Forum.VWGolf.pl

Witam,

Dzisiejszego pięknego dnia zauważyłem, że przy jednej feldze tylnej mam ukręcone trzy sąsiadujące ze sobą śruby od rotoru. Każda jest ukręcona w taki sam sposób (później dodam fotkę). Felgi kupiłem w zimie i dopiero jeżdżę na nich niecały miesiąc. Czy mogły się ukręcić podczas jazdy? Co teraz z tym zrobić? Rozwiercać je?

Pozdro.

Podczas jazdy się nie ukręci chyba że cały rotor odpadnie Możesz rozmiercić ale u jakiegoś tokarza bo sam tego nie zrobisz, dosyć że gwint to m7 to jeszcze są tytanowe i z ich szukaniem też ci chwilę zejdzie.

Mi też się wydaje, że samo ukręcić się nie mogło... Nawet jeśli felga byłaby krzywa etc, to i tak nie ma prawa się ukręcić. Znaleźć takie śrubki to ciężki temat, ale muszę szukać co jakiś czas na allegro. Nie parkuję auta byle gdzie, a tu może jakiś sukinsyn się przyczepił do tej felgi? Trzeba mieć pecha...

Wygląda to tak: Poza tym to jak można ukręcić tytanowe śrubki? :O

Były łebki śrub jak kupowałeś ? Jak były to siadły na superglue, drut stary jak świat. To że są tytanowe nie znaczy że nie można ich łatwo ukręcić, ja ich osobiście nie nawidzę. One mają odporność na siłyły działające na rotor ale nie na odkręcanie czy skręcanie

Łebki były... jak na glucie to ładnie się wkopałem... No cóź. Właśnie nie wygląda to na świeżo zerwaną śrubkę. Potraktowałbym to wykrętakiem, ale boję się, żeby tego gorzej nie spitolić.

carismath pisze:Łebki były... jak na glucie to ładnie

nic nowego , możesz spróbować ale nie wiadomo czy ktoś urwał przy dokręcaniu czy odkręcaniu jak przy 2 to nie masz szans tego zrobić wykrętakiem, chyba że masz mega zaplecze sprzętowe

Stalu pisze:Podczas jazdy się nie ukręci chyba że cały rotor odpadnie Możesz rozmiercić ale u jakiegoś tokarza bo sam tego nie zrobisz, dosyć że gwint to m7 to jeszcze są tytanowe i z ich szukaniem też ci chwilę zejdzie.

A jak to niby tokarz mialby zrobic? Tu trzeba ew. wiertarke kolumnowa a nie tokarke.

Podobnie z materialem srubek - ludzie jaraja sie haslem tytan, ale w praktyce te sruby wykonane sa z niespecjalnie wytrzymalego stopu, spokojnie do rozwiercenia

Shmatan pisze:A jak to niby tokarz mialby zrobic?

nie musisz łapać za słowa, wiadomo o co chodzi większość zakładów ma wiertarki stołowe i inne pierdoły,

Shmatan pisze: niespecjalnie wytrzymalego stopu, spokojnie do rozwiercenia

nie wrzucajmy wszystkiego do jednego wora bo można się zdziwić

Czy w tych RS-ach 771 są te same śrubki co w BBS RS 742 744 745? M7? Są na allegro, to bym zamówił od razu i to dał do jakiegoś ślusarza.

Temat stary jak świat W moich poprzednich robiłem to tak, że wierciłem w tym co zostało w bębnie małą dziurkę, dalej wbijałem w nią ciasno odpowiednio małego bita i nie było opcji żeby nie puściła przy kręceniu bitem. BIty do wbijania najlepiej jakieś z tańszych bo po operacji nadają się do wyrzucenia.

Witam, koledzy może zdradza z jakim momentem należy dokrecic te śrubki? Można je gdzieś kupić?