Strona 1 z 1

Rejestrowanie auta

: ndz kwie 08, 2018 18:00
autor: XisD
Witam,

jestem posiadaczem golfa IV, za 2 tygodnie konczy sie przeglad a za miesiac ubezpieczenie ktore tez nie jest na mnie.
Mam umowe sprzedaży lecz nie jest ona na mnie, zarejestrowane auto tez nie jest na mnie, moge zarejestrowac samochod pomimo umowy sprzedazy ktora nie jest na mnie ale czy uda mi sie zarejestrowac?

Lub

Czy musze zarejestrować auto by zrobic przeglad i nowe ubezpieczenie ?

Re: Rejestrowanie auta

: ndz kwie 08, 2018 19:43
autor: leanbow
nie musisz dla zrobienia przeglądu przerejestrowywać auto. przyjeżdżasz na stancje i dajesz dowód i tyle. ubezpieczenie będzie na ciebie nowe wypisano jak będziesz kupować. jak nie masz ciągłości umów to będzie bardzo ciężko przerejestrować auto

Re: Rejestrowanie auta

: ndz kwie 08, 2018 20:11
autor: XisD
Ale jak zrobie teraz przeglad zalozmy wbity do tego dowodu rejestracyjnego, i ubezpieczenie tez moge zrobic na ten dowod ? on nie jest na mnie umowa kupna tak samo.

Re: Rejestrowanie auta

: ndz kwie 08, 2018 21:39
autor: leanbow
XisD pisze:
ndz kwie 08, 2018 20:11
Ale jak zrobie teraz przeglad zalozmy wbity do tego dowodu rejestracyjnego, i ubezpieczenie tez moge zrobic na ten dowod ? on nie jest na mnie umowa kupna tak samo.
tak. ubezpieczenie idzie na auto a nie na właściciela. nie ma różnicy na kogo jest auto zarejestrowano dla tych dwóch rzeczy.
na przeglądzie jest potrzebny tylko dowód rejestracyjny. jak samochód przechodzi przegląd to masz pieczątkę. jak nie to nie masz.
z ubezpieczeniem też nie ma nić ciężkiego. bierzesz dowód rejestracyjny i swój własny dowód. żadne inne dokumenty ich nie obchodzą. jedynie mogą poprosić pokazać stare ubezpieczenie. więcej nic.

Re: Rejestrowanie auta

: ndz kwie 08, 2018 22:57
autor: Białek
W ubezpieczeniu jest coś takiego jak ubezpieczający. Ja np. Ubezpieczam auto należące do firmy leasingowej. Ale nie lepiej rozwikłać sytuację własnościową? Zbierasz ulgi na kogoś innego.

Znam przypadek, że ktoś nie przerejestrował auta po zakupie, z powodu parkowania auto po ponad roku zostało zabrane na parking policyjny, starostwo znalazło poprzedniego właściciela, ale ten nie miał już żadnych danych nabywcy i auto zostało zlicytowane.