Samodzielna wymiana pompy wtryskowej
: pn kwie 16, 2007 14:28
Mam taki problem:
Cieknie mi gdzies pompa moja aktualna (wąż pod nią jest stale po jeździe mokry od ON) i nie mogę zlokalizowac skąd to cieknie:/
Pompę mam bez grzybka i wiem, że były z nią problemy (niby byla regenerowana itp, ale auto dużo pali, i jest dosyc słabe) - i naprawy jej były powodem dosyc taniego kupna tej pompy.
Mam drugą pompę, z silnika JR, która ponoc jest sprawna i wszystko z nia ok. Sprawdzone to nie jest.
W serwisie boscha chcą 200 zł za samo sprawdzenie, czy ta pompa jest ok, natomiast za wszelkie regulacje itp 300 zł. Za przełożenie pompy życzą sobie 500 zł.
Dlatego musial bym zrobic wszystko sam.
Posiadam juz instrukcję jak ustawic rozrząd, ale zastanawiałem sie, czy jak by po zdjęciu pompy, nową ustawic tak samo jak ustawiona w momencie zdjecia była stara (znacznik na jej kole pasowym), to czy będzie to działało poprawnie?
Chciałbym uniknąc ustawiania całości rozrządu, a poprostu jakby podmienic pompę.
Czy ustawienie obrotow biegu jałowego i dawki paliwa da sięwykonac samemu?
Czy jakies inne ustawienia będzie trzeba robic, które wymagając jakis skrajnie trudnych operacji lub narzędzi?
P.S. Proszę nie pisac postów w stylu "dołóż kasę i zrób w serwisie" itp, bo niestety nie stac mnie na naprawę za 500 - 600 zł, a pozatym nie chcę juz tyle inwestowac w auto, którego wartości to i tak nie podniesie.
Cieknie mi gdzies pompa moja aktualna (wąż pod nią jest stale po jeździe mokry od ON) i nie mogę zlokalizowac skąd to cieknie:/
Pompę mam bez grzybka i wiem, że były z nią problemy (niby byla regenerowana itp, ale auto dużo pali, i jest dosyc słabe) - i naprawy jej były powodem dosyc taniego kupna tej pompy.
Mam drugą pompę, z silnika JR, która ponoc jest sprawna i wszystko z nia ok. Sprawdzone to nie jest.
W serwisie boscha chcą 200 zł za samo sprawdzenie, czy ta pompa jest ok, natomiast za wszelkie regulacje itp 300 zł. Za przełożenie pompy życzą sobie 500 zł.
Dlatego musial bym zrobic wszystko sam.
Posiadam juz instrukcję jak ustawic rozrząd, ale zastanawiałem sie, czy jak by po zdjęciu pompy, nową ustawic tak samo jak ustawiona w momencie zdjecia była stara (znacznik na jej kole pasowym), to czy będzie to działało poprawnie?
Chciałbym uniknąc ustawiania całości rozrządu, a poprostu jakby podmienic pompę.
Czy ustawienie obrotow biegu jałowego i dawki paliwa da sięwykonac samemu?
Czy jakies inne ustawienia będzie trzeba robic, które wymagając jakis skrajnie trudnych operacji lub narzędzi?
P.S. Proszę nie pisac postów w stylu "dołóż kasę i zrób w serwisie" itp, bo niestety nie stac mnie na naprawę za 500 - 600 zł, a pozatym nie chcę juz tyle inwestowac w auto, którego wartości to i tak nie podniesie.