Strona 89 z 117

PYTANIA-ile dostanę za takie uszkodzenia, za ile to naprawię

: pt paź 21, 2016 08:02
autor: Pawelek19
Dostałem tylko protokół na razie, nic więcej oprócz tego i danych moich i auta nic więcej nie ma

PYTANIA-ile dostanę za takie uszkodzenia, za ile to naprawię

: pt paź 21, 2016 15:33
autor: Keneda
Witam. Dzisiaj mnie koleś ze szkoły, którego nie znam przerysował (zdjęcie niżej). Porobiłem zdjęcia, mam świadków. Powiedziałem mu, że zobaczę co z tym zrobić i dam mu znać. Brać numer polisy i wołać odszkodowanie czy zrobić to na 'rękę' ?
Obrazek

PYTANIA-ile dostanę za takie uszkodzenia, za ile to naprawię

: pt paź 21, 2016 17:05
autor: Skrzak
Moim zdaniem weź do ręki 300pln a jak nie będzie chciał dać to wtedy z jego polisy.

PYTANIA-ile dostanę za takie uszkodzenia, za ile to naprawię

: pt paź 21, 2016 23:32
autor: VWiater
Moim zdaniem jak spisze oświadczenie(jeszcze chyba zależy gdzie ma OC sprawca) to dostanie więcej niż 300zł. Niech się wypowie ktoś mądrzejszy np. hak.

PYTANIA-ile dostanę za takie uszkodzenia, za ile to naprawię

: sob paź 22, 2016 11:49
autor: hak64
Lakierowanie zderzaka i wymiana listwy, to koszt około 700 zł (w warsztacie, nie w stodole).

PYTANIA-ile dostanę za takie uszkodzenia, za ile to naprawię

: sob paź 22, 2016 13:50
autor: Keneda
Dzięki wielkie za wypowiedź, pozdrawiam ;)

Re: PYTANIA-ile dostanę za takie uszkodzenia, za ile to napr

: pn paź 24, 2016 12:26
autor: VWiater
hak64 pisze:
VWiater pisze:
Pawelek19 pisze:Hej,
ile dostane za takie coś? Obcierka na parkingu, przerysowany błotnik i zdarty lakier ze zdrzaka.
Obrazek
Mam identycznie w Megane II i dostałem z OC sprawcy w PZU 880zł, pisać odwołanie?
Jeśli auto masz jeszcze nie naprawione, to jest sens napisania odwołania. Realny koszt lakierowania jednego elementu w solidnym warsztacie to kwota powyżej 600 zł. Jeśli jednak zdążyłeś już naprawić, to bez dokumentów potwierdzających poniesiony koszt naprawy, trudno będzie wyegzekwować większą kwotę (od tej którą już wypłacili).
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Wiem, że bez zdj ciężko wróżyć, ale mam dokładnie takie same obtarcie jak na zdj Kolegi Pawelek19: tylny bok zderzaka i tylny prawy błotnik.

Udało mi się rozszyfrować przez Google oznaczenia:
NA - naprawa
RZ - samo R to regulacja, a RZ to nie wiem?
III - lakierowanie dla elementu "BLACHA" dla elementów zewnętrznych lakierowanych po naprawie blacharskiej, po
szpachlowaniu nie przekraczającym 50 % powierzchni elementu,
K3 - lakierowanie dla elementu "TWORZYWO" dla elementów lakierowanych po naprawie z użyciem szpachli na
powierzchni do 10% elementu (przy większej powierzchni szpachlowanej konieczne jest indywidualne zwiększenie kosztu lakierowania),
L - nie mogę znaleźć o co chodzi?
40% - dlaczego materiał lakierniczy 40%, a nie np. 80 lub 100?

Wiem, że na pewno stawka za Rbg. blacharza i lakiernika jest rażąco zaniżona, bo w temacie przwija się od 100 nawet do 150 netto. To na pewno uwzględnie w odwołaniu, ale co jeszcze napisać? Tutaj proszę szczególnie o wypowiedź hak64 chociaż jak ktoś coś wie/może pomóc to też proszę o pomoc.

