: wt lis 27, 2007 20:28
Do pieniędzy, które wydasz na mandat dołożyłbyś ze 2 stówki i kupiłbyś CB radio. Wtedy na pewno wiedziałbyś co i jak. Polecam to rozwiązanie
mnie strzelili fote tylko bylem tego nie swiadomy bylem na wakacjach nad morzem wrocilem i po jakims czasie przyszlo foto tylu samochodu bylo do zaplaty 350zl i napisalem odwolanie ze biedny uczen nawet nie student nie pracuje ucze sie nie mam jak zdobyc takiej gotowki i wspomnialem ze rodzice tez nie pomogą pomoglo przysłali odpowiedz juz druczek do zaplaty 300zl wiec zawsze mozna sprobowacPaweł pisze:I teraz mam takie dwa małe pytania czy mogę napisac jakieś odwołanie od tego mandatu ze student i że nie mam pieniędzy??.
i jeszcze ze sląska nad morzem starczylo jechac i troche tam posiedziec ale na mandat juz nie zostalo wiec co mialem prawde napisac zawsze to te 50zl mniejthebishop pisze:Hehe biedny uczeń, rodzice nie pomogą pieniędzy niema ale auto i paliwo w baku samo się znalazło
ja myslalem tak samo ze musi byc twarz kierowcy uchwycona ale przyszlo zdjęcie tylu samochodu i dobrze rozświetlona rejestracja + przyszlo pismo na mojego ojca bo ja jestem wspołwłaścicielem i bylo to pismo do odeslania z załączoną kopertą było kilka opcji do wyboru ze moj ojciec ma sie przyznac i odrazu zaplacic, ma sie nie zgodzic na przyjecie mandatu, bylo chyba tez cos o kradziezy napisane ale nie pamiętam, ale byla opcja ze nie on prowadzil auto ze zostalo wowczas prowadzone przez kogo innego i wtedy niby wszystko spada na mnie i musialem wypisac co i jak i przyznac sie do tego pisemnieshreck pisze:Kolega pisał, że fotoradar zrobił zdjęcie tyłu samochodu? Czy ktoś miał też taki przypadek? Jak do tej pory mówiło się raczej, że na zdjęciu musi być jeszcze widoczna twarz kierującego.
no więc ja powiem Wam tak:a myslalem tak samo ze musi byc twarz kierowcy uchwycona ale przyszlo zdjęcie tylu samochodu i dobrze rozświetlona rejestracja + przyszlo pismo na mojego ojca bo ja jestem wspołwłaścicielem i bylo to pismo do odeslania z załączoną kopertą było kilka opcji do wyboru ze moj ojciec ma sie przyznac i odrazu zaplacic, ma sie nie zgodzic na przyjecie mandatu, bylo chyba tez cos o kradziezy napisane ale nie pamiętam, ale byla opcja ze nie on prowadzil auto ze zostalo wowczas prowadzone przez kogo innego i wtedy niby wszystko spada na mnie i musialem wypisac co i jak i przyznac sie do tego pisemnie
czemu nie wiedzialem tego wczesniej bylo tak ze juz po tygodniu jak wrocilem z nad morza przyszlo zdjęcie odebrali rodzice i sie zaczelo niewpadlem wtedy na taki pomysl odpisalem ze to ja bylem kierowcą przyznalem sie do tego pisemnie przysłali kwitek do wplaty ojciec wzioł i poszedl zapłacił no coz to życzę każdemu jesli juz zdjęcia z fotoradaru tyłu auta i kombinowac tak czy inaczej ta wiedza sie przyda dzięki niebieski91,niebieski91 pisze:no więc ja powiem Wam tak:
jeżeli macie zdjęcie tyłu to "prawo ma maly problem"
nie widac kierującego - mozliwe ze kierowal właścieiel lub wspólwłaściciel, ale...........
było to okolo hmmm miesiąca (a czasami nawet dalej) temu.
Więc mozliwośc jest taka że nie jechała ani wlaściciel ani współwłaściciel.
Samochod czasami (często0 pożyczacie bratu, kuzynowi koledze koleżance itp.
Więc nie mozna sie przyznac do kierowania skoro mozliwe ze sie nie kierowało.
Wówczas zaproponuja opcje zapłaty za wykroczenie nie wskazania kierującego (moga tak zrobić)
ale......... - przeciez wy byście z chęcia wskazali tego kierującego tylko trudno Wam jest powiedzieć kto miesiąc (dwa lub trzy0 temu mógl tym samochodem jechać.
Czyli nie odmawiacie wskazania kierowcy tylko nie wiecie kto jechal (bo nie ma jego zdjęcia - fotka tylu samochodu) - i w tym momencie powstaje problem dla egzekutora bo wykroczenie mowi o celowym zatajeniu informacji o kierującym - czyli wiem ale nie powiem - a tu niestety jest na odwrót - powiedzialbym - ale nie wiem.
Przed kolegium sprawa (najprawdopodobniej) padnie bo nikt z potencjalnych wskazanych (brat, kuzyn kiolega kolezanka) tez nie będzie wiedzial czy wtedy jechali.
Czyli brak sprawcy - nie ma wykroczenia nie wskazania bo skoro nie ma zdjęcia kierującego to nie wiadomo kogo wskazać a skoro sam nie jechalem to nie bedę klamał i nie przyznam sie do czegoś czego nie zrobiłem-
Kara może upaśc albo mozna w ten sposób wytargowac najmniejszy (20PLN mandat)
Pozdrawiam
ja też mysle że komuś to sie przyada bo chociaż jestem generalnie za przestrzeganiem pewnych zasad - a przede wszyskim nie nakrecaniem niepotrzebnie predkości - to robienie zdjęć odchodzacego to bzdura ktora Sądy muszą docenić, a jeżelei nie ma konkretnego dowodu to Sąd w/g prawa wszystkie niejasności musi tłumaczyć na korzyść oskarżonego (obwinionego)VWosiu pisze:to życzę każdemu jesli juz zdjęcia z fotoradaru tyłu auta i kombinowac tak czy inaczej ta wiedza sie przyda dzięki niebieski91,
no więc amaliza przepisów mi to podpowiedziała, poza tym wiem z doświadczenia, bo szwagierka tak miala, no i jest to moja propozycja na tak beznadziejny material dowodowyflinstone pisze:Niebieski ale to co pisałes o postepowaniu ze zdjęciami to wiesz z doświadczenia czy to jest Twoja propozycja?
W większych miastach przychodzi po około 2 tygodniach.bobek250 pisze:Witam! Panowie wiecie może ile czeka się na mandat z fotoradaru?Chodzi mi o taki fotoradar,który rozstawiają na małym stojaczku na poboczu.Jechałem na zabudowanym przed 23.00 i mi pyknęło przy ok.85km/h i jeszcze nie przyszło zdjecie(czekam tydzien).
Z góry dzieki