Golfem Przez Świat!
: pt maja 11, 2018 12:36
Dzień dobry, cześć i czołem!
To mój pierwszy post na forum, ale nie ukrywam, że korzystałem już z niego wielokrotnie, głównie z porad mechanicznych
Pomyślałem, że może kogoś z Was zainteresować podróż w jaką udaliśmy się wspólnie z moją żoną w październiku 2017. Podróż jeszcze trwa, zamierzamy wrócić do domu w połowie czerwca. W ciągu ostatnich siedmiu miesięcy zjechaliśmy już kawał Europy - Niemcy, Francję, Hiszpanię, Portugalię i Włochy. Teraz wybieramy się jeszcze do Danii a obecnie jesteśmy w podróży z południa na północ Niemiec.
Oczywiście wszystko to naszym poczciwym Golfem III rok 92, 60 KM. Co może Was zainteresować to to, że od ponad pół roku mieszkamy w tymże Golfie. Z tyłu zrobiliśmy sobie spanie, zamontowaliśmy boxa na dach a na bagażnik dwa rowery. Łącznie od wyjazdu z Polski zrobiliśmy już prawie 20 tys. km i zwiedziliśmy kawał świata.
Prowadzimy bloga, na Facebooka wrzucamy zdjęcia a na skyscrapercity.com prowadzimy oddzielny temat. Pomyślałem, ze może Was to zainteresować, a teraz mam już trochę czasu i większy dostęp do internetu, żeby od czasu do czasu coś napisać
Poniżej podaję linki do naszych relacji. Gdybyście chcieli się dowiedzieć czegoś więcej o naszej podróży (głównie sprawy związane z Golfem jak przypuszczam : ) to możecie tu pisać, postaram się odpisywać w miarę na bieżąco. A no i wrzucam fotkę poglądową jak ten nasz mobilny domek wygląda
Blog: https://golfemprzezswiat.com/
Facebook: http://facebook.com/golfemprzezswiat/
Instagram: https://www.instagram.com/golfemprzezswiat/
Skyscrapercity.com: http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=2029745
Tu bez rowerów we włoskiej Umbrii:
Tu na Sycylii:
Pozdrawiam, Tomek
To mój pierwszy post na forum, ale nie ukrywam, że korzystałem już z niego wielokrotnie, głównie z porad mechanicznych
Pomyślałem, że może kogoś z Was zainteresować podróż w jaką udaliśmy się wspólnie z moją żoną w październiku 2017. Podróż jeszcze trwa, zamierzamy wrócić do domu w połowie czerwca. W ciągu ostatnich siedmiu miesięcy zjechaliśmy już kawał Europy - Niemcy, Francję, Hiszpanię, Portugalię i Włochy. Teraz wybieramy się jeszcze do Danii a obecnie jesteśmy w podróży z południa na północ Niemiec.
Oczywiście wszystko to naszym poczciwym Golfem III rok 92, 60 KM. Co może Was zainteresować to to, że od ponad pół roku mieszkamy w tymże Golfie. Z tyłu zrobiliśmy sobie spanie, zamontowaliśmy boxa na dach a na bagażnik dwa rowery. Łącznie od wyjazdu z Polski zrobiliśmy już prawie 20 tys. km i zwiedziliśmy kawał świata.
Prowadzimy bloga, na Facebooka wrzucamy zdjęcia a na skyscrapercity.com prowadzimy oddzielny temat. Pomyślałem, ze może Was to zainteresować, a teraz mam już trochę czasu i większy dostęp do internetu, żeby od czasu do czasu coś napisać
Poniżej podaję linki do naszych relacji. Gdybyście chcieli się dowiedzieć czegoś więcej o naszej podróży (głównie sprawy związane z Golfem jak przypuszczam : ) to możecie tu pisać, postaram się odpisywać w miarę na bieżąco. A no i wrzucam fotkę poglądową jak ten nasz mobilny domek wygląda
Blog: https://golfemprzezswiat.com/
Facebook: http://facebook.com/golfemprzezswiat/
Instagram: https://www.instagram.com/golfemprzezswiat/
Skyscrapercity.com: http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=2029745
Tu bez rowerów we włoskiej Umbrii:
Tu na Sycylii:
Pozdrawiam, Tomek