Forum.VWGolf.pl

Witam
mam takie pytanie odnośnie mojej szkody. Pacjent to audi a4 b6 2002r. ubezpieczalnia Aviva. Posiadane ubezpieczenie pełne OC + AC itd. Szkoda miała miejsce na podjeździe u mojej narzeczonej, zostawiłem auto na zjeździe do garażu a jest tam spory upad. po jakimś czasie teraz nie wiem 30-45 min auto stoczyło się z tej górki i w aucie został uszkodzony przód(lampy do wymiany zderzak tez, do malowania maska. błotniki i zderzak) a teściowi rozwaliłem drzwi do garażu. Teść dostanie zwrot z ubezpieczenia domu. a ja zgłosiłem to w pon bo stało się to w niedzielę telefonicznie. podałem co się stało i w ogóle a wczoraj dostałem pismo od Avivy , że odszkodowanie z tytułu autocasco mi nie przysługuje gdyż auto zostało źle zabezpieczone i takie tam. I tutaj jak się od tego odwołać bo wiadomo koszty naprawy mojego auta są spore a oni uciekają od wypłaty pieniędzy. co mam napisać żeby uzyskać od nich jakieś pieniądze z autocasco bo przecież za to się płaci żeby to było na takie właśnie okoliczności. Z góry dziękuje za każda pomoc i sugestię bo nie mam siły do tych ludzi z ubezpieczalni...... pozdrawiam

Często zdarza się, że pierwsze pismo od ubezpieczyciela jest z odmową. Liczą na to, że ktoś odpuści. Odwołaj się od tej decyzji podpierając się solidnymi argumentami. Sam miałem taką sytuację, że ubezpieczyciel stwierdził, że szkoda była poniżej 300 zł, a oni takich szkód nie płacą. Pojechałem do lakiernika, wycenił mi naprawę na 600 zł. Odwołałem się z załącznikiem w postaci wstępnej wyceny i pieniądze zostały mi wypłacone. Podsumowując, ciągnij temat dalej.

tutaj kłania się tylko OWU AC - przeczytaj co tam piszą i się dowiesz co i jak, ale jak mają zapisane w OWU, że ubezpieczenie nie obejmuje auta, które jest "źle zabezpieczone i takie tam" to płacisz i płaczesz , a na drugi raz przed wykupem ubezpieczenia należy czytać OWU oraz nie kierować się zasadą "tanie to dobre" - dobre AC nigdy nie jest tanie