Forum.VWGolf.pl

Witam jakiś miesiąc temu kupiłem golfa III z silnikiem 2.8 i oto mam pytanie poprzedni posiadacz samochodu nie przerejestrował go na siebie i jeździł około pół roku na papierach od własciciela samochodu tzn blachy + ubezpieczenie nstp kupiłem go ja od posiadacza samochód mam już przerejestrowany na siebie i mam swoje już blachy
i oto jest moje pytanie ubezpieczenie jest w Ergo Hestia i czytałem dużo że tam trwa długo przepisanie umowy
a ubezpieczenie jest ważne jeszcze 2 miesiące i co mam teraz zrobić kupić nowe od razu jutro czy jeździć jeszcze 2 miesiące na tym starym o ile tak mogę wogóle ? dziękuje z góry za odpowiedź
Pozdrawiam Daniel

Masz 30 dni aby zająć się ubezpieczeniem i nie przekrocz tego terminu (fundusz gwarancyjny ostatnio szaleje). Zadzwoń do ubezpieczyciela, wyjaśnij sytuację. Jeżeli nie minęło 30 dni od zakupu (data na umowie) to jezeli zostało 2 miesiące starego ubezpieczenia to profilaktycznie wyślij rezygnację z tego co i zakup sobie gdzie chcesz nowe. Najtaniej będzie w Proama o ile się nie mylę ale to online sprawdz.

Aktualnie nie ma już terminu 30 dni. Można w dowolnym momencie zrezygnować.

gtrzec pisze:Aktualnie nie ma już terminu 30 dni. Można w dowolnym momencie zrezygnować.

Podaj jakiś przepis, rozporządzenie lub coś co o tym mówi.Bo wydaje mi się że jesteś w błędzie.

To może inaczej. Podaj mi przepis, który mówi o 30 dniowym okresie. Jeśli czegoś nie ma to nie jestem w stanie Ci tego znaleźć...

na ubezpieczeniu poprzednika można jeździć i rok pod warunkiem że przepisze się go na siebie i zrobi rekalkulację z chwilą : samochód mam już przerejestrowany na siebie i mam swoje już blachy

Tak a na załatwienie formalności rejestracyjnych mamy 30 dni, więc tyle też możemy jeździć na czyimś OC. W tym terminie musimy się określić czy przepisujemy ubezpieczenie, robią nam rekalkulację i dopłacamy (zazwyczaj) czy dziękujemy obecnemu ubezpieczycielowi, rezygnujemy i ubezpieczamy się zupełnie gdzie indziej. Ja na miejscu kolegi postąpiłbym tak jak pisałem na początku, czyli podziękował i poszukał najtańszej opcji u innego ubezpieczyciela.
W przepisach o obowiązkowym ubezpieczeniu posiadaczy itd non stop coś mieszają, natomiast nie możemy nie możemy gtrzec, w dowolnym momencie zrezygnować z obowiązkowego ubezpieczenia. Możemy jedynie wtedy, kiedy utylizujemy nasz pojazd i przedstawimy odpowiedni dokument lub też po sprzedaży auta. To są dwie sytuacje w którym możemy a właściwie musimy zrezygnować z ubezpieczenia.

PS: Jeżeli będziemy się trzymać "starych" zasad to na pewno UFG nigdy do nas nie zapuka. Inna sprawa że we wszelkich kontaktach w których zawieramy umowy, powinniśmy bardzo uważnie i skrupulatnie pilnować terminów i papierologi aby mieć spokój.

Każdy ubezpieczyciel rządzi się swoimi prawami proponowałbym do Ergo zadzwonić żeby uniknąć niedomówień

Jaworess pisze:natomiast nie możemy nie możemy gtrzec, w dowolnym momencie zrezygnować z obowiązkowego ubezpieczenia. Możemy jedynie wtedy, kiedy utylizujemy nasz pojazd i przedstawimy odpowiedni dokument lub też po sprzedaży auta. To są dwie sytuacje w którym możemy a właściwie musimy zrezygnować z ubezpieczenia.

Mowa jest tutaj cały czas o ubezpieczeniu po poprzednim właścicielu, które MOŻNA wypowiadać w DOWOLNYM momencie. Nie ma już 30 dniowych terminów. Jeżeli twierdzicie inaczej to podajcie aktualną podstawę prawną.