PYTANIA-ile dostane za takie uszkodzenia, za ile to naprawie
: wt wrz 17, 2013 13:34
Warsztat wyciagnie więcej ale do 100% wartości pojazdu i nie zaplaci zlotowki więcej!
Wszystko o VW, nie tylko o Golfach
http://91.121.72.128/
Ale przypilnowałbym zgody TU na kosztorys tej naprawydyzio86 pisze:pezet3, zobacz parę stron wcześniej. Lupo warte 5800 według ubezpieczalni , wartość po szkodzie 2300 + kasa 3500 i była szkoda całkowita.
Podjechanie na warsztat który zrobi bezgotówkowo. Potem okazało się że warsztat wykonał naprawę na ponad 9 tys(dla ubezp) i ubezpieczalnia to zapłaciła:)
Więc jak chcesz dobrze zrobione to oddaj do warsztatu bezgotówkowo i będziesz zadowolony.
Do 100% wiecej to znaczy ze skoro auto TU wycenilo na 5500 to warsztat do tych 5500 moze od nich wyciagnac?mlodypoznan pisze:Warsztat wyciagnie więcej ale do 100% wartości pojazdu i nie zaplaci zlotowki więcej!
auto zostalo naprawione a mianowice wymiana drazka kierowniczego z prawej strony. po 2dniach rozlecial sie przegub z lewej strony czy to moze miec zwiazek z kolizja,czy pzu moze to uwzglednic. pytam poniewaz nie wiem czy wysylac druga fakture z naprawy?Rafal1920 pisze:auto stoi na diagnostyce i zobacze co bedzie do zrobienia, dostane z warsztatu koszt naprawy i pojade do lakiernika po wycene i wysle do pzu odwolanie.
Po oględzinach, rzeczoznawca obliczył szkodę całkowitą. Trzy dni później zadzwoniłem do ubezpieczalni i wartość pojazdu obliczyli na 6400 a pojazd po szkodzie na 3800, kwota bezsporna do wypłaty to 2600 zł. NAprawa u znajomego wyjdzie 1450 zł z drzwiami blotnikiem . Pozdrawiamdyzio86 pisze:pezet3, zobacz parę stron wcześniej. Lupo warte 5800 według ubezpieczalni , wartość po szkodzie 2300 + kasa 3500 i była szkoda całkowita.
Podjechanie na warsztat który zrobi bezgotówkowo. Potem okazało się że warsztat wykonał naprawę na ponad 9 tys(dla ubezp) i ubezpieczalnia to zapłaciła:)
Więc jak chcesz dobrze zrobione to oddaj do warsztatu bezgotówkowo i będziesz zadowolony.
czyli pozytywniepezet3 pisze:Po oględzinach, rzeczoznawca obliczył szkodę całkowitą. Trzy dni później zadzwoniłem do ubezpieczalni i wartość pojazdu obliczyli na 6400 a pojazd po szkodzie na 3800, kwota bezsporna do wypłaty to 2600 zł. NAprawa u znajomego wyjdzie 1450 zł z drzwiami blotnikiem . Pozdrawiamdyzio86 pisze:pezet3, zobacz parę stron wcześniej. Lupo warte 5800 według ubezpieczalni , wartość po szkodzie 2300 + kasa 3500 i była szkoda całkowita.
Podjechanie na warsztat który zrobi bezgotówkowo. Potem okazało się że warsztat wykonał naprawę na ponad 9 tys(dla ubezp) i ubezpieczalnia to zapłaciła:)
Więc jak chcesz dobrze zrobione to oddaj do warsztatu bezgotówkowo i będziesz zadowolony.
O leczeniu nie wspomniałem bo chodzi mi w tej chwili o auto, a niestety wraz z pasażerem od 3 tygodni jesteśmy w kołnierzach ortopedycznych zgodnie z zaleceniem lekarza z SOR, który zdiagnozował S16 - uraz mięśnia i ścięgna na poziomie szyi. Aktualnie pomimo maści i leków pb. jak nie szyja to łeb praktycznie codziennie boli :/VWLofi pisze:po 1 najwazniejsza jest sytuacja w ktorej TU wycenia pojazd przed kolizja i wartosc pojazdu po kolizji ..
po 2 od kalkulacji ZAWSZE (przykład pokazuje jak traktuje sie klienta ) trzeba sie odwoływac tylko trzeba wiedziec jak to zrobic
po 3 jesli nie minelo 7 dnia od zdarzenia to warto udac sie do lekarza .. ( pogotwie lub SOR ) i założyc karte pacjenta skarżacego się na .. bóle kregosłupa w odcinku szyjnym itd itd.... ps nawet jesli nie będziemy ubigać sie o $$$$ za zdrowie moim zdaniem badanie na koszt NFZ-tu obowiązkowe ( Sa na forum osoby ktore wiedza że warto sie przebadać bo może się okazać że ma sie baaaardzo duże problemy ze zdrowiem)
Jesli chodzi oostatnia kwestie prosze czytac ze zrozumieniem to tylko wklejka z innego forum ale uwazam ze w przypadku ew napray bezgotowkowej nawet w zwyklym warsztacie nie ASO stawka rośnie to jest fakt i ok 100 zł bedzie ... zblizona cenazajac pisze:Lofi nie jest do końca jak piszesz
Przy takiej szkodzie nie ma potrzeby wyceny bo szkoda jest mała. Więc naprawa powinna być wykonana na podstawie kosztorysu po innych stawkach, które notabene w tym kosztorysie są śmiesznie niskie i to przyznaje.
W przypadku uszkodzeń nie ujętych w kosztorysie należy zgłosić dodatkowe oględziny i dopiero po nich odwołać się od przyznanej kwoty , ale większość zakładów przy takich nie da nic (może 200-300 zł) bo liczą na to że poszkodowany nie pójdzie do sądu, a im się opłaci również skoczyć do sądu.
Co do współczynnika odchylenia 67% jest to wartość określająca wartość samego lakieru czyli jego cenę bez narzutu zakładu lakierniczego - nie ma potwierdzenia naprawy , to współczynnik jest brany pod uwagę w kosztorysie,
co do kolejnej sprawy części nowe - zawsze są dawane tyle że alternatywne . Co do stawek to stawki 120-140 to tylko w sądzie bo żadne TU nie da takich bez faktury z aso albo wyroku sądu. stawka 60-80 jest powszechnie stosowaną - 90 na fakturę z serwisów innych niż aso