Toledo ARL+ vs Jeep SRT8

Opisy Waszych KILLów, tylko rzeczowe dyskusje, spam będzie tępiony.

Awatar użytkownika
Majiic
Czerwona Strzala
Czerwona Strzala
Posty: 1047
Rejestracja: sob cze 10, 2006 13:41
Lokalizacja: Gdansk/Stegna
Kontakt:

Re: Toledo ARL+ vs Jeep SRT8

Post autor: Majiic » śr lut 23, 2011 13:27

overrange pisze:Jakim evo i jaka impreza? Jak wrazenia? No wlasnie parę postów wyzej ktos probowal mi wcisnac, ze jedynie moge z SDI sie scigac bo TDI mnie zje w zakresie swojej kursywy mocy <lol>.
Jezdzilem evo 8,9,10. 9 zrobiona jenda na 418km druga na 405. W 10 ziomek mial 350km w sst. Subarynka 2006 r sti 380km.
Malo tego zanim kupilem moje gti szukalem evo 9. I caly czas rozgladam sie za takim autem.


Co do tfsi i tsi to sprawa wyglada tak: 2.0 tfsi jak dla mnie super silnik, moment dostepny w duzym zakresie obrotow. Naprawde super jak na benzynke.
Natomiast ostatnio jezdzilem scirocco 1.4 tsi 160km. Szalu nie bylo, ale mysle ze po sofcie juz jakos moze to jezdzic...
Ostatnio zmieniony śr lut 23, 2011 13:33 przez Majiic, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
overrange
Forum Master
Forum Master
Posty: 1176
Rejestracja: ndz sie 15, 2010 16:26

Toledo ARL+ vs Jeep SRT8

Post autor: overrange » śr lut 23, 2011 13:32

No to fajnie widzę, że też mamy zajawke do evo. W gdańsku jeżdzi u Was fajne evo 9 z blachami SIKOR. Z tego co pamietam to tam wlasciciel mowil, ze ma ponad 400 kucy- moze to te evo? Z subaru jeszcze nie mialem doswiadczenia- jak porownasz to do evo??

Jakiego dokladnie evo szukasz??
Jak ocenisz resztę gamy TSI prócz 1.4 160 i 2.0? Miałeś jakieś doświadczenie?



Awatar użytkownika
guziolek
Forum Master
Forum Master
Posty: 1400
Rejestracja: czw mar 11, 2010 14:31
Lokalizacja: Lublin okolice
Kontakt:

Re: Toledo ARL+ vs Jeep SRT8

Post autor: guziolek » śr lut 23, 2011 13:36

overrange pisze:
guziolek, Gadasz bzdury. Mało wiesz.
Dobrze, że ty wiesz wszystko, no dobra niech będzie więcej niż ja i możesz mnie z błędu wyprowadzić tu na forum, bo na drodze, w takiej konfiguracji aut jaką opisałem to ja wyprowadziłbym ciebie :bigok: Nie mniej jednak nigdy do tego zapewne nie dojdzie więc jest Twoja racja, bo Ty udowodniłeś mi tutaj na forum a ja Tobie nie mogę :los2:



Awatar użytkownika
overrange
Forum Master
Forum Master
Posty: 1176
Rejestracja: ndz sie 15, 2010 16:26

Toledo ARL+ vs Jeep SRT8

Post autor: overrange » śr lut 23, 2011 13:40

Również mało wiem, ale wiem, że TDI szału nie robi. Satysfakcjonuje Cie te 101km, które masz w borze?



Awatar użytkownika
Majiic
Czerwona Strzala
Czerwona Strzala
Posty: 1047
Rejestracja: sob cze 10, 2006 13:41
Lokalizacja: Gdansk/Stegna
Kontakt:

Toledo ARL+ vs Jeep SRT8

Post autor: Majiic » śr lut 23, 2011 13:41

Tego evo akurat nie znam. Szukalem jakiejs serii najlepiej. Ogladalem kilka egzemplarzy ale wszysto bylo szroty. Co doreszty silnikow tsi, nie bede sie wypowiadal bo nie mialem z nimi stycznosci.



