Forum.VWGolf.pl

Witam,

Co w sytuacji kiedy diagnosta pomylił się podczas przeglądu w listopadzie 2013 roku i wpisał datę następnego przeglądu listopad 2015 (oczywiście miał wpisac listopad 2014) ? Auto ma 12 lat. Czy jeśli faktycznie w tym roku nie pojade do przeglądu a policja mnie zatrzyma będzie problem w stylu "diagnosta się pomylił, pan powinien wiedzieć że przeglądy są na rok" ?

Ja bym się nie przejmował. To diagnosta dopuszcza pojazd do ruchu, skoro więc wpisał 2015, nawet omyłkowo, to nie zmienia faktu, że pojazd ma ważne badanie techniczne. Jeśli jednak z tego względu odczuwasz bóle wątroby, to zawsze możesz podjechać na stację diagnostyczną i poddać pojazd badaniu. Diagnosta przekreśli wtedy omyłkowy wpis i potwierdzi odbycie kolejnego badania.

hak64 pisze: To diagnosta dopuszcza pojazd do ruchu, skoro więc wpisał 2015, nawet omyłkowo, to nie zmienia faktu, że pojazd ma ważne badanie techniczne

ale tylko rok od daty wykonania.
jak wiesz gdzie robiłeś to podjedź niech poprawi.jak nie to rób nowe badanie techniczne bo musisz mieć ważne żeby normalnie można było się poruszać po drogach publicznych.to ze diagnosta sie pomylił nie zwalnia cię z obowiązku odbycia badania technicznego w terminie.

wszystko fajnie do momentu kolizji, gdzie przechodzisz weryfikacje jak islamista na lotnisku nowego jorku

tez podejrzewam ze lepiej podjechac i tak zrobie. Dzieki za podpowiedzi

pozwolcie ze wypowiem sie ja jako policjant WRD
w mysl art 132 ust 2 PRD

Policjant zatrzyma dowód rejestracyjny (pozwolenie czasowe) w razie:
2) stwierdzenia, że pojazd nie został poddany badaniu technicznemu w wyznaczonym terminie lub termin badania nie został wyznaczony prawidłowo

czyli dowód do worka i pokwitowanie do max 7 dni.