Strona 1 z 1

Sprzedałem auto i jest awantura.

: pn mar 07, 2016 12:42
autor: Virnik
Witajcie!

Sprzedałem wczoraj mk4 w miodnej wersji z ARLem. Samochód z ręką na sercu igła, wszystko na czas robione i przed sprzedażą doprowadzony do stanu w każdej nawet najmniejszej kwestii jak widać po moich tematach. Telefonów było sporo, po 2 dniach już 3 kupców, przyjechał kupiec z rodzicami i jeździli z pół godziny po mieście po czym umowa KS i papa.

Nagle po godzinie dzwoni gościu spanikowany i pierwszy tekst 'ja chce odstąpienia od umowy, w samochodzie jest tak głośno, że nie da się wytrzymać' jak się domyślam jest głośno w trasie powyżej 100km/h - ja tyle jechałem ostatni raz 2 miesiące temu, ale pomijając to, to zapewne jest łożysko albo głośne opony, albo brak zbieżności po wymianie sprężyn i dokręceniu łożysk z przodu dzień przed sprzedażą.

Dodam jeszcze, iż upuściłem z ceny 1100 na ew. naprawy i dodatkowo samochód ma zrobiony kompletny rozrząd z pompą wody na co dałem fakturkę więc obowiązkowy wydatek po zakupie auta odpadł, a łożysko kosztuje bagatela.... 100zł.

Gość chce przyjeżdzać do mnie 100km żeby mu to zrobić, jestem nie tyle co zniesmaczony co kompletnie nie wiem jak się zachować... :?

Sprzedałem auto i jest awantura.

: pn mar 07, 2016 14:02
autor: piotrek233
Ja bym temat kompletnie olał. Auto udostępniłeś do jazdy, oglądali, jeździli pół godziny. Więc w czym problem ? Widziały gały co brały. To ze gościu nie sprawdził wszystkiego to nie Twoja wina.
Opuściłeś jeszcze 1100 na naprawy, więc w czym problem? Kupuje auto używane musi liczyć się z kosztami jakiś napraw.. no to jest chyba logiczne.
Ja bym nawet z gościem nie rozmawiał.

Sprzedałem auto i jest awantura.

: ndz cze 05, 2016 18:05
autor: LoLs
zgodnie z prawem kupujący może odstąpić od umowy kupna samochodu z powodu wad jego zdaniem ukrytych lub zażądać naprawy pojazdu i po zakupie ma na to sporo czasu bo prawo go chroni , dlatego przy sprzedaży pasowało by w umowie dodać punkt ze kupujący jest świadomy stanu tech-niczego pojazdu oraz jego wad które mogą się objawić w trakcje normalnej dalszej eksploatacji

Sprzedałem auto i jest awantura.

: ndz cze 05, 2016 20:43
autor: wesol
Żaden podpunkt nic nie daje. Mogę kupić auto i bez podania przyczyny następnego dnia się wycofać. Takie prawo.

Sprzedałem auto i jest awantura.

: ndz cze 05, 2016 20:54
autor: jan1966
http://www.poradyprawzeg.info/uncategor ... ne.tarnobr" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Sprzedałem auto i jest awantura.

: ndz cze 05, 2016 21:20
autor: LoLs
wesol pisze:Żaden podpunkt nic nie daje. Mogę kupić auto i bez podania przyczyny następnego dnia się wycofać. Takie prawo.
w teorii może ale jak podpisze ze bierze auto z wadami obecnymi i tymi co mogą wystąpić to nie może już od reki tylko jak sprzedawca się zgodzi lub sądownie bo podpisał ze bierze jaki jest wiec zakup świadomy

Sprzedałem auto i jest awantura.

: pn cze 06, 2016 01:50
autor: grandi
Autor postu pisze że sprzedał igłe potem przyznaje się że auto nie miało geometri itd to jak w końcu

Sprzedałem auto i jest awantura.

: czw cze 09, 2016 11:46
autor: jhosef
wesol pisze:Żaden podpunkt nic nie daje. Mogę kupić auto i bez podania przyczyny następnego dnia się wycofać. Takie prawo.
Chętnie zobaczę taki podpunkt w prawie, który daje prawo zwrotu samochodu bez podania przyczyny.
Zwrócić to sobie można bez podania przyczyny nowy towar zakupiony przez internet.
Nawet w sklepie stacjonarnym nie masz prawa zwrotu od tak. Tym bardziej samochodu używanego.