Awatar użytkownika
guziolek
Forum Master
Forum Master
Posty: 1400
Rejestracja: czw mar 11, 2010 14:31
Lokalizacja: Lublin okolice
Kontakt:

Re: Toledo ARL+ vs Jeep SRT8

Post autor: guziolek » śr lut 23, 2011 14:31

overrange pisze:Również mało wiem, ale wiem, że TDI szału nie robi. Satysfakcjonuje Cie te 101km, które masz w borze?
Na pewno bardziej mnie satysfakcjonuje niż jakby to było 1,6 101/5 KM, a niby moc ta sama. Mogłoby być więcej pod nogą, ale z tym to się chyba każdy zgodzi, bo każdy wolałby mieć auto które lepiej przyspiesza itp, bo dzięki temu choćby bezpieczniej się wyprzedza.
Wracając do poruszonej w pierwszum poście sytuacji, to nie wiem dlaczego nikt nie bierze pod uwagę umiejętności kierowców Toledo, SRT czy EVO, czasu reakcji, jakichś innych zdarzeń, jak np za duże przeciągnięcie na czerwone, czy za wolne szybkie zmienienie biegu. To są ułamki metrów czy sekund ale ogólnie mające duże znaczenie. I jak dla mnie wcale nie jest wykluczone, że w przypadku kolegi bvw08 było tak, jak napisał. A co do tego, że ktoś napisał 1:1 to jakoś wszyscy się domyślili o co w tam chodziło poza Tobą ;-)



Awatar użytkownika
overrange
Forum Master
Forum Master
Posty: 1176
Rejestracja: ndz sie 15, 2010 16:26

Toledo ARL+ vs Jeep SRT8

Post autor: overrange » śr lut 23, 2011 14:42

Ale powiedz mi jakie 1:1 skoro pierwszy wyscig koles nawet nie wiedzial, ze sie sciga, a przy drugim sam widzisz jak poszlo. Automatem nie sztuka dobrze przyspieszac... Wiec zadne 1:1... Tak to wiesz moge sobie stanac swoim 1.4 z evo i powiedziec, ze wygralem. Z reszta z kolega czesto EVO robilismy tak, ze jak sie ganialismy z kims to szlismy leb w leb, a jak kolesie byli juz podjarani i dumni, ze evo nie ma szans to pelen ogien. Moze tu tez tak bylo? Tego nie wzieles pod uwage. Niektorzy uwierz, ze lubia sie droczyc tak jak ja na tym forum tak inni na drodze. Gdy podpuszczam kogos i siade mu na dupe, czesto moge go wyprzedzic ale nie wyprzedzam, bo uznaje skoro sobie ktos leci w trasce 140-150 to dobrze za nim leciec. Z drugiej strony ktos sobie cisnac oporowo moze pomyslec, ooo nie moze mnie wziasc... Czy tak musi byc?? Nie. Czesto siedzialem tak na dupie do 170-180 mogac wyprzedzic, a tego nie robilem bo chcialem sprawdzic na co kierowce i auto stac.



Awatar użytkownika
guziolek
Forum Master
Forum Master
Posty: 1400
Rejestracja: czw mar 11, 2010 14:31
Lokalizacja: Lublin okolice
Kontakt:

Re: Toledo ARL+ vs Jeep SRT8

Post autor: guziolek » śr lut 23, 2011 15:19

overrange pisze:Niektorzy uwierz, ze lubia sie droczyc

i właśnie z tegoż samego powodu
matiz_1990 pisze:Zacny opis :bigok: można zaliczyć że 1:1 czyli remis :helm: :pub:
Zwróć uwagę na emotikonki :pokey:



bvw08
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 308
Rejestracja: sob sie 19, 2006 17:10
Lokalizacja: śląsk, RŚL

Re: Toledo ARL+ vs Jeep SRT8

Post autor: bvw08 » śr lut 23, 2011 16:29

:spam: 5 stron wypocić bo kolega nie do końca umie czytać ze zrozumieniem. Kolego więcej luzu nikt się tu nie spina po prostu opisałem sytuację jak to wyglądało i w mojej ocenie jechał ten jeep lepiej od evo który może miał tylko mapę zmienioną i wydech skoro puszczał ogień z wydechu przy zmianach biegu, niestety nie pytałem właściciela co ma bo sytuacja była na autostradzie evo czarne na blachach KR może ktoś zna.


[url]http://www.youtube.com/watch?v=ij7GrSMpcAY[/url]

Awatar użytkownika
chevchelios
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 33
Rejestracja: wt lut 15, 2011 16:50
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Toledo ARL+ vs Jeep SRT8

Post autor: chevchelios » śr lut 23, 2011 17:41

overrange pisze:Tylko mam pytanie o która wersje dokładnie CTS-V Ci chodzi?
O najnowszą z silnikiem LS9. :chytry:
overrange pisze: Który amerykański samochód utrzyma się na torze, za np GTR'em R35?? Który amerykański samochód odniósł jaki kolwiek sukces?
Conajmniej dwa Corvette ZR1 i Viper ACR. :grin:
Oj koleżko wydaje mi się , że trzeba cię przewieść corvettą to byś zmienił zdanie i takich bzdur na poziomie gimnazjum nie gadał. :?


