Forum.VWGolf.pl

Cześć.
Mam pytanie, gdyż nie byłem jeszcze w takiej sytuacji i nie wiem, jak na to patrzeć. Chodzi o to, że 10 września kończy się przegląd mojego mk2. Auto jest z LPG, butla ma ważność do 18 września, czyli 8 dni po przeglądzie kończy się jej legalizacja. Czy jeśli pojadę 10 września na przegląd, to diagnosta ma prawo nie zaliczyć przeglądu ze względu na kończącą się tydzień później legalizację butli? Czy też powinien brać stan na dzień, czyli że butla jest w dniu przeglądu ważna?

Ja robiłem 25 lipca a butla ważna do marca 2017 - podbił ale mówi że w marcu butle muszę zmienić. Więc u Ciebie może być analogicznie- przy przeglądzie masz ważną, ale i tak będziesz musiał zmienić za te kilka dni.No chyba że czepliwy będzie to Ci da tydzień na wymianę.

Zmieniałem butlę jakiś czas temu, daty z przeglądu i legalizacji butli nie pokrywały sie, więc pytałem wcześniej na stacji. Butla musi być ważna w dniu przeglądu i tyle, nie ważne czy będzie ona miał pierwszy dzień legalizacji czy ostatni.

No to elegancko, choć wiadomo, że to Polska i dużo może zależeć od humoru (bądź jego braku), diagnosty. Na szczęście mam w okolicy SKP, gdzie nie są zbyt czepialscy, więc mam nadzieję, że się uda.