Forum.VWGolf.pl

Założyłem koła 15 cali 195/50 i wiem ze zwiekszylo mi sie spalanie ( okolo 1 litr) samochod znacznie stracil na mocy, ale czy jak zaloze na te 15 calowe kola 165/50 to juz bedzie okej? czy to jest spowodowane tez tym ze mam 15 cali zamiast 13,14 ? bo nie wiem czy zmienic tylko opony czy cale kola..

Do 1.3 195/50R15 to niedziw się że więcej pali i jest słabszy jak ciąga taki szeroki kapeć.Możesz zmienić opony na węższe ale spalanie i tak będzię troche większe względem serii.I zastanów się czy dla większego o ok litr spalania warto kupować nowe opony...

Te koła miałem i po prostu je założyłem, żaden koszt. W zimę miałem 155 czyli teraz czuć tą różnicę, ale gdybym założył 165/50/15 to byłoby okej? czy zakładać jakieś stalowe 13 lub 14 ?

jak straciłeś na mocy to przez to ze założyłeś większe koło ale też w zależności jaki wcześniej miałeś profil w tej 13, 14 bo jak średnica koła się zwiększyła to automatycznie auto ma większego muła na przyspieszaniu,
szerokość opony też minimalnie wpływa na spalanie, jak Ci tak pasuje to jeździj na 15 a jak nie to powróć do mniejszego koła

alex_7692 pisze: ale gdybym założył 165/50/15 to byłoby okej?

coś by to dało mniejszy opór i spalanie spadnie

Wcześniej miałem 155/80/13 czyli średnica niewiele mniejsza. Nie chce żeby mial takiego muła.

alex_7692, to zmień na mniejsze felgi, 15" na 195 w silniku 1.3 to porażka .

Ale średnica jest przecież ta sama... Bo im większa felga to opona ma niższy profil. 15- profil 50 lub 55, 14 profil 60 lub 65, 13 profil 70 lub 75.. Więc średnia jest ta sama żeby licznik nie oszukiwał. Czyli wystarczy że zmienię opony na węższe to powinno mi pomoc, tylko chce żeby ktoś to potwierdził..

Może te opony masz jakieś nie tego ?
Ja w mk3 1.4 miałem 16" 205 szerokość i spalanie zwiększonego nie zauważyłem (może dlatego, że ciągle trasy, w mieście mało jeżdżone) ...

Ps. Zmienisz na 165/50, będziesz miał średnicę mniejszą o ponad 3cm... fajnie to nie będzie wyglądało bez gleby

Opony mają chyba z rok.. Wyglądają jak nowe, nie biją. Po prostu pewnie to od szerokości, zmienię na wąskie i sprawdze czy coś się zmieniło ale jak Narazie dokladnie sprawdze ile na tych weźmie.

alex_7692, tylko lejąc pod korek najlepiej na tej samej stacji i dystrybutorze, a później tam dolewając do końca masz pewność ile wziął .

NIe ważne ile opony mają, mogła być nieustawiona zbieżność, wyząbkowało je i tyle, auta Ci nie ściąga ani trochę ?

Sprawdź dokładnie ile pali i napisz

leje zawsze 10 litrów i jadę do zgaśnięcia, wtedy wlewam z 2 litry bo mam w bagażniku i na stacji znow 2 litry do bagażnika i 8 zbiornik.. czyli bez przerwy mierzę na 10 litrach ile przejade. Auto lekko ściąga na prawo, tylko dziwne, na zimówkach może sciągało odrobinę, na tych mocniej, moj brat jak miał je u siebie mowi ze u niego było wszystko okej..

alex_7692, zbieżność jest ustawiana pod konkretne koła .
Wrzuciłeś nowe, to norma, że jest źle .

Co do Twoich dolewek to możesz zaszkodzić pompie i nie tylko, ja bym tak nie robił .

Najpierw bym sprawdził spalanie na jednych i drugich na Twoim miejscu dla pewności .
Ps. jeździsz więcej po mieście czy w trasie ?

85% miasto, myślałem wcześniej też nad ustawieniem zbieżności, wcześniej miałem kłopoty z gaźnikiem i nigdy nie wiedziałem ile faktycznie spala. Dopiero od tego tygodnia wynik będzie miarodajny..

alex_7692, no dlatego mówię - sprawdź spalanie i możemy dalej myśleć