrotomierz. jeszcze rozumiem zebys mial honde i jakies wrazenia zwiazane z tymi obrotami, ale te 1.4 w golfie to najwieksza porazka vw, nie jedzie przy zadnych obrotach, po prostu sie turla.

Krzyh00, mój ciągnie z samego dołu do samego końca Nie jest to jakiś demon ale zawalidrogą też nie jest

A tam się spinacie,mnie dziś Yariska skillowała
Uj że na podwójnej ciągłej,uj że mgła na 30 metrów widać,ale tojka musi wyprzedzić golfa
Litościwie zdjąłem nogę z gazu...

overrange pisze:Krzyh00, mój ciągnie z samego dołu do samego końca Nie jest to jakiś demon ale zawalidrogą też nie jest

no tak, z sdi sie mozesz ustawiac

Krzyh00, a Twoje audi jeśli to Twoje z avatara to jaki ma motor? Spełnia Twoje oczekiwania? bongo ja się nie spinam poprostu co niektórzy mędrcy nie mają w tym temacie racji więc próbuje ich uświadomić ze stare toledo szalu nie robi a evo ma większe możliwości kręcenia czasów z kreski jak i na torze niż jeep srt8 bo niestety ale amerykanie samochodow robią nie umia.

overrange pisze:bo niestety ale amerykanie samochodow robią nie umia.

Ja słyszę takie farmazony to ręce opadają. A nowego CTS-V widziałeś może jak na Nurburgringu wykręcił najlepszy czas gdzie M5 i E63AMG nie dali rady. Jeździłeś amerykańskimi autami, że tak mówisz?

Dziwna dyskusja, zabralem glos, choc zwykle malo sie udzielam. overrange, przedewszystkim gdybys przeczytal pierwszy post ze zrozumieniem, nie byloby calej jadki. Zadam Ci jedno pytanie: Czy jezdziles kiedys evo? Dziwne jest to ze zawsze najglosniej krzycza Ci ktorzy jezdza b slabymi autami i maja male pojecie o motoryzacjii.... napisales gdzies o silniku o pojemnosci 2.3l w evo. Na czym to polega? hehe

chevchelios pisze:Ja słyszę takie farmazony to ręce opadają. A nowego CTS-V widziałeś może jak na Nurburgringu wykręcił najlepszy czas gdzie M5 i E63AMG nie dali rady. Jeździłeś amerykańskimi autami, że tak mówisz?

Tylko mam pytanie o która wersje dokładnie CTS-V Ci chodzi?

Jeżdziłem amerykanami o to się nie bój. Uważasz to za wzór samochodów? Bo dla mnie szału nie robią, auta są słabo wykonane, na polskich drogach szybko siadają zawieszenia, które są w serwisowaniu droższe niż w autach np niemieckich, a ich moc nijako się ma do osiągów. Choć o tyle w amerykanach, że robią "hałas" i do szpanu są dobre. Który amerykański samochód utrzyma się na torze, za np GTR'em R35?? Który amerykański samochód odniósł jaki kolwiek sukces? Nie licząc starych wranglerów, które podczas wojny były niesamowite ale teraz? Amerykanie ani nie mają dobrych terenówek no jeszcze ewentualnie wrangler bo hummer jest zbyt wielki i ciężki. Sportowych też nie mają dobrych daleko im do japońców... Limuzyny? Pojęcie względne dla mnie czołówka limuzyn to jednak samochody angielskie. Samochody do miasta? Też takich nie mają...

Majiic pisze:Dziwne jest to ze zawsze najglosniej krzycza Ci ktorzy jezdza b slabymi autami i maja male pojecie o motoryzacjii.... napisales gdzies o silniku o pojemnosci 2.3l w evo. Na czym to polega? hehe

Wiedzę mam małą ale większą niż większość osób wypowiadających się w temacie- być może i Ty. Bo nie wiem na podstawie czego to osądziłeś? Że nie wiem co to są marchewy? B słabe auto? Moje? Skąd wiesz czym jeżdze? Napisałem w tym temacie parę razy, że nie mam mk3. Tak czytasz ze zrozumieniem, że tego nie możesz ogarnąć. 2.3 w Evo na czym polega? Poprostu większy blok silnika. Wpisz sobie w google czy youtube Evolution 2.3 Stroker. Ale Wy widze, że naczytaliście się książek o żabkach i na siłę próbujecie wcisnąć to innym. TDI lepsze (szybsze) od benzyniaków, a amerykańskie lepsze od japońskich w sporcie. Nie tym razem Panowie.

overrange pisze:Krzyh00, a Twoje audi jeśli to Twoje z avatara to jaki ma motor? Spełnia Twoje oczekiwania?

afn+ jako dupowoz idealny, do szalenstw mam cos innego.

overrange pisze:Krzyh00, a Twoje audi jeśli to Twoje z avatara to jaki ma motor? Spełnia Twoje oczekiwania? bongo ja się nie spinam poprostu co niektórzy mędrcy nie mają w tym temacie racji więc próbuje ich uświadomić ze stare toledo szalu nie robi a evo ma większe możliwości kręcenia czasów z kreski jak i na torze niż jeep srt8 bo niestety ale amerykanie samochodow robią nie umia.

o

Właśnie to Ty jako jedyna osoba w tym temacie sie spinasz, nie masz racji, i pokazujesz jakie male i niedorozwiniete mozdzki jezdza po polsce, dla ktorych analizowanie wypowiedzi innych, czytanie ze zrozumieniem, i inne najprostsze rzeczy sprawiaja ogromna trudnosc. Nikt w temacie nie napisal ze toledo robi szał, chodz pewnie przy Twoim aucie zrobilo by ogromny, ostatnich slow nawet nie komentuje bo zreguly jezeli ktos uogolnia znaczy ze nie ma najmniejszego pojecia o czym mowi.

kolega zadal Ci pytanie
"napisales gdzies o silniku o pojemnosci 2.3l w evo. Na czym to polega?"

a Ty odpowiadasz

"Tak czytasz ze zrozumieniem, że tego nie możesz ogarnąć. 2.3 w Evo na czym polega? Poprostu większy blok silnika. Wpisz sobie w google czy youtube Evolution 2.3 Stroker. Ale Wy widze, że naczytaliście się książek o żabkach i na siłę próbujecie wcisnąć to innym. TDI lepsze (szybsze) od benzyniaków, a amerykańskie lepsze od japońskich w sporcie. Nie tym razem Panowie."

Golym okiem widac ze nie masz zielonego pojecia o tym silniku w evo, tak samo jak ja, ale ja potrafie sie do tego przyznac, a Ty jestes w wieku w ktorym musisz wszystkim pokazac ze jestes najlepszy i najmadrzejszy. Dlaczego nie odpowiedziales konkretnie na pytanie kolegi, nie opisales silnika w kilku zdaniach, przeciez jestes wiekszym specem niz my tu wszyscy w temacie. Nie wiem o co chodzilo z tymi ksiazkami o zabkach, ale pominmy to. Nikt tu nie napisal ze tdi jest lepsze od benzyniakow, ani to ze amerykanskie fury sa lepsze od japonskich w sporcie, z tego co widze, poprostu sam sobie wkrecasz bo lubisz byc jeden kontra reszta.

Napisz prosze jakimi to autami amerykanskimi jezdziles, bo napisales to w liczbie mnogiej.