Strona 1 z 2

Likwidacja szkody trybem uproszczonym

: sob cze 11, 2016 15:23
autor: woocash
Witam,

Ostatnio sąsiad zahaczył o mojego Golfa, spisaliśmy oświadczenie, zgłosiłem do ubezpieczalni (HDI - Warta). Dostałem informację, że w ciągu 7 dni przyjedzie rzeczoznawca. Ale dziś rano dostałem SMS, że istnieje możliwość likwidacji szkody trybem uproszczonym i pytają czy orientowałem się ile będzie kosztowała naprawa i jeśli istnieje możliwość to żebym wysłał zdjęcia uszkodzonego auta.
Znajomy mówił mi, że ten tryb uproszczony to dostane max do 1000zł i po sprawie, ale myślę, że więcej mi się należy.
Pisać do ubezpieczalni o ten tryb uproszczony czy czekać na rzeczoznawcę? Jak to wygląda? Miał ktoś z czymś takim do czynienia?

Likwidacja szkody trybem uproszczonym

: sob cze 11, 2016 16:10
autor: bioly05011
rzeczoznawcę na pewno więcej dostaniesz,a sąsiadowi pojadą po zniżkach...

Likwidacja szkody trybem uproszczonym

: sob cze 11, 2016 16:13
autor: orel11
Miałem podobnie ,też HDI. Uszkodzone drzwi przednie i tylne prawe. Zadzwoniłem ,przedstawiłem sytuacje i mieli się odezwać. Po 2 dniach dzwoni pan ,pyta czy wiem ile może kosztować naprawa i chciałby zdjęcia bo można to bez rzeczoznawcy zrobić.Przesłałem zdjecia w piątek a w poniedziałek dzwoni pan ,że proponuje 3400 bezspornie i bez rzeczoznawcy. Ja się zgodziłem a 2 dni później miałem już pieniądze na koncie.

Re: Likwidacja szkody trybem uproszczonym

: sob cze 11, 2016 17:04
autor: woocash
orel11 pisze:Miałem podobnie ,też HDI. Uszkodzone drzwi przednie i tylne prawe. Zadzwoniłem ,przedstawiłem sytuacje i mieli się odezwać. Po 2 dniach dzwoni pan ,pyta czy wiem ile może kosztować naprawa i chciałby zdjęcia bo można to bez rzeczoznawcy zrobić.Przesłałem zdjecia w piątek a w poniedziałek dzwoni pan ,że proponuje 3400 bezspornie i bez rzeczoznawcy. Ja się zgodziłem a 2 dni później miałem już pieniądze na koncie.
Za golfa mk3?

Likwidacja szkody trybem uproszczonym

: sob cze 11, 2016 21:26
autor: orel11
Nie to co mam w profilu czyli bora 99. Napisałem jak to u mnie wyglądało a za 3ke będzie mniej bo starsze auto.

Likwidacja szkody trybem uproszczonym

: pn cze 13, 2016 17:09
autor: woocash
Dziś do mnie kobitka dzwoniła żebym dosłał zdjęcia. Szkodę wycenili mi po opisie na 1500zł. Ciekawe ile wycenią jak wyślę zdjęcia.
W opisie było powiedziane, że porysowany zderzak, błotnik i lampa przednia, tak z grubsza

Likwidacja szkody trybem uproszczonym

: wt cze 14, 2016 14:48
autor: hak64
Tryb uproszczony jest stosowany do szkód o wartości nie przekraczających 5 tyś zł. Nie polecam takiego trozwiązania, bo zwykle ubezpieczyciele zaniżają szkody o połowę (a czasem i więcej). Dla przykładu szkoda w A4 avant 99 rok wyceniono na 2900 zł, a metodą kosztorysową 8200 zł i było blisko szkody całkowitej.

Likwidacja szkody trybem uproszczonym

: czw cze 16, 2016 15:50
autor: woocash
Trybem uproszczonym kobietka mi wyliczyła 1500zł. Dziś był rzeczoznawca z Warty. Porobił zdjęcia, spisał co miał i pojechał. Na początku przyszłego tygodnia ma przysłać kosztorys.
Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Jakiś mało rozmowny był :jezor:

Likwidacja szkody trybem uproszczonym

: pt cze 17, 2016 18:08
autor: woocash
Dostałem kosztorys. I jest szkoda częściowa. Lampe przednią policzyli za 11zl. Śmiech na sali.
Co dalej z tym zrobić ? To sa jakies śmieszne pieniądze. Policzyli tylko malowanie. Bez wymiany zderzaka, błotnika, grilla

Edit:
Teraz patrzę po nr części jakie podał to wychodzi, ze policzyl sam klosz lampy i to od starego typu. A w lampie uszkodzone mocowanie.

