Strona 1 z 2

Instruktorzy....

: śr lis 21, 2007 14:14
autor: olek256
Hej,
Jest ktos na tym foru kto jest instruktorem kat. B? Pytam bo jestem w polowie takowego kursu i chcialem sie dowiedziec jak to wszystko wyglada podczas egz zew.
Ogolnie mozecie sie wypowiadac jak to jest w tej pracy, na co nalezy zwrocic uwage na poczatku i ogolnie spostrzezenia :) zapraszam do dyskusji :helm:

: śr lis 21, 2007 14:19
autor: Gitner
Przede wszystkim patrza jak reagujesz na obcisle mini i dekolty a i koperty czy ci sie do dloni przyklejaja :P

: sob lis 24, 2007 19:59
autor: matys_10
To zależy co chciałbyś wiedzieć na temat egzaminu??
Egzamin składa się z dwóch części:
---teoretycznej
---praktycznej

# Egzamin teoretyczny obejmuje sprawdzenie znajomości przepisów ruchu drogowego,
techniki kierowania i czynności kontrolno - obsługowych oraz zasad udzielania pomocy przedlekarskiej.
Przeprowadzany jest w formie testu w sali egzaminacyjnej

# Egzamin praktyczny obejmuje przygotowanie do jazdy, sprawdzenie stanu technicznego oraz podstawowych elementów pojazdu, jazdę po tzw. "fajce" następnie górka, i umiejętności w ruchu miejskim, w tym 2 wybrane przez egzaminatora zadania dodatkowe,

Duzo można by o tym pisać: odsyłam do lektury: http://www.instruktor.osk.org.pl/ gdzie wszystko jest szczegółowo opisane

Siedzę trochę w tej dziedzinie czyli nauce jazdy także w razie jakichkolwiek pytań śmiało pytaj.

P.S. Sam ostatnio zdawałem egzamin na C+E i muszę się pochwalić że wynik pozytywny za pierwszym razem

: sob lis 24, 2007 20:32
autor: olek256
matys_10 pisze:# Egzamin teoretyczny obejmuje sprawdzenie znajomości przepisów ruchu drogowego,
techniki kierowania i czynności kontrolno - obsługowych oraz zasad udzielania pomocy przedlekarskiej.
Przeprowadzany jest w formie testu w sali egzaminacyjnej
jest tez test z dydaktyki nauczania i z psyhologii (2 w 1).potem jest jeszcze prezentacja, czyli losujesz temat z przepisow rucho drogowego i musisz dydaktycznie go omowic uwzgledniajac wszystkie aspekty dobrego "mowienia".przewaznie jet tak (nie wszedzie) ze jak zaczniesz dobrze nawijac to egzaminatorzy przerywaja ci i nie dochodzisz do meritum sprawy. a to oznacza ze egz juz masz zdany.dostaje tylko formalnosc na placu ( pokazac wszystkie swiatla i omowic w jakich warunkach sie ich uzywa itp. czyli to co instruktor winien wiedziec, potem plyny technologiczne- tu podobnie).
oczywiscie po zdanym egzaminie kazdy wg swojego uznania "oblewa" i swietuje zdanie.
jesli ja zdam za pierwszym ( w co watpie, ale moze sie udac :helm: ) to przez tydzien nie wytrzezwieje :P
matys_10 pisze:Siedzę trochę w tej dziedzinie czyli nauce jazdy
co masz na mysli?jestes instruktorem? :chytry:

: sob lis 24, 2007 20:52
autor: matys_10
co masz na mysli?jestes instruktorem? :chytry:
Nie, nie jestem instruktorem, pracuje w OSK, na razie jako kierowca ale w przyszłości planuje zrobić kurs na instruktora i uczyć, mój tata jest instruktorem w tej samej firmie

: sob lis 24, 2007 20:58
autor: olek256
no to juz wiem do kogo sie zwracac z pytaniami "jakby co" :D
podpytaj tate jak to jest w pracy...wiesz, kruczki , na co uwazac na poczatku itp :)

: sob lis 24, 2007 21:07
autor: matys_10
Powiem tak wiem jak reagują niektórzy egzaminatorzy:jedni są cholernie wyczuleni na wymuszenia pierwszeństwa przejazdu, czyli Tobie może się wydawać że "zdążysz" natomiast egzaminator powie Ci że wymusiłeś i masz po zabawie. Młody/ Stary Egzaminator nie zwracaj na to uwagi, i na opinie innych kursantów że "ten stary h?# oblał mnie bo to bo tamto" a ten Młody jest fajny bo gada w czasie jazdy, nie mówi żadnych uwag a co zrobisz jak po przyjeździe to WORD-u ten Młody egzaminator powie Tobie wszystkie błędy i okaże się że wynik będzie Negatywy,:)
Wiem jak opowiadają kursanci to czasami ręce opadają co oni na tych egzaminach wyprawiają.

: sob lis 24, 2007 21:39
autor: k0nr4d
olek256, zgłoś się do Forumowiczki dzaga11. Ona jest instruktorką :)

: ndz lis 25, 2007 10:33
autor: dzaga11
i wyszlo...:)dzieki konrad:P
egzamin wewnwetzny sklada sie z 3 czesci... teoria (nie bardzo latwa) pokaz.. musisz opowiadac opowiadac... i praktyka pokazujesz jak umiesz jezdzic i jak bedziesz uczyc na placu manewrowym. zarowno na wewnetrznym jak i państwowym nie mozesz wyjechac na miasto bo nie masz takich uprawnien. egzamin panstwowy tyakze 3 czesci teoria, rozmowa z psychologiem, ktora polega na tym, ze musiz wytlumaczyc dlaczego taka forma nauczania dla danej grupy kursantow bedzie najlepsza. Praktyka uczysz jezdzic po placu kogos z komisji egzaminacyjnej. egzamin sam w sobie nie jest trudny. tylko teoria jest ciezka czasami nawet bardzo. pozdrawiam...

[ Dodano: 25 Lis 2007 09:34 ]
matys_10 pisze:Wiem jak opowiadają kursanci to czasami ręce opadają co oni na tych egzaminach wyprawiają.
.
nie tylko ręcę....

: ndz lis 25, 2007 11:11
autor: olek256
dzaga11, a kiedy zdawalas? a jak juz zdalas to jak wygladaja poczatki pracy? :)

: ndz lis 25, 2007 19:21
autor: dzaga11
w maju beda cztery lata. początki pracy?? wesołe... dlaczego tak pisze?? komiczne sytuacje np. uciekajacy kursanci (starsi) przede mna (nie nie jestem taka straszna) Ale widok instruktorki w moim wieku.... heheh

[ Dodano: 25 Lis 2007 18:22 ]
zwlaszcza 3 lata temu :)

: ndz lis 25, 2007 20:04
autor: olek256
podobno instruktorki maja lepsze rankingi jesli chodzi o zdawalnosc podopiecznych :)
przynajmniej tak jest w krakowie ;P

: ndz lis 25, 2007 20:06
autor: k0nr4d
To się wkrótce okaże, bo będę pod jej 2-godzinną opieką przed egzaminem :D

: ndz lis 25, 2007 21:00
autor: olek256
k0nr4d, no to powodzenia :)