HRT

Awatar użytkownika
overrange
Forum Master
Forum Master
Posty: 1176
Rejestracja: ndz sie 15, 2010 16:26

Toledo ARL+ vs Jeep SRT8

Post autor: overrange » śr lut 23, 2011 18:02

Z wielką chęcią możesz mnie przewieść. Bzdury. ZR1 dostaje takie baty na torze od aut typu GTR, ze gdybys się dowiedział to byś nie gadał takich bzdur na poziomie szkoły podstawowej. Dla wszelkiej pewności obejrzyj sobie filmik i jeśli ogarniasz trochę angielski to zrozumiesz gdy mówią, że ZR1 szału nie robi prócz długich prostych, bo nawet wykonane jest MIZERNIE więc kolejny raz powtórze,ze amerykanie samochodów robić nie umią!!!!

" onclick="window.open(this.href);return false;



Awatar użytkownika
chevchelios
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 33
Rejestracja: wt lut 15, 2011 16:50
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Toledo ARL+ vs Jeep SRT8

Post autor: chevchelios » śr lut 23, 2011 18:11

overrange pisze:Dla wszelkiej pewności obejrzyj sobie filmik i jeśli ogarniasz trochę angielski to zrozumiesz gdy mówią, że ZR1 szału nie robi prócz długich prostych, bo nawet wykonane jest MIZERNIE więc kolejny raz powtórze,ze amerykanie samochodów robić nie umią!!!!
No jeżeli dla ciebie wyrocznią jest Top Gear to powodzenia życzę. Bo nie umieją nim jeździć bo jeżeli panowie nie ogarniają sprzętu to co się dziwić.
To sobie zobacz, a nie jakieś pierdoły z angielskiej TV. Btw, a Ferrari to masz wybitnie wykonane tak? Fiat i Lancia. :banghead:
" onclick="window.open(this.href);return false;


HRT

Awatar użytkownika
overrange
Forum Master
Forum Master
Posty: 1176
Rejestracja: ndz sie 15, 2010 16:26

Toledo ARL+ vs Jeep SRT8

Post autor: overrange » śr lut 23, 2011 18:28

Ferrari też to słabe auta. No tu masz racje ZR1 wykręciło lepszy czas na tym torze od GTR ale minimalnie i w dodatku jaka roznica mocy, same zakrety lepiej GTR jednak ogarnia. ZR1 nadrabia prostymi z tego co widze :) tak czy siak nie chcialbym ZR1...



Awatar użytkownika
matiz_1990
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 249
Rejestracja: śr cze 03, 2009 17:18
Lokalizacja: Rzeszów

Toledo ARL+ vs Jeep SRT8

Post autor: matiz_1990 » śr lut 23, 2011 18:39

Nie winny żart, a tyle zajadłości i nerwów u kolegi overrange, :chytry: Podziwiam za wytrwałości w próbowaniu udowodnienia czegoś co tak na prawdę nie ma większego znaczenia dla osób które czytają ten dział i się w nim wypowiadają :grin: Kille są i mają być dobrą zabawa według mnie. Fajnie poczuć czasem ten dreszczyk emocji i zastrzyk adrenaliny w jakimś małym wyścigu, bo czyż nie drzemie w każdym z nas mała nutka sportowca? :bigok: No powiedźcie czy nie? :bajer: Poza tym trzeba mieć do siebie i co chyba najważniejsze do swojego auta dystans i nie traktować go jak przedłużenia własnej fujary :jezor: Bo niestety wychodzi na to, że Ty akuratnie masz z tym problem pytając się każdego czy jest zadowolny ze swoich koni pod maską :kac: Kolega, założył temat aby nam opisać jak jego toledo wypadło w takim pojedynku (wiadomo nie równym, ale czy to oznacza że nie można spróbować?) po to by dać nam jakiś obraz możliwości tamtego auta jak i jego które chyba do aż tak słabych nie należy i co najważniejsze według mnie opisał to bez żadnych kompleksów, które chyba niestety Ciebie trawią. On potraktował to jak dobra zabawę więc i Ty tak to potraktuj. I tylko proszę Cię nie wypisuj mi tu czy jestem zadowolony z możliwości mojego już byłego 1.8 bo mnie to mało obchodziło i obchodzi. A jak chcesz być misjonarzem motoryzacji japońskiej (ciągle to EVO :panna: ) to załóż osobny temat w dziale ogólnym, a nie psujesz komuś temat swoją upartością i brakiem chęci to otwartej dyskusji i zdrowej DOROSŁEJ wymiany argumentów. Pozdrawiam!


Golf III 1.9 TDI 1Z :D Mroczny Parchu;)

Zablokowany

Wróć do „KILLe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość