koszty sprawy sądowej

Wszystko o ubezpieczeniach auta, problemach z rejestracją, papierami.
Porady prawne związane z autami i nie tylko.

Moderatorzy: jhosef, doggie, VIP

Awatar użytkownika
szela81
...
...
Posty: 298
Rejestracja: wt mar 20, 2012 14:34

koszty sprawy sądowej

Post autor: szela81 » śr wrz 26, 2012 16:49

Na przesłuchaniu zapiszą gdzie pracujesz i ile zarabiasz, masz szanse dostać grzywnę w "stawkach dziennych" . Ja za młodu potrąciłem przechodnia (też sporna sytuacja wyszło że moja wina) i dostałem grzywnę 500 bo mało zarabiałem (na pół etatu wtedy). Ogólnie w sądzie trzeba być małym, biednym, nie kozaczyć, pilnować słownictwa (typu z zachowaniem szczególnej ostrożności przystąpiłem do manewru), jeśli nie widziałeś znaku to nie mówisz że zasłonił tylko nie przypominasz sobie znaku, jesteś pewny że skończyłeś manewr przed ciągłą linią a jeśli był jakiś znak to musiał być PO manewrze, to na policji będzie ciężar dowodowy i zostawisz jakieś pole do interpretacji dla sądu. Ważne też czy masz jakieś punkty i ile masz prawko, mnie pomogło, że miałem zero punktów prawko od 4 lat, pierwszy przypał. A zeznania musisz złożyć tak czy siak już, machina ruszyła nic nie zmienisz.

Edit: i serio, uważaj co mówisz, bo jak na filmach - wszystko może być wykorzystane... - powiesz, że nie widziałeś i jesteś upupiony itd.



tamox
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: sob wrz 15, 2012 16:50

koszty sprawy sądowej

Post autor: tamox » śr wrz 26, 2012 18:34

Możesz jeszcze iść na przesłuchanie i powiedzieć, że przemyślałeś sprawę na spokojnie i przyjmiesz mandat, bo wtedy byłem zestresowany sytuacją i nie byłem w pełni świadomy swojej decyzji... Jak będą mili na komendzie to się zgodzą, jak będzie siedział jakiś kozak, albo ty zbytnio im kozaczyłeś przy odmawianiu to się nie zgodzą :D. Pzdr.



Awatar użytkownika
RapStyle
I'm a Jetta Rider
I'm a Jetta Rider
Posty: 509
Rejestracja: śr sty 11, 2012 13:01

Re: koszty sprawy sądowej

Post autor: RapStyle » śr wrz 26, 2012 19:57

tamox pisze:Możesz jeszcze iść na przesłuchanie i powiedzieć, że przemyślałeś sprawę na spokojnie i przyjmiesz mandat, bo wtedy byłem zestresowany sytuacją i nie byłem w pełni świadomy swojej decyzji... Jak będą mili na komendzie to się zgodzą, jak będzie siedział jakiś kozak, albo ty zbytnio im kozaczyłeś przy odmawianiu to się nie zgodzą :D. Pzdr.
Tak też zrobię. Nie krzyczałem podczas przyjmowania ani nic xD Ja z reguły jestem spokojnym człowiekiem :D Dam znać jak się sprawa rozwiązała



ODPOWIEDZ

Wróć do „Ubezpieczenia, porady prawne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości