kasacja pojazdu
Moderatorzy: jhosef, doggie, VIP
-
- Mały gagatek
- Posty: 67
- Rejestracja: pt wrz 19, 2008 10:37
- Lokalizacja: wałcz
kasacja pojazdu
witam czy ktoś wie w jakim stanie musi być samochód zeby go zezłomować ? co moge wyjąć zeby złomiarze go przyjeli ? koła szyby siedzenia gaz ?, itp
- gregoryb1
- vel Młody
- Posty: 327
- Rejestracja: pt sty 16, 2009 12:43
- Lokalizacja: Kościerzyna, pomorskie, GKS....
- Kontakt:
http://www.motofakty.pl/artykul/zlomowanie_aut.html
troche o przepisach
Ojciec 3 lata temu złomował stara fieste , autko było kompletne
panowie sami przyjechali lawetą zabrali, wystawili kwit i po krzyku , szybko sprawnie i za friko
troche o przepisach
Ojciec 3 lata temu złomował stara fieste , autko było kompletne
panowie sami przyjechali lawetą zabrali, wystawili kwit i po krzyku , szybko sprawnie i za friko
-
- Mały gagatek
- Posty: 67
- Rejestracja: pt wrz 19, 2008 10:37
- Lokalizacja: wałcz
-
- Mały gagatek
- Posty: 67
- Rejestracja: pt wrz 19, 2008 10:37
- Lokalizacja: wałcz
teoretycznie tak... ale w praktyce, moze byc roznie... bo co jak znajda u Ciebie nie Twoje auto? jak sie wytlumaczysz? i to rozszabrowane?darekwalcz pisze:złodzieje ! wezma za darmo za wystawienie papierka a pozniej sprzedadzą częśći i zarobia 2000 ! a jak by spisać umowe z jakimś zulem i dać mu na denaturat za podpisanie ze kupił to przejdzie ??
Niektórzy robią tak: auto rozprzedają na części, a resztę sprzedają wymyślonemu panu XXX z wymyślonymi danymi.
A resztę zakopują, albo tną i sprzedają/oddają panom z wózkami, którzy zbierają złom.
W Polsce sprzedający musi zgłosić sprzedaż, ale (poprawcie mnie, jeśli się mylę) za niedopełnienie tego obowiązku nic nie grozi.
Oczywiście to tylko teoria
A resztę zakopują, albo tną i sprzedają/oddają panom z wózkami, którzy zbierają złom.
W Polsce sprzedający musi zgłosić sprzedaż, ale (poprawcie mnie, jeśli się mylę) za niedopełnienie tego obowiązku nic nie grozi.
Oczywiście to tylko teoria
VW
- tomekzabrze
- Użytkownik
- Posty: 425
- Rejestracja: czw mar 23, 2006 23:43
- Lokalizacja: zabrze
- Kontakt:
No dobrze, w takim razie zgłaszasz jednak tę sprzedaż... I co?
Nawet jakby ktoś Ci zarzucił, że dane kupującego są nieprawdziwe, to co Ty na to możesz poradzić? Przecież kupujący nie ma obowiązku przedstawiania swojego dowodu, a tym bardziej Ty, jako sprzedający nie jesteś na przykład w stanie sprawdzić autentyczności dokumentu.
Ale oczywiście to tylko teoria...
Nawet jakby ktoś Ci zarzucił, że dane kupującego są nieprawdziwe, to co Ty na to możesz poradzić? Przecież kupujący nie ma obowiązku przedstawiania swojego dowodu, a tym bardziej Ty, jako sprzedający nie jesteś na przykład w stanie sprawdzić autentyczności dokumentu.
Ale oczywiście to tylko teoria...
Ostatnio zmieniony pt mar 13, 2009 17:50 przez Engelbert, łącznie zmieniany 1 raz.
VW
-
- Mały gagatek
- Posty: 67
- Rejestracja: pt wrz 19, 2008 10:37
- Lokalizacja: wałcz
w trakcie podpisywania umowy ty masz obowiązek sprawdzic dane kupujacego jak i on twoje.Jeżeli takie coś przyuważą (a na 95% tak bedzie )to rozpoczyna się postępowanie chyba wyjasniające.Jak pały poskładają sobie do kupy że zgłaszasz sprzedaż auta na lewe nazwisko a póżniej sprzedajesz na allegro lub forum cześci z niego to oni juz sobie A+B dodadza ,głupi nie są.Zresztą było o tym wszystkim 8 miliardów razy na forumEngelbert pisze:No dobrze, w takim razie zgłaszasz jednak tę sprzedaż... I co?
Nawet jakby ktoś Ci zarzucił, że dane kupującego są nieprawdziwe, to co Ty na to możesz poradzić? Przecież kupujący nie ma obowiązku przedstawiania swojego dowodu, a tym bardziej Ty, jako sprzedający nie jesteś na przykład w stanie sprawdzić autentyczności dokumentu.
Ale oczywiście to tylko teoria...
Tak jak pisałem - to tylko teoria. Skoro jednak Ty posługujesz się pewnikami, to gdzie jest tak napisane?w trakcie podpisywania umowy ty masz obowiązek sprawdzic dane kupujacego jak i on twoje
A nie można zrobić tego na odwrót?Jak pały poskładają sobie do kupy że zgłaszasz sprzedaż auta na lewe nazwisko a póżniej sprzedajesz na allegro lub forum cześci z niego to oni juz sobie A+B dodadza ,głupi nie są.
Poza tym, kto ma coś "przyuważyć"? Miałeś samochód, sprzedałeś i nikomu się nie chwalisz. Ale jak dla kogoś to za trudne, pozostaje zezłomować na zasadach opisanych na początku tematu.
Jeszcze raz napiszę - to co piszę, to teoria. Nie zachęcam nikogo do łamania prawa.
VW
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości