Strona 1 z 1

Obrotomierz przestał działac

: czw mar 01, 2007 00:55
autor: tomogolf2
Witam, mam taki problem, jechalem sobie golfem normlanie 2,5 tysia obrotow,az nagle obrotomierz zwariował zaczoł sie wieszac,jadac stała predkoscia wskazywał raz mniej raz wiecej,wiec dodałem gazu zeby troche go rozkrecic a on opadł i juz nie chce wstac,zgasilem silnik i odpalilem,a wskazoka obrotomierza nawet nie drgneła :( wyszedłem zeby zobacyc ten kabelek co idze od altka do obrotmierza,wszystko z nim wpoządku,ładnie zamocowany nic sie nie rusza,wyjełem go ze wsowki i wsadzilem na nowo i dalej obrotek nawet nie drgnął :( co to może być?? dodam ze jak juz przestał dzialac to jak wchodzilem tak na 