Forum.VWGolf.pl

ja dostalem za podobne uszkodzenie 3500zl mój golf wtedy byl z 1996r i wersja 2.0gti 115km

ale to pewnie kwestia ubezpieczenia, tzn idywidualna kwestia firmy, tamten gosciu ma ubezpieczony samochod w allianz...wypelnilam formularz zobaczymy ile rzeczoznawca powie. ile czasu moge czekac na decyzje i ile na kase??

na wypalcenie kasy maja 30dni a likwidator pewnie przyjedzie pewnie n dniach

Panowie a powiedzcie mi czy po naprawieniu szkody z wyplaconych pieniedzy musze przedstawic jakas fakture??


cofam pytanie juz wyczytałan na forum ze nie musze przedstawiac faktur, ze nie musze nawet go naprawiac...jakby ktos chcial poczytac to jest ustawa z dnia15listopada2001III CZP 68/01, i jeszcze kilka inych mowiacych o tym:D

Witam!


23.10 z drogi podporządkowanej zaatakowała mnie Octavia i uzyskała trafienie bezpośrednie w prawy bok mojego Golfa 1.8 CL 1996 Kombi Variant (wersja Movie z podgrzewanymi fotelami, elektrycznymi lusterkami, klimatyzacją, pół-kubełkowymi fotelami). Zdjęcia uszkodzonych elementów:

http://imageshack.us/gal.php?id=r5imkp2 ... 6SbmuPU3JI" onclick="window.open(this.href);return false;

- Drzwi przednie prawe
- Drzwi tylne prawe
- Prawy próg
- Prawy tylny błotnik
- felga i opona 14'


Jestem już po wycenie rzeczoznawcy (PZU - polisa sprawcy), wartość samochodu przed wypadkiem została wyceniona na 2900 zł, po wypadku 900, a zaproponowana kwota wynosi 2000 zł brutto. Warto się odwoływać? Wydaje mi się, że tak, bo trochę mało kasy, a wycenia auta też zaniżona (z tego co pamiętam, to na ten rok auto zostało wycenione (chyba wg Eurotaxu) na 5500 zł. Liczę na Waszą szybką pomoc

Biger22 pisze:Panowie a powiedzcie mi czy po naprawieniu szkody z wyplaconych pieniedzy musze przedstawic jakas fakture??


cofam pytanie juz wyczytałan na forum ze nie musze przedstawiac faktur, ze nie musze nawet go naprawiac...jakby ktos chcial poczytac to jest ustawa z dnia15listopada2001III CZP 68/01, i jeszcze kilka inych mowiacych o tym:D

i jak ci wycenili

na drugi dzien po zgłoszeniu szkody przez formularz on-line zadzwonil gosc z ubezpieczenia i zaproponowal szybkie dogadanie sie jesli oczywiscie zadowoli mnie kwota ktorą mi zaproponuje...zaczeło sie od 1000zł, staneło na 1300. na drugi dzien dostalam juz pieniażki na konto, obecnie golfika mam juz w domu piekny i blyszczący zostało jeszcze na zimowe opony:D mysle ze dobrze na tym wyszłam tymabrdziej za za naprawe w rzeczywistości zxaplacilam mniej niz 50% otrzymanej kwoty:D (jak dobrze miec sąsiada lakiernika) a propo opon to szukam 13 do niego te obecne mam 175/75 na allegro widziałam tylko jedne takie, czy moge np kupic jakies niższe niż 75?? jakies wskazowki, to prosiłabym na priv, nie chcialabym spamic i smiecic w temacie, ewe jakies kierunki do odpowiednich tematow, bo jeszcze sie tu nie rozeznałam;)

Witam, jak to jest z ubezpieczeniem.
Mój kolega miał w nowym aucie z 2009 roku prawe przednie i tylnia drzwi zarysowane bo sprawca do niego sie przytulil. Dostał pieniążki za dwa nowe drzwi i za lakierowanie ich razem jakieś 10tys zł. Ja miałem podobna sztuczek ale dostałem tylko za lakierowanie.
Jaka jest prawidłowa wycena?

a ilu letnie masz auto ? bo od tego to zależy oraz od stopnia uszkodzenia zarysowanie a zarysowanie z zagięciem elementu inaczej się liczy

Auto tez mam z 2009roku oboje mamy podobne uszkodzenia, dodam ze on ma bardziej wgieta blachę drzwi to mozedla tego jest taka różnica.

Witajcie.
Mam taki problem otoz mialem niedawno "stluczke". zeby nie przejechac pieszego musialem sie ratowac uciekajac na pobocze gdzie uszkodzilem samochod.
pieszy sie przyznal do winy dostal mandat i wg ale nikt nie pomyslal o tym ze ja mam rozwalony samochod. Co zrobic w takiej sytuacji? chlopak ma 18 lat i sie uczy wiec nie ma zdolnosci finansowych rodzice powiedzieli ze za szkody nie zaplaca bo nie maja z czego. w sadzie moga przeciez mi powiedziec ze chlopak jest pelnoletni i rodzice za niego nie odpowiadaja.. pomozcie do kogo sie zglosic zeby odzyskac pieniadze za naprawe samochodu.

na drodze postepowania cywilnego jedynie , dostanie wyrok nakazujący zwrot i jak tylko coś zarobi to będą z niego ściągać, ale ty najpierw musisz auto naprawić i pokazać koszt naprawy

a sama opinia rzeczoznawcy nie wystarczy? wycnil szkode na 4700zl.

dzis dzwonilem do mecenasa i powiedzial ze mam mu wyslac list polecony ze domagalem sie odszkodowania i ze rodzice beda musieli zaplacic za wyrzadzone szkody jezeli on nie ma zdolnosci finansowych

witam. niefartowny jakiś jestem chyba.. golf IV jak w opisie rok 2002 wersja trendline, przebieg 260 k km 90 konny dieselek.. sponsor wymusił i uderzyłem go w bok. mam z głowy maskę, błotnik lewy, prawy może się uratuje, zderzak+ dokładka, grill, obie lampy zwykły ale oryginalne, nadkola wiadomo.. nie wiem jak to będzie po zdjęciu zderzaka, czy chłodnice całe itp.. wystrzeliły poduszki obie... na ile mogę liczyć? proszę o szybką odpowiedź gdyż muszę zacząć jakiś kosztorys napraw sobie opracować... zdjęć na chwilę obecną nie mam.. a co warto dodać drzwi kierowcy się nie otwierają ale to chyba wynika z tego, że błotnik zmienił położenie.. zawieszenie układ jezdny wydaje się być nienaruszony po pobieżnych oględzinach..

zapomniałem dodać. sprawca ma OC w Warcie