PYTANIA-ile dostanę za takie uszkodzenia, za ile to naprawię

: pn paź 24, 2016 14:33
autor: Piasek
Ok 80-100zł netto kalkuluje roboczogodzinę przyzwoity warsztat blacharski wystawiając faktury.
ASO to jest min. 150zł netto

PYTANIA-ile dostanę za takie uszkodzenia, za ile to naprawię

: pn paź 24, 2016 17:59
autor: Keneda
Witam. To jeszcze ja, sprawa nie do końca się wyjaśniła. Napisałem mu, że chcę 300zł albo spisujemy oświadczenie, na drugi dzień on do mnie z tekstem, że to była wina wspólna. Postaram się wam przedstawić jak najlepiej sytuację i oceńcie:

Wyszedłem ze szkoły i zauważyłem, że ktoś zastawił mój samochód na parkingu. Nie dzwoniłem na policje i postanowiłem chwilę poczekać. Po 10 minutach przyszedł chłopak i wsiadł do swojego samochodu bez słowa przeprosin, to ja też. Na początku wyglądało to tak:

Czerwony - ja
Niebieski - on

Obrazek

Odpaliłem silnik, on również. Lekko cofnąłem i się zatrzymałem:

Obrazek

Patrzę w tylną szybę i czekam aż zacznie cofać. Zaczął cofać i nagle słyszę jak jego opona trze o mój tylny zderzak. Okazało się, że zaczął wykonywać manewr z kołami skierowanymi w bok (chyba zapomniał jak zaparkował), moim zdaniem jakby cofał z kołami wyprostowanymi nie byłoby problemu.

Obrazek

chcę zaznaczyć, że mój manewr cofania a jego cofania nie był w tym samym czasie, ja pierwszy lekko cofnąłem, on popatrzył na mnie i zaczął swój manewr cofania. I tutaj właśnie jest cały problem, bo pytając go czemu uważa, że wina jest wspólna to powiedział, że cofałem. Ale ja cofnąłem lekko i się zatrzymałem, a on po chwili zaczął swój manewr cofania.

PYTANIA-ile dostanę za takie uszkodzenia, za ile to naprawię

: pn paź 24, 2016 23:44
autor: VWiater
Wina niebieskiego auta według mnie i trzeba było pisać od razu oświadczenie. Albo lepiej: położyć się obok auta i udawać utratę przytomności żeby dzwonić po pogotowie i policję! :food:

PYTANIA-ile dostanę za takie uszkodzenia, za ile to naprawię

: wt paź 25, 2016 08:28
autor: Piasek
W takich syt. zawsze wina leży po stronie pojazdu w ruchu. Trudno nazwać sprawcą kolizji pojazd niebędący w ruchu. Może być źle zaparkowany itp za co należy się mandat ale nie będzie on sprawcą kolizji. Wyjątkiem są tutaj pojazdy uprzywilejowane w akcji gdzie w razie W ma taki prawo cię staranować i będzie to wina pojazdu zaparkowanego (np w bramie wyjazdowej STRAŻy Pożarnej, drogi ewakuacyjnej, pożarowej, itp)
Keneda pisze:Napisałem mu, że chcę 300zł albo spisujemy oświadczenie, na drugi dzień on do mnie z tekstem, że to była wina wspólna.
oświadczenia spisuje się na miejscu albo wzywa policję. Na drugi dzień żaden ze sprawców kolizji nie przyzna się nigdy do zdarzenia.

PYTANIA-ile dostanę za takie uszkodzenia, za ile to naprawię

: wt paź 25, 2016 10:58
autor: Keneda
Teraz już wiem. Była to moja pierwsza kolizja, będę miał nauczkę na przyszłość. No nic, czyli nie zmieniam zdania i zobaczymy jak się sprawa potoczy.

PYTANIA-ile dostanę za takie uszkodzenia, za ile to naprawię

: wt paź 25, 2016 20:37
autor: krisLLU
Ponownie witam, niestety odwołanie od kosztorysu g"wno dało :ass: , także jutro wysyłam tradycyjną pocztą odwołanie od decyzji(po 8 dniach do mnie doszło). W związku z czym mam pytanie, czy mogę jeszcze zgłosić do ubezpieczyciela, że wypożyczyłem auto od znajomego? Czy już za późno i jeszcze jedno w jakim terminie trzeba zgłosić umowę do Urzędu Skarbowego. Coś mi się wydaje, że kolejny raz sprawa wyląduje w Sądzie(niestety ale mam już doświadczenie w naszym Sądownictwie).

PYTANIA-ile dostanę za takie uszkodzenia, za ile to naprawię

: śr paź 26, 2016 07:36
autor: hak64
krisLLU pisze:Ponownie witam, niestety odwołanie od kosztorysu g"wno dało ,
Co Ci napisali? Jeśli nie chcą uwzględnić rzeczywistych cen części w kosztorysie, to zawsze możesz naprawić auto w solidnym warsztacie, a ubezpieczycielowi podesłać fakturę z rzeczywistymi kosztami naprawy. Możesz obciążyć ubezpieczyciela kosztem najmu samochodu zastępczego (za okres naprawy) w dowolnym terminie (byle do 3 lat od zdarzenia). Ze skarbówką należy się rozliczyć do 2 tygodni od transakcji opisanej w umowie.