uszkodzenia zamiennik/oryginał wyposażenie fabryczne/dokłada
: sob kwie 06, 2013 12:34
Witajcie,
niestety zima nie oszczędziła mojej Niuni
Moje auto stało, tamto się stoczyło.
Wina kierowcy Subaru.
Miał ważne OC, przegląd. ubezpieczony w PZU.
U mnie ważny przegląd (do 06.04.2013 ) i OC.
Samochód z 2005r.
Policja na miejscu, gość dostał mandat i zabrali mu dowód a mi nie
ale to ja zostałem z uszkodzonym samochodem i problemem...
Sytuacja ze środy. Sprawy jeszcze nie zgłosilem.
Uszkodzone:
opona dostała guza 225/40/18 uniroyal ms plus z dot 12 rok, bieznik 7,8mm
zadrapana felga, uszkodzony lakier proszkowy, ubytek aluminium
zbiorniczek spryskiwaczy
błotnik prawy
nadkole prawy przód
zderzak pęknięty, wyrwany z mocowania
pęknięty grill s-line
wzmocnienie przednie
belka przednia nadgięta na końcówce prawej
chłodnica od klimatyzacji (brak czynnika w układzie)
zadrapana maska (nie wiem czy nie zagięła się)
pęknięty grill
połamane obie lampy bixenon / lewa uchwyty i nadpęknięte szkło, prawa uszkodzona całkiem
sprzęgło?
gość otwierając drzwi i cofając przytarł mi moje prawe przednie drzwi - wgniecenie i przetarcie poszycia
to tyle tak z grubsza - nie rozbierałem jeszcze nic przed rzeczoznawcą
samochód był odpalony, wciśnięte sprzęgło i wrzucony bieg. W momencie uderzenia strzał i zgasł.
ze sprzęgłem mam tak, że wrzucam 1 bieg, jade na nim, zatrzymuję się na sprzęgle i kiedy już stoję to nie mogę go "wyciągnąć"
albo ponownie ruszam i kiedy się jeszcze toczy to wrzucam luz albo niestety wyszarpnięcie.
Z resztą biegów nie ma problemu (z 2,3 nie mam problemów a reszta nie da rady w tym stanie)
kupiłem już sobie wcześniej zderzak z S3 - chciałem wymienić w najbliższym czasie
Wiem, że zgłaszam szkodę do PZU i naprawiam:
1. gotówkowo czyli bawię się sam bo mam ku temu możliwości i batalia o oryginalne części a nie polcar za magiczne kwoty
2. zaprzyjaźniony warsztat i wtedy trochę większe (realne) kwoty za naprawę poparte rachunkiem
3. aso
ad1. wezmę pieniążki na konto za zamienniki i będę się bujał z odwołaniami a zrobię sobie sam na używanych oryginalnych częściach z allegro
ad2. naprawa na używanych częściach plus mój zderzak z s3
ad3. "nic mnie nie obchodzi" a zderzak z s3 zamontuję "po" a ten nowy z aso sprzedaję bo kupiłem we własnym zakresie z s3
Najbardziej by mi odpowiadała opcja z aso bo nie chcę się użerać z zamiennikami chyba, że dostanę gotówkę za oryginalne części żebym spokojnie kupił dobre części i mówiąc wprost żeby starczyło na zderzak z s3. Nie chcę nic do kieszeni.
Problem mam taki:
1. Fabrycznie mój samochód posiadał zwykłe lampy halogenowe. W ostatnim okresie zamontowałem bixenon na adapterach. Bez sprysków/poziomowania.
Czy oddając do naprawy założą mi to co miałem w fabryce tzn. zwykłe lampy pomimo tego, że w momencie kolizji miałem bixenon?
2. Z vinu wychodzi s-line wewnętrzny. Mam zwykły zderzak, grill s-line.
Czy oddając do aso zamontują mi tak jak miałem czyli zwykły zderzak i grill s-line choć w fabryce tak nie było?
3. Czy ubezpieczyciel może robić jakiś problem z powodu braku sprysków/poziomowania?
4. Czy oddając do aso mogę spotkać się z tym, że zamontują zamienniki?
5. Czy mogła się zapalić kontrolka poduszek pomimo tego, że żadna nie wytrzeliła? (fizycznie są zamontowane)
Które z warszawskich aso jest godne polecenia?
