Od miesiąca Ja i jeszcze jedna osoba jesteśmy ,,atakowani" przez jakiegoś gościa/babkę sms-ami o rożnych porach
Tylko wczoraj dostałem 22 sms-y i nerwy mi puszczają, nie odpisałem na ani jednego a temu dalej się nie nudzi

Kodeks wykroczeń :
Art. 107. Kto w celu dokuczenia innej osobie złośliwie wprowadza ją w błąd lub w inny sposób złośliwie niepokoi,podlega karze ograniczenia wolności,grzywny do 1 500 złotych albo karze nagany.
Pytanie do Was czy jest sens zgłaszać to na policję bo wiem już że numer jest niezarejestrowany,czy skończy się to za 2tyg umorzeniem sprawy ?

Prosił bym bardzo o poradę