Forum.VWGolf.pl

Witam, chce odkupić od znajomego auto

auto normalnie na tablicach DOL zarejestrowane wszystkie papiery są

ale problem polega na tym że jego właściciel na którego formalnie to auto stoi (ojciec tego znajomego) zmarł 1,5 roku temu.

w związku z tym co mój kolega musi zrobić żeby legalnie odsprzedać mi to auto czy musi być założyć jakąś sprawę spadkową? jeśli tak to ile to kosztuje i jak długo trwa?

czy jest jakiś inny sposób żeby to auto jaknajszybciej kupić i umowę spisać?

Jeśli nie jest formalnym spadkobiercą, a co gorzej ma rodzeństwo i nie został spisany testament to wg mnie musi się odbyć cała procedura spadkowa. Ile trwa ? Jeśli nie będzie "walki" o majątek to szybko powinno się udać to załatwić.

Kolega wraz z innymi spadkobiercami już wszyscy nabyli spadek automatycznie.Teraz muszą wszyscy właściciele sie zrzec na kożyść jednego a on bedzie mógł sprzedac.

nie powinno być problemów bo on jest jedynakiem i jego matka bez problemu zrzeknie sie tego auta

najwiekszy problem w tym że nie wiem ile to wszystko będzie trwało ta procedura sądowa

ja to auto potrzebuje jak najszybciej bo człowiek z który udziela mi większą część gotówki na zakup tego auta żąda żeby była umowa koniecznie i wtedy dopiero bedziemy mogli zrobić transakcje

Miętus89, uważaj na takie zakupy

doggie, dzięki za przestrogę jeden gosciu tez mi mowil zeby uwarzac na to i nie brac auta poki umowa nie zostanie spisana

niech spisze umowe przed jego smiercia (czyli umowa z przed 1.5roku) z synem a syn (znajomy) z Toba

m911, dzieki za podpowiedź też troche czytałem o tym że tak byłoby najwygodniej i najszybciej tylko najgorzej jak ktos w urzędach dojdzie do tego to potem ciężkie kary mogą być za to.



czytalem tez o takiej legalnej najszybszej wersji

Jeżeli nie ma żadnych sporów co do tego kto dziedziczy to można iść do notariusza i spisać akt poświadczenia dziedziczenia, który może zastępować postanowienie sądu o stwierdzeniu nabycia spadku. Będzie sporo szybciej. Koszt- jeżeli się nie zmieniło to było to bodajże 150 złotych.

Zrób tak jak kolega napisał.Niech napisze umowę z ojca na siebie przed Jego śmiercią a teraz z siebie na Ciebie i da Ci obie umowy.Tak będzie najlepiej bo w przypadku gdy okaże się że auto nie miało wykupionego OC przez jakiś czas FG pociągnie Cię do odpowiedzialności...

Weźcie przestańcie polecać popełnianie przestępstw oficjalnie na forum...

Albo zrobić to dobrze i nabyć auto zgodnie z prawem od prawowitego właściciela albo szukać innego.

$iwy pisze:Zrób tak jak kolega napisał.Niech napisze umowę z ojca na siebie przed Jego śmiercią a teraz z siebie na Ciebie i da Ci obie umowy.Tak będzie najlepiej bo w przypadku gdy okaże się że auto nie miało wykupionego OC przez jakiś czas FG pociągnie Cię do odpowiedzialności...

Bzdura, jego interesuje OC od momentu kupna (daty na umowie) a nie wcześniej.

Grzechu_1990 pisze:

$iwy pisze:Zrób tak jak kolega napisał.Niech napisze umowę z ojca na siebie przed Jego śmiercią a teraz z siebie na Ciebie i da Ci obie umowy.Tak będzie najlepiej bo w przypadku gdy okaże się że auto nie miało wykupionego OC przez jakiś czas FG pociągnie Cię do odpowiedzialności...

Bzdura, jego interesuje OC od momentu kupna (daty na umowie) a nie wcześniej.

Najpierw cofnij się do podstawówki aby przyswoić sobie raz jeszcze czytanie ze zrozumieniem a później komentuj.
Skoro właściciel umarł 1,5 roku temu to chyba nie napisze umowy kupna- sprzedaży z dzisiejszą datą?Dlatego potrzebuje kogoś kto weźmie na siebie odpowiedzialność za ewentualny brak OC który mógł powstać po śmierci tego człowieka...