Strona 1 z 2

Szkoda całkowita - co zrobic?

: czw kwie 29, 2010 07:54
autor: czerwony_spioch
Witam,

Niestety moje mk4 z silniczkiem ALH dostało po dupie od cieżarówki.
Rzeczoznawca orzekł "szkode całkowitą"
Wycenil auto przed szkoda na kwote X - kwota satysfakcjonująca, niewiele trace od zakupu.
Wrak wycenił na kwote Y = 60% z X - wycena mi się nie podoba bo w/g mnie wartość jest znacznie zawyżona
Szkode wycenili na kwote Z= 40% z X - napomne ze określili ze malowanie dachu, drzwi 2tylnych drzwi, 2 błotników, klapy, zderzaka oraz wyciaganie całego boku + błotnika lewego, zamkniecie tyłu auta do wymiany wycenili na robocizne 2200zł.


Co w takiej sytuacji zrobić?
Jak najlepiej ogarnąć temat ?
Prosze o porade

: czw kwie 29, 2010 15:55
autor: soobolek
Komedia jakaś, skoro naprawę wycenili na 2200 zł to dlaczego szkoda całkowita ? Coś tu nie gra. O to chodzi w szkodzie całkowitej ze wartość naprawy przekracza wartość auta, a cena "złomu" na pewno nie powinna wynosić 60% ceny sprawnego auta...
Odwołanie w którym wniesiesz o ponowne naliczenie wartości auta po szkodzie powinno coś pomóc...

: czw kwie 29, 2010 17:48
autor: czerwony_spioch
inaczej

bezsporna czesc szkody 6500zł
wartosc wraku 8500zł

wartość auta przed szkodą 15000zł

cena czesci to 4000zł
cena materiałów lakierniczych 1000zł
cena robocizny 2200zł



Realna cena robocizny to okolo 4000zł z malowaniem im to chyba chinczycy robią za miske ryżu

: czw kwie 29, 2010 18:18
autor: zajac
szkoda całkowita wyszla dlatego ze
czerwony_spioch pisze:cena czesci to 4000zł
cena materiałów lakierniczych 1000zł
cena robocizny 2200zł
to jest kosztorys ofertowy po najmnizszych cenach na rynku.
W szkodach z oc szkode całkowitą okresla sie jesli wartość po kosztach maksymalnych przekracza 100% wartości. Kwota kosztorysowej naprawy jest wyzsza o ok 80% niz przedstawiona tobie kwota 7200 i do tego nalezy dodac jakies 20% na uszkodzenia ukryte. czyli rzeczywista kwota naprawy w ASO wychodzi jakoś 7200+5800X20%= 15600

najprościej jest napisać odwołanie, że nie zgadzasz się z wycena auta przed wypadkiem - ze jest zaniżona - a wartość wraku w znaczny sposób zawyzona w stosunku do uszkodzeń i wykonania koniecznych napraw aby auto przywrócić do stanu z przed szkody

: pt kwie 30, 2010 08:58
autor: czerwony_spioch
no tak.... ale słyszałem ze oni moga sprzedać wrak... jak to w tym temacie jest?

Przyznam ze cena jaka im tam wyszła jest dla nas dobra i za tą kase mozna aktualnie zakupić auto 2lata młodsze....coprawda juz napisałem odwołanie bo zle ujeli kilka doposażen jako standard wersji. Ale to i tak wyjdzie wiecej niż sie spodziewalismy - napomne że to był rocznik 98 wersja comfortline i 90TDI.


Wiec pytanie jak się obrócic by uzyskac tą wartość pojazdu oszacowaną przed szkodą.

: pt kwie 30, 2010 12:16
autor: Raptus1984
czerwony_spioch pisze:no tak.... ale słyszałem ze oni moga sprzedać wrak... jak to w tym temacie jest?

Przyznam ze cena jaka im tam wyszła jest dla nas dobra i za tą kase mozna aktualnie zakupić auto 2lata młodsze....coprawda juz napisałem odwołanie bo zle ujeli kilka doposażen jako standard wersji. Ale to i tak wyjdzie wiecej niż sie spodziewalismy - napomne że to był rocznik 98 wersja comfortline i 90TDI.


Wiec pytanie jak się obrócic by uzyskac tą wartość pojazdu oszacowaną przed szkodą.
nigdy nie uzyskasz tej wartosci

: pt kwie 30, 2010 13:15
autor: TAZ
Jak jest to odszkodowanie z OC to nie ma czegoś takiego jak szkoda całkowita tylko NIEOPŁACALNOŚĆ NAPRAWY. Jak macie robić to auto i chcecie wyrwać sporo kasy od ubezpieczyciela to szukaj kolegi co ma zakład naprawy samochodów. Faktura jest nie podważalna, ale zanim to nastąpi to niezależny rzeczoznawca, który obejrzy auto i przeliczy szkodę bo niestety zakłady ubezpieczeń każą swoim ludziom zaniżać wartość auta przed szkodą, zaniżać wartość napraw i często nie dopisywać do cen podatku VAT.

: pt kwie 30, 2010 15:32
autor: czerwony_spioch
wycena wartości jest nienajgorsza bynajmniej w/g naszego uznania.

slyszałem o czym takim jak odwołanie - do wartosci wraku i sprzedazy go na aukcji ubezpieczalni wowczas z tego co sie dowiedziałem ubezpieczalnia dopłaca róznice pomiedzy cena wylicytowana a cena wyceniona przez TU (oczywiscie cena wraku)

i wówczas moglibysmy zając sie szukaniem nowego auta. a z tym dac se spokoj.

