Forum.VWGolf.pl

Mam taki problem wydaj e mi sie ze mam padniety n75. Wiec zrobilem tak:
Podłaczylem ze soba 2 wezyki wychodzace z szarej glowki n75( z numerami konczacymi sie literka A) tak jak na tym zalaczeniu(zaznaczone miejsca wyjsc wezykow)- czy dobre wezyki złączyłem ze soba??:
http://img157.imageshack.us/img157/1437/n75kp9.jpg
Po przejechaniu sie troszke znowu to samo: Przy około 3000 obrotow poczynajac od 3 biegu pada mi turbo, ktore zaczyna dopiero dzialac po wylaczeniu i wlaczeniu stacyjnki. Sprawdzilem wezyki i wygladaja na cale bez zadnych pęknięć. Więc już sam dokladnie nie wiem co moze byc. Czy zle wezyki ze soba polaczylem?? Czy .... Pomóżcie proszę co mam robić..

Przewody podłaczyłes dobrze ale najlepsza metoda pożyczyć od kogos na kilka dni zaworek (sprawny) i wtedy będziesz miał pewność .

no tak tylko ze z tym pozyczeniem to bedzie problem bo nie znam nikogo kto moze miec cos takiego

[ Dodano: 03 Mar 2007 14:36 ]
Wiec moze znacie jakis inny sposob albo moze to cos inego siedzi tylko co??

Wez go rozbiez i wyczyść , ten tłoczek delikatnie papierem 2000 , nasmaruj wazelinka lub jak nie masz innym smarem i może będzie latał . koledze tak zreanimowałem i chodzi elegancko , tu masz link do porady z forum
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... iew=newest

ten link to juz kilka razy widzialem tylko ze nie wiem jak pozniej bedzie sie zachowywal po reanimacji. Jesli nie bedzie chodzil. Nie wiem czy kupowac nowy jezeli polaczylem wezyki i tak turbo sie wylaczalo. Heh juz nioe mam powoli sil z tym dziadostwem. Chyba moja cierpliowsc powoli sie konczy:)

jesli będziesz w miare ostrozny to nic nie zepsujesz sam widzisz że cała reanimacja nie jest trudna , możesz jeszcze podiechac na Vag i na prubie dynamicznej oblookac ciśnienie doładowania , gdybyś miał wskażnik tj manometr było by widac ciśnienie i prace zaworka .

Masz do wymiany przepływomierz nie każdy fachman mający waga umie go zdiagnozować-potrzebny np.laptop na kolana i w droge

Awaria po mojemu na 99.9%

galek pisze:Mam taki problem wydaj e mi sie ze mam padniety n75. Wiec zrobilem tak:
Podłaczylem ze soba 2 wezyki wychodzace z szarej glowki n75( z numerami konczacymi sie literka A) tak jak na tym zalaczeniu(zaznaczone miejsca wyjsc wezykow)- czy dobre wezyki złączyłem ze soba??:
http://img157.imageshack.us/img157/1437/n75kp9.jpg
Po przejechaniu sie troszke znowu to samo: Przy około 3000 obrotow poczynajac od 3 biegu pada mi turbo, ktore zaczyna dopiero dzialac po wylaczeniu i wlaczeniu stacyjnki. Sprawdzilem wezyki i wygladaja na cale bez zadnych pęknięć. Więc już sam dokladnie nie wiem co moze byc. Czy zle wezyki ze soba polaczylem?? Czy .... Pomóżcie proszę co mam robić..

Po co mostkowales wezyki? Przeciez wtedy masz na max wciagnieta gruche i notlaufa wylapiesz juz na niskich obr....
Jak chcesz sprawdzic czy to wina n75 to zamien ten zaworek z tym od EGR. Jest blizniaczy tylko ma czarna głowke. Weze podepnij prawidlowo bez mostkowania tam gdzie nie potrzeba. Jezeli nadal bedzie Ci turbo odlaczalo to znaczy sie ze do czyszczenia

mostkowaniem mozna sprawdzac w 1Z ty masz chyba jakis 110 km silnik, wiec rob jak ci radzirob555, powodzenia

Witam.Dajcie moze konkretne schemty podlaczenia wezy z n75 golf afn pozdrawiam

Pioan1 - jesli tyczy sie przeplywomierza to jest w 100 % sprawny przynajmniej tak mi powiedziano w serwisie fiata. Mam nadzieje ze sie na tym chociaz troszke znaja. Rob555 dzieki za podpowiedz nie wiedzialem ze w moim przypadku musialem zamienic miejscami te zaworki. Jutro z rana zrobie to i zobacze jak chodzi. Wczesniej myslalem ze w moim przypadku a mam motor 110 koni robi sie tak jak w innych postach bylo pisane. Wiec rob555 dzieki za podpowiedz jutro dam znac jakie sa rezultaty. Dzieks wielki.