Likwidacja szkody trybem uproszczonym

: pt cze 17, 2016 20:27
autor: hak64
woocash pisze:Co dalej z tym zrobić ?
Wysłać odwołanie z uzasadnieniem, oraz sporządzić skargę do KNF. Jak nie pomoże to wysłać kosztorys niezależnego rzeczoznawcy i wezwanie do zapłaty. A jak to nie pomoże to złożyć pozew do sądu.

Re: Likwidacja szkody trybem uproszczonym

: sob cze 18, 2016 16:43
autor: woocash
hak64 pisze:
woocash pisze:Co dalej z tym zrobić ?
Wysłać odwołanie z uzasadnieniem, oraz sporządzić skargę do KNF. Jak nie pomoże to wysłać kosztorys niezależnego rzeczoznawcy i wezwanie do zapłaty. A jak to nie pomoże to złożyć pozew do sądu.
Odwołanie na pewno wyślę. Mam nadzieję, że jakoś ułożę to w miarę konkretnie.
Rozumiem, że jeśli przyszedł kosztorys to już pieniądze idą do mnie? Czy będą jeszcze do mnie dzwonić w tej sprawie?
I czy już mogę normalnie użytkować auto? Czy czekać z ogarnięciem tego aż do całkowitego zamknięcia sprawy?

Likwidacja szkody trybem uproszczonym

: sob cze 18, 2016 18:23
autor: hak64
woocash pisze:czy już mogę normalnie użytkować auto? Czy czekać z ogarnięciem tego aż do całkowitego zamknięcia sprawy?
I tu jest sedno tematu uproszczonego trybu likwidacji szkód. Przyjazd rzeczoznawcy sporządzenie protokołu szkody, oceny technicznej pojazdu, kosztorysu naprawy, oraz dokumentacji fotograficznej uszkodzeń, praktycznie kończy likwidację szkody. Można wozem jeździć do woli, bo wszystkie uszkodzenia zostały (przynajmniej powinny zostać) udokumentowane. Natomiast przesyłając własne fotki i opis uszkodzeń narażamy się na ewentualną odmowę zaspokojenia roszczeń, bądź ich okrojenie. Ubezpieczyciel może bowiem kwestionować zakres uszkodzeń, jak i okoliczności ich powstania. Tym samym ewentualne późniejsze ujawnienie skrzywionego wahacza, dziury w chłodnicy, czy innego uszkodzenia, może zostać zwyczajnie "olane".

Re: Likwidacja szkody trybem uproszczonym

: ndz cze 19, 2016 14:22
autor: woocash
hak64 pisze:
woocash pisze:czy już mogę normalnie użytkować auto? Czy czekać z ogarnięciem tego aż do całkowitego zamknięcia sprawy?
I tu jest sedno tematu uproszczonego trybu likwidacji szkód. Przyjazd rzeczoznawcy sporządzenie protokołu szkody, oceny technicznej pojazdu, kosztorysu naprawy, oraz dokumentacji fotograficznej uszkodzeń, praktycznie kończy likwidację szkody. Można wozem jeździć do woli, bo wszystkie uszkodzenia zostały (przynajmniej powinny zostać) udokumentowane. Natomiast przesyłając własne fotki i opis uszkodzeń narażamy się na ewentualną odmowę zaspokojenia roszczeń, bądź ich okrojenie. Ubezpieczyciel może bowiem kwestionować zakres uszkodzeń, jak i okoliczności ich powstania. Tym samym ewentualne późniejsze ujawnienie skrzywionego wahacza, dziury w chłodnicy, czy innego uszkodzenia, może zostać zwyczajnie "olane".
W takim razie co byś mi doradził?
Napisać odwołanie z uzasadnieniem i czekać, nie robić auta? Czy napisać odwołanie i auto ogarnąć i jeździć? A może coś innego?

Likwidacja szkody trybem uproszczonym

: wt cze 21, 2016 14:59
autor: woocash
I jeszcze mam pytanko.
Jeśli wziąłem auto zastępcze z OC sprawcy z wypożyczalni (nie przez ubezpieczyciela) to czy ja dostanę informację od ubezpieczyciela czy przyznali mi kasę za wypożyczenie auta i ile czy tylko firma od której wynająłem auto dostanie informacje i pieniądze?