: sob maja 01, 2010 01:40
autor: zajac
sa to aukcje auto online i auto powyzej (w zaleznosci od firmy) wartości 3000, 5000, 8000 tys jest na taka aukcje wystawiane , ale nie zawsze jest chetny i wtedy wyliczenie szkody nastepuje metadą reczna na podstawie wspolczynników stopnia uszkodzenia i zbywalności wraku
ale czesto zdarza sie ze aukcja wychodzi na niekorzysc klienta , jesli np nie chce sie auta pozbyc
nigdy nie uzyskasz tej wartosci
to akurat jest mozliwe jesli znajdzie się oferent z aukcji
TAZ pisze:nie ma czegoś takiego jak szkoda całkowita tylko NIEOPŁACALNOŚĆ NAPRAWY.
kwestia nazewnictwa - ogolnie nazywa się to szkodą całkowitą z dopiskiem koszt naprawy jest ekonomicznie nie uzasadniony
TAZ pisze:Faktura jest nie podważalna
pod warunkiem, ze koszt i technologia naprawy zostanie uzgodniona z ubezpieczycielem o czym w jednym z pism poszkodowany jest informowany a nastepnie udokumentowana faktura za naprawę oraz fakturami zródłowymi za czesci uzyte do naprawy.
Oczywiście powyzsze stwierdzenie nie jest do konca zgodne z kodeksem cywilnym ale o to sie juz trzeba dochodzic w sadzie.
TAZ pisze: często nie dopisywać do cen podatku VAT.
przy szkodach z OC od dluzszego czasu placi sie z VATem bo kary sie posypały za to.

: pn maja 03, 2010 21:53
autor: czerwony_spioch
Doszedłem do wielu nieścisłosci:

oczywiscie wartość szkody wykalkulowanej na okolo 7200 to wartosc netto a wartosc wraku wykalkulowana
cena pojazdu przed uszkodzeniem brutto - cena naprawy netto = wartosc brutto wraku
o ile pamietam zawsze powinno byc wszystko w netto lub w brutto


+ do wartosci wraku doliczyli 10-15% jakiegos współczynnika eksperckiego
- a od wartosci auta przed kolizja odjeli 3%-4% wartości rynkowej pojazdu

z sufitu to chyba wzieli czy ktos mi powie jak mozna sie odwołac by uniewaznic te korekty - fakt ze szkoda całkowita wykalkulowana ale ja dla zasady chce obnizyc cene wraku i chocby o 100zł podwyzszyc cene auta. :food:


a i takie pytanie jaka jest wartosc roboczogodziny
na slasku lub w wojwództwie osciennym.

wyliczyli rbh urealniona na 50zł
rbh serwisiowa na 100zł

wydaje mi sie ze serwis to około 130zł za 1h bierze
a za 50zł to nawet w chinach nie zrobia bo wiecej potrzeba na ryż.

czy do tych kalkulacji moge sie jakos odwołac?

: śr maja 05, 2010 17:50
autor: jacekPlacekkk
czerwony_spioch pisze:wydaje mi sie ze serwis to około 130zł za 1h bierze
serwis 150 :bigok:

: śr maja 05, 2010 19:36
autor: zajac
jacekPlacekkk pisze:czerwony_spioch napisał/a:
wydaje mi sie ze serwis to około 130zł za 1h bierze


serwis 150
zalezy od miejsca i regionu ,a do tego dla ubezpieczalni jest inna stawka dla kowalskiego inna

: śr maja 05, 2010 21:01
autor: czerwony_spioch
zajac pisze:
jacekPlacekkk pisze:czerwony_spioch napisał/a:
wydaje mi sie ze serwis to około 130zł za 1h bierze


serwis 150
zalezy od miejsca i regionu ,a do tego dla ubezpieczalni jest inna stawka dla kowalskiego inna

wydzwoniłem troche grosza po serwisach vw w regionie

140, 130, "niech pan przyjedzie autem to panu powiem", i w ostatniej wygadałem sie ze walcze z ubezpieczalnia a babka mi "a to dla nich mamy 100zl"

znalazłem uchwałe w której sedziowie uzasadniają wyrok ze " metoda kosztorysowa .... powinna posługiwac się parametrami najbardziej zoobiektywizowanymi, które umożliwią odtworzenie stanu pojazdu przed zaistniałą szkodą"


Opróćz tego co napisałem zauwazyłem że zrobili sobie korekte na czesci aso o 60%, pozostawiajac ich 40% jako wartosc urealnioną części
- i tu jest cos nie tak bo jak mogą robic takie założenie kiedy aso wycenia wartosc czesci na 10tys a oni na 4tys - przeciez za tyle sie nie kupi zamienników z toprana.
A cześć elementów nie wystepuje w postaci zamienników - m.in. tapicerka z tego co wiem, elementy drobne, czesci elementów nie ma porównywalnej jakosci a z tego co wiem to nawet dosc sporo - a na podstawie ustaw stan nie moze byc gorszy niz sprzed wypadku?

Auto zostało skasowane od tyłu, rąbniety hak, przesuniety prawy bok po przedni słupek- cały tył po tylne drzwi pouszkadzany , wnetrze a oni twierdzą ze ten wrak jest wart prawie 10000.

: śr maja 05, 2010 22:54
autor: zajac
kosztorys w przypadku szody całkowitej nie stanowi zadnego punktu podparcia, szkoda całkowita liczona jest po kosztach aso i jesli te koszty przekraczaja 100% wartosci auta to sad tez moze uznac ze naprawa jest nieuzasadaniona. zawsze mozna zlozyc wniosek do ubezpieczyciela o wystawienie auta na aukcje on line zeby znależli chetnego na wrak.

zawsze mozesz sie odwolac od wartosci wraku ze jest zawyzona, sprawdz czy w kosztorysie uznano wszystkie uszkodzone elementy i jesli nie to je wypuktuj z zadaniem jakiejs kwoty dopłaty