Forum.VWGolf.pl

Witam,niewiem czy w dobrym dziale ale napisze...
Mam problem otoz mialem stluczke i policja wziela mi dowod rejtracyjny wystawiajac jakis swistek z ktorym mialem sie udac do diagnosty zeby po naprawie zrobic przeglad...problem w tym ze dzien po stluczce na dodatek zostalem okradziony...ukradli mi portfel ze wszystkimi dokumentami i wlasnie tam byl tez ten swistek a bez niego nie moge zrobic przegladu i odzysac dowodu rejstracyjnego...co mam robic??doradzicie cos?

a zgłosiłeś to na policje ?

ps : ale miałeś pecha , masakra

zglosilem oczywiscie ze tak...tylko ze juz czuje ze bedzie masakra z tymi papierami...uwierz 2 czarne dni mialem..

MWR03 pisze:ukradli mi portfel ze wszystkimi dokumentami i wlasnie tam byl tez ten swistek a bez niego nie moge zrobic przegladu i odzysac dowodu rejstracyjnego

Pewnie zauważyłeś, że od policjanta dostałeś oryginał pokwitowania na zatrzymany dokument (kopia jest u policjanta). Tak więc udając się do KMP (lub bezpośrednio do tego policjanta), możesz poprosić o zrobienie kserokopii pokwitowania (nie zapomnij o potwierdzeniu zgodności z oryginałem - to taka pieczątka i podpis policjanta). Z tym do diagnosty na przegląd, a później do WK po dowód rej.