Forum.VWGolf.pl

Witam, muszę jutro jechać z w-wy do góry kalwarii, lecz niestety 8 czerwca skończył mi się przegląd, a brak mi funduszy. Wiem że jak złapią to dadzą mandat 50zł za brak tego oraz zabiorą dowód rejestracyjny, ale chodzi mi o to czy mogą go odholować? Mam golfa 2 z 91 roku. Nic z niego nie odpada i tak dalej, ale do naprawy mam ręczny hamulec bo jest trochę słaby...

poprostu powiedz że zapomniałeś dowodu rejestracyjnego - kara 50zł za brak dokumentu, sprawdzą tylko czy nie kradziony itp.


Sprawa gorzej wygląda przy jakiejś kolizji/wypadku...

Sejwer pisze: ale chodzi mi o to czy mogą go odholować? Mam golfa 2 z 91 roku. Nic z niego nie odpada i tak dalej, ale do naprawy mam ręczny hamulec bo jest trochę słaby...

nie będą holować, DR jak i OC można oczywiście zapomnieć ale wiąże się to z MKK 50 zł za każdy dokument, ponadto policjant w policyjnych systemach może sprawdzić praktycznie wszystko

doggie pisze: ponadto policjant w policyjnych systemach może sprawdzić praktycznie wszystko

datę OC to mają, a datę przeglądu również?

m911 pisze:poprostu powiedz że zapomniałeś dowodu rejestracyjnego - kara 50zł za brak dokumentu, sprawdzą tylko czy nie kradziony itp.

W najlepszym przypadku tak będzie. W najgorszym sprawdzą też stan techniczny i jeśli będzie jakaś usterka to mandat do 500 zł.

m911 pisze:Sprawa gorzej wygląda przy jakiejś kolizji/wypadku...

Rozwiń to prosze

Za brak przeglądu zabiorą dowód i... właściwie tyle konsekwencji - potem wiadomo trzeba przegląd podbić i dowodzik odebrac w razie kolizji itp. nie powinno być problemu, chyba że będziesz chciał wypłaty z AC bo zwykle w umowie jest napisane że samochód musi mieć badania (ale przypuszczam że ac nie masz więc po problemie)

Shmatan pisze: w razie kolizji itp. nie powinno być problemu,

Chyba że ubezpieczyciel odmówi wypłacenia szkody za spowodowanie kolizji pojazdem niedopuszczonym do ruchu

bongo brak przeglądu nie jest jednoznaczny z niedopuszczeniem auta do ruchu

niooniek pisze:

doggie pisze: ponadto policjant w policyjnych systemach może sprawdzić praktycznie wszystko

datę OC to mają, a datę przeglądu również?

he, he, niooniek może nie uwierzysz ale zdarzyło mi się "trafić" na taki zapis,

Shmatan pisze:

m911 pisze:Sprawa gorzej wygląda przy jakiejś kolizji/wypadku...

Rozwiń to prosze

Za brak przeglądu zabiorą dowód i... właściwie tyle konsekwencji - potem wiadomo trzeba przegląd podbić i dowodzik odebrac w razie kolizji itp. nie powinno być problemu, chyba że będziesz chciał wypłaty z AC bo zwykle w umowie jest napisane że samochód musi mieć badania (ale przypuszczam że ac nie masz więc po problemie)

chyba jedyny dobrze napisał, mojemu znajomemu 2x zabrali dowód i to było tylko tyle, żadnego mandatu

doggie pisze:he, he, niooniek może nie uwierzysz ale zdarzyło mi się "trafić" na taki zapis,

ciekawe, ale na jakiej podstawie? bo data OC jest sztywna a przegląd mogę sobie zrobić np. trzy tyg wcześniej niż muszę, dlatego skąd to jest w systemach informatycznych policji? no chyba że jakoś chodzi o nowe auta.

niooniek pisze:dlatego skąd to jest w systemach informatycznych policji?

Ze stacji diagnostycznej

Sprawa jest prosta. Sami nawet się do tego dokładamy- badanie okresowe to jest 98 złotych, do tego dochodzi tak zwana opłata ewidencyjna 1 zł. Jest to nieopodatkowana złotówka (nie mylić ze zwolnioną z podatku czy ze stawką zerową vat) która pobierana jest za każdym razem gdy wbijana jest do dowodu rejestracyjnego pieczątka- gdy wydawane jest zaświadczenie bo skończył się dowód czy gdy wynik badania jest negatywny pieczątki brak i za badanie płacimy 98, gdy jest pozytyw wbijany do dowodu płacimy 99. Ta złotówka trafia na CEPiK czyli centralną ewidencję pojazdów i kierowców gdzie trafiają dane o badaniach technicznych, ubezpieczeniach, mandatach itp. Dzięki temu władza ma dostęp do takich danych jak zawarta umowa ubezpieczenia OC czy ważność badań technicznych.

no to wszystko jasne, dzięki za odpowiedzi