Liczę na wsparcie duchowe
z góry dziękuję za pomoc w problemie i wszelkie sugestie!
niestety zima nie oszczędziła mojej Niuni
Moje auto stało, tamto się stoczyło.
Wina kierowcy Subaru.
Miał ważne OC, przegląd. ubezpieczony w PZU.
U mnie ważny przegląd (do 06.04.2013 ) i OC.
Samochód z 2005r.
Policja na miejscu, gość dostał mandat i zabrali mu dowód a mi nie
ale to ja zostałem z uszkodzonym samochodem i problemem...
Sytuacja ze środy. Sprawy jeszcze nie zgłosilem.
Uszkodzone:
opona dostała guza 225/40/18 uniroyal ms plus z dot 12 rok, bieznik 7,8mm
zadrapana felga, uszkodzony lakier proszkowy, ubytek aluminium
zbiorniczek spryskiwaczy
błotnik prawy
nadkole prawy przód
zderzak pęknięty, wyrwany z mocowania
pęknięty grill s-line
wzmocnienie przednie
belka przednia nadgięta na końcówce prawej
chłodnica od klimatyzacji (brak czynnika w układzie)
zadrapana maska (nie wiem czy nie zagięła się)
pęknięty grill
połamane obie lampy bixenon / lewa uchwyty i nadpęknięte szkło, prawa uszkodzona całkiem
sprzęgło?
gość otwierając drzwi i cofając przytarł mi moje prawe przednie drzwi - wgniecenie i przetarcie poszycia
to tyle tak z grubsza - nie rozbierałem jeszcze nic przed rzeczoznawcą
samochód był odpalony, wciśnięte sprzęgło i wrzucony bieg. W momencie uderzenia strzał i zgasł.
ze sprzęgłem mam tak, że wrzucam 1 bieg, jade na nim, zatrzymuję się na sprzęgle i kiedy już stoję to nie mogę go "wyciągnąć"
albo ponownie ruszam i kiedy się jeszcze toczy to wrzucam luz albo niestety wyszarpnięcie.
Z resztą biegów nie ma problemu (z 2,3 nie mam problemów a reszta nie da rady w tym stanie)
kupiłem już sobie wcześniej zderzak z S3 - chciałem wymienić w najbliższym czasie
Wiem, że zgłaszam szkodę do PZU i naprawiam:
1. gotówkowo czyli bawię się sam bo mam ku temu możliwości i batalia o oryginalne części a nie polcar za magiczne kwoty
2. zaprzyjaźniony warsztat i wtedy trochę większe (realne) kwoty za naprawę poparte rachunkiem
3. aso
ad1. wezmę pieniążki na konto za zamienniki i będę się bujał z odwołaniami a zrobię sobie sam na używanych oryginalnych częściach z allegro
ad2. naprawa na używanych częściach plus mój zderzak z s3
ad3. "nic mnie nie obchodzi" a zderzak z s3 zamontuję "po" a ten nowy z aso sprzedaję bo kupiłem we własnym zakresie z s3
Najbardziej by mi odpowiadała opcja z aso bo nie chcę się użerać z zamiennikami chyba, że dostanę gotówkę za oryginalne części żebym spokojnie kupił dobre części i mówiąc wprost żeby starczyło na zderzak z s3. Nie chcę nic do kieszeni.
Problem mam taki:
1. Fabrycznie mój samochód posiadał zwykłe lampy halogenowe. W ostatnim okresie zamontowałem bixenon na adapterach. Bez sprysków/poziomowania.
Czy oddając do naprawy założą mi to co miałem w fabryce tzn. zwykłe lampy pomimo tego, że w momencie kolizji miałem bixenon?
2. Z vinu wychodzi s-line wewnętrzny. Mam zwykły zderzak, grill s-line.
Czy oddając do aso zamontują mi tak jak miałem czyli zwykły zderzak i grill s-line choć w fabryce tak nie było?
3. Czy ubezpieczyciel może robić jakiś problem z powodu braku sprysków/poziomowania?
4. Czy oddając do aso mogę spotkać się z tym, że zamontują zamienniki?
5. Czy mogła się zapalić kontrolka poduszek pomimo tego, że żadna nie wytrzeliła? (fizycznie są zamontowane)
Które z warszawskich aso jest godne polecenia?
Liczę na wsparcie duchowe
z góry dziękuję za pomoc w problemie i wszelkie sugestie!