Sprzedałem auto i jest awantura.

: czw cze 09, 2016 16:44
autor: wesol
od dawien dawna bylo tak ze w ciagu 48 godzin masz prawo dostapic od umowy.

Re: Sprzedałem auto i jest awantura.

: czw cze 09, 2016 16:54
autor: ttosiekk
Tak to załóżmy że sprzedałem auto kupujący upalał ile wlezie po czym go oddaje?

Sprzedałem auto i jest awantura.

: czw cze 09, 2016 18:02
autor: jhosef
wesol pisze:od dawien dawna bylo tak ze w ciagu 48 godzin masz prawo dostapic od umowy.
Podstawa prawna?

Re: Sprzedałem auto i jest awantura.

: wt cze 28, 2016 11:32
autor: doggie
wesol pisze:od dawien dawna bylo tak ze w ciagu 48 godzin masz prawo dostapic od umowy.
haha proszę cię nie pisz takich rzeczy bo wprowadzasz ludzi w błąd, kup ode mnie auto i zobaczysz jak go przyjmę od ciebie w ciągu 48h, więcej w ogóle ci go nie przyjmę i żaden sąd mnie do tego nie przymusi, mowa o aucie bez wad ukrytych oczywiście

ps. ja przyjmę auto od ciebie pod warunkiem że zrekompensujesz mi finansowo to co zdążyłeś zepsuć lub naprawisz to co zepsułeś bo ja mam dowód w postaci umowy K-S gdzie jest zapisane że "kupujący zapoznał się ze stanem technicznym pojazdu" a pojazd był wolny od awarii i wad w tym oczywiście wad ukrytych o których nie wiedziałem i nie mogłem wiedzieć. W takich przypadkach to jedynie dobra wola sprzedającego, co innego jeśli udowodnisz mi przed sądem, że pojazd posiadał wadę ukrytą o której wiedziałem bądź powinienem wiedzieć

Sprzedałem auto i jest awantura.

: wt cze 28, 2016 11:45
autor: kostek007
I jak się sprawa w końcu rozwiązała?

Sprzedałem auto i jest awantura.

: pt lip 15, 2016 17:32
autor: herbu
kostek007 pisze:I jak się sprawa w końcu rozwiązała?
No właśnie? Sam jestem ciekaw, choć obstawiam, że kupujący dał sobie spokój, bo wiadomo, że choć prawa ma, to jednak by je wyegzekwować, musi oddać sprawę do sądu (oczywiście o ile sprzedający nie zgadza się na jego warunki). A sprawa w sądzie może toczyć się miesiącami, a nawet latami, a co najlepsze - do czasu wyroku sądu auta nie można naprawiać, czyli w zasadzie nie powinno się nim jeździć. Dlatego też większość może straszyć sądem, ale zwykle na straszeniu się kończy.
LoLs pisze:zgodnie z prawem kupujący może odstąpić od umowy kupna samochodu z powodu wad jego zdaniem ukrytych lub zażądać naprawy pojazdu i po zakupie ma na to sporo czasu bo prawo go chroni
Dokładnie
LoLs pisze:dlatego przy sprzedaży pasowało by w umowie dodać punkt ze kupujący jest świadomy stanu tech-niczego pojazdu oraz jego wad które mogą się objawić w trakcje normalnej dalszej eksploatacji
Nic to nie da - jedynie daje nam spokój zapisanie w umowie, że wyłączane są z niej art. dotyczące rękojmi, dokładnie coś takiego:
"Kupujący oświadcza, że dokładnie zapoznał się ze stanem technicznym nabywanego samochodu osobowego. Kupujący oświadcza nadto, iż nabywa samochód w takim stanie technicznym, w jakim się on aktualnie znajduje i nie będzie zgłaszał żadnych, związanych z tym stanem, roszczeń w stosunku do Sprzedającego.
Strony wyłączają zastosowanie art. 556 k.c.
Kupujący nie będzie wnosił roszczeń zgodnie z art. 558 § 1 k.c."

Wszystkie inne zapisy są nic nie warte. Wszelkie, że ktoś zapoznał się ze stanem technicznym itp. nic nam nie dają.
jhosef pisze:Chętnie zobaczę taki podpunkt w prawie, który daje prawo zwrotu samochodu bez podania przyczyny.
Bez przyczyny raczej nie, ale przyczynę zawsze można znaleźć :)