Strona 1 z 4

Z bieda wyciagam 150 km/h

: pt mar 16, 2007 20:21
autor: S1BART1
Witam, mam taki problem w moim golfie (silnik o oznaczeniu AHU)Na wszystkich biegach do 4 bylo ok(wkreca sie na obroty super). ale na 5 wkrecal sie tylko do ok 3000-3200 i predkosc max ok 140-150km.Czym to moze bys spowodowane.Bledow niema zadnych.Czy to jest usterka przeplywki?Paliwo jakie ostatnio tankuje to BP Ultimate.Za kazda podpowiedz bede bardzo wdzieczny.Niewiem co napoczatek sprawdzic?

: pt mar 16, 2007 20:52
autor: twardy
S1BART1, auto łapie tryb awaryjny czt notlauf ,
najczesciej spowodowane jest to zaworkirm N75 ,
działa to tak że turbo cisnie a zaworek ma za zadanie zmniejszyc cisnienie jesli jest zepsuty auto łapie notlauf.
Zacznij od lektury na forum , na temat notlaufa jest wiele opisane .

Moze trzeba podwieśic jeden temat który opisuje cały problem N75 itd
tematy związane z zaworkiem pojawiaja się nagminnie często.

: pt mar 16, 2007 20:59
autor: S1BART1
czy notlauf bedzie sie obiawal tylko na 5 biegu , jak pisalem na nizszych biegach wkreca sie super a tylko na 5 biegu obrotek staje na 3000 i koniec ,wiecej niechce isc, szukalem troszke na forum i znalalem ze moze to byc obiaw padnietej przeplywki, niejestem znawca tematu TDI i jego usterk wiec zalozylem ten temat i bardzo prosze o pomoc
Oczywiscie punkciki czekaja

: pt mar 16, 2007 21:02
autor: Gitner
twardy pisze:Moze trzeba podwieśic jeden temat który opisuje cały problem N75 itd
tematy związane z zaworkiem pojawiaja się nagminnie często.
Znajdz dobry temat, podaj linka to sie go podwiesi.

Pozdro
Gitner

: sob mar 17, 2007 00:40
autor: giet
Przeczyść przepływkę, u mnie na 4-ce wkręcał się tylko do 3,9 tys obr/min. Po wyczyszczeniu przepływki problem usuniety.

: sob mar 17, 2007 15:13
autor: S1BART1
dzięki kolego GIET ,wyczyścilem przepływke i golfik śmiga jak trzeba :pub: :pub:

: sob mar 17, 2007 16:54
autor: twardy
Gitner pisze:twardy napisał/a:
Moze trzeba podwieśic jeden temat który opisuje cały problem N75 itd
tematy związane z zaworkiem pojawiaja się nagminnie często.

Znajdz dobry temat, podaj linka to sie go podwiesi.
poszukam i jak znajde odpowiedni dam znac pozdr.

: sob mar 17, 2007 22:27
autor: rafal.mk
mam podobny problem . moj mk4 na kazdym biegu wkreca sie tylko do 4 tys i koniec
jest zamulony sprawdze przepływkę :) thx

: sob mar 17, 2007 22:47
autor: giet
S1BART1 pisze:dzięki kolego GIET ,wyczyścilem przepływke i golfik śmiga jak trzeba :pub: :pub:
Proszę uprzejmie... Po to jest forum, aby sobie pomagać:)

Pozdrawiam

: ndz mar 18, 2007 00:41
autor: twardy


S1BART1 napisał/a:
dzięki kolego GIET ,wyczyścilem przepływke i golfik śmiga jak trzeba


Proszę uprzejmie... Po to jest forum, aby sobie pomagać:)

Pozdrawiam
_________________

I to mi się podoba

: ndz mar 18, 2007 00:57
autor: Komas
S1BART1 pisze:dzięki kolego GIET ,wyczyścilem przepływke i golfik śmiga jak trzeba :pub: :pub:
Ja mam to samo silnik jak twoj AHU.
Mozesz mi zdradzic jak wyczysciles przeplywke?
Pozdrawiam

: ndz mar 18, 2007 07:36
autor: S1BART1
Ja mam to samo silnik jak twoj AHU.
Mozesz mi zdradzic jak wyczysciles przeplywke?
Pozdrawiam[/quote]

Rozrobilem ciepłą wode z detergentem (cos w rodzaju ludwika).Z jednej strony przepływki dałem kawalek foli i obkleiłem taśma tak zeby nic sie nie wylewalo,pózniej kilkakrotnie wlewalem rozmieszana wode do srodka i przytrzymujac reka kilkakrotni plukalem wnetrze przeplywki,na koniec odkleilem folie co wczesniej przykleilem,dobrze wyplukalem ciepla woda. Pózniej wyplukalem jeszcze denaturatem i pozostawilem do wyschniecia Po okolo gogzinie jak cala przeplywka byla juz sucha wlozylem do auta i to wszystko.
Jak pojechalem sprawdzic rezultaty na S1 (Bielsko-Cieszyn) to w jedna strone nie zuwarzylem zadnych zmian dopiero jak w polowie trasy zawrocilem i jechalem zpowrotem golfik nagle ożył. Pojechalem jeszczeraz sprawdzic pózniej i wszystko dalej bylo w jak najlepszym pozadku

: ndz mar 18, 2007 14:53
autor: giet
Ja czyściłem rozpuszczalnikiem. Wlałem do do pustego pojemnika po lodach (1000ml) i tak sie moczyło ok 2 godz, mieszając co jakiś czas. Nie zanuzałem tej części do której wchodzi kostka od kabli. Pozostawiłem do wyschniecia ok 1,5 godz i... wybrałem sie na Most Siekierkowski. :)

: ndz mar 18, 2007 16:43
autor: Komas
giet pisze:Ja czyściłem rozpuszczalnikiem. Wlałem do do pustego pojemnika po lodach (1000ml) i tak sie moczyło ok 2 godz, mieszając co jakiś czas. Nie zanuzałem tej części do której wchodzi kostka od kabli. Pozostawiłem do wyschniecia ok 1,5 godz i... wybrałem sie na Most Siekierkowski. :)
i pomogło?