Strona 1 z 1
Gniazdo diagnostyczne...Gdzie mogę je znależć?????
: sob kwie 21, 2007 08:40
autor: GieniomaN
witam wszystkich
Chciałbym podłączyć VAG-a do mojego MK3 z silnikiem 1Z ale nie mogę znależć gniazda diagnostycznego.Mój golf jest z 95 roku.Proszę o pomoc dobrze by było jakby ktoś zrobił fotke i jakiś mały opis.Z góry dzięki i pozdrawiam.
: sob kwie 21, 2007 08:58
autor: ZagorTDI
koło popielniczki.
wyciągnij popielniczkę, a następnie po prawej stronie masz zaślepkę złącza diagnostycznego.
: sob kwie 21, 2007 08:59
autor: djtom
ewentualnie pod jedną z zaślepek nad popielniczką
Re: Gniazdo diagnostyczne...Gdzie mogę je znależć?????
: sob kwie 21, 2007 09:13
autor: Lennox
GieniomaN pisze:witam wszystkich
Chciałbym podłączyć VAG-a do mojego MK3 z silnikiem 1Z ale nie mogę znależć gniazda diagnostycznego.Mój golf jest z 95 roku.Proszę o pomoc dobrze by było jakby ktoś zrobił fotke i jakiś mały opis.Z góry dzięki i pozdrawiam.
Sądząc z tego co piszesz nie jesteś biegłym w tych sprawach. Radzę uważać by nie nakopać sobie w ustawienich twojego TDI bo może być źle. Może lepiej warto pojechać do kogoś kto się zna.
Pozdrawiam
: sob kwie 21, 2007 09:21
autor: GieniomaN
Dzięki chłopaki zaraz pujdę i sprawdzę.Nie mam zamiaru nic tam grzebać ale po prostu jestem ciekawy gdzie to jest.
: sob kwie 21, 2007 15:41
autor: figurel
Lennox pisze:
Sądząc z tego co piszesz nie jesteś biegłym w tych sprawach. Radzę uważać by nie nakopać sobie w ustawienich twojego TDI bo może być źle. Może lepiej warto pojechać do kogoś kto się zna.
Brrr...Aż mnie zatrzęsło....Nadmierna i bardzo przesadzona ostrożność, gniazdo jest po to by komunikować się z furką... Ta przestroga koresponduje z inną: lataj synku nisko i powoli...
GieniomaN pisze:Nie mam zamiaru nic tam grzebać
Jeśli pod pojęciem grzebania rozumiesz odczyt parametrów to grzeb jak najbardziej, po to te gniazdo jest, to żadna czarna magia, wiedza dostepna dla każdego. Nie tak prosto zmienić parametry, a te które zmienić można, nie są tak od ręki dostepne i ich zmiana nie jest dowolnie możliwa.
: sob kwie 21, 2007 16:28
autor: Lennox
A niech Cię trzęsie, twój problem. Uważam tylko że jeżeli ktoś nie zna się na poruszaniu po Vagu to przez przypadek można coś zrobić nie tak.
Nie rouzmiem takiej uszczypliwości z Twojej strony.
: sob kwie 21, 2007 17:23
autor: figurel
Lennox pisze:A niech Cię trzęsie, twój problem. Uważam tylko że jeżeli ktoś nie zna się na poruszaniu po Vagu to przez przypadek można coś zrobić nie tak.
Nie rouzmiem takiej uszczypliwości z Twojej strony.
Od trzech lat zaglądam regularnie do swojej furki, nic przypadkowo nie tak nie zrobiłem (większość userów tego forum również). A przecież, o zgrozo, na początku nic o VAG-u nie wiedziałem. Nieodpowiedzialny byłem?
Demonizujesz VAG-a! To tylko
program!!!
A jak ktoś się nie zna na "poruszaniu się po Vagu" to szybciutko załapie, to jeden z łatwiejszych w obsłudze programów (Excel np. znacznie powazniejszy). Nie pozna VAG-a ten, kto tak jak Ty, bedzie do niego jak do jeża podchodził.
: sob kwie 21, 2007 17:34
autor: damcio151
figurel pisze:Od trzech lat zaglądam regularnie do swojej furki, nic przypadkowo nie tak nie zrobiłem (większość userów tego forum również). A przecież, o zgrozo, na początku nic o VAG-u nie wiedziałem. Nieodpowiedzialny byłem? Demonizujesz VAG-a! To tylko program!!!
A jak ktoś się nie zna na "poruszaniu się po Vagu" to szybciutko załapie, to jeden z łatwiejszych w obsłudze programów (Excel np. znacznie powazniejszy). Nie pozna VAG-a ten, kto tak jak Ty, bedzie do niego jak do jeża podchodził.
: sob kwie 21, 2007 18:11
autor: Lennox
figurel pisze:Lennox pisze:A niech Cię trzęsie, twój problem. Uważam tylko że jeżeli ktoś nie zna się na poruszaniu po Vagu to przez przypadek można coś zrobić nie tak.
Nie rouzmiem takiej uszczypliwości z Twojej strony.
Od trzech lat zaglądam regularnie do swojej furki, nic przypadkowo nie tak nie zrobiłem (większość userów tego forum również). A przecież, o zgrozo, na początku nic o VAG-u nie wiedziałem. Nieodpowiedzialny byłem?
Demonizujesz VAG-a! To tylko
program!!!
A jak ktoś się nie zna na "poruszaniu się po Vagu" to szybciutko załapie, to jeden z łatwiejszych w obsłudze programów (Excel np. znacznie powazniejszy). Nie pozna VAG-a ten, kto tak jak Ty, bedzie do niego jak do jeża podchodził.
Nie podchodzę do niego jak do jeża, troszkę źle to odebrałeś.
: sob kwie 21, 2007 18:16
autor: dziechu
No fakt, niewiele da sie namieszac i zeby to zrobic, trzeba raczej znac program, przez przypadek raczej nic sie zlego nie zrobi:)
: ndz kwie 22, 2007 07:50
autor: GieniomaN
Dajcie mi jakieś porady dotyczące komunikacji z samochodem.Jaki program wybrać VAG czy VWTool.Może jakieś inne propozycję.Chciałbym poznać tą "tajemną wiedze" bo jak widać nie jest to ani skomplikowane ani szczegulnie niebezpieczne. Z resztą karzdy kiedyś musiał się tego nauczyć.
: ndz kwie 22, 2007 10:17
autor: damcio151
GieniomaN pisze:VAG
polecam Vag-com......tu masz stronkę w której jest co nieco opisane ...
http://www.vw-passat.pl/index.php?optio ... 7&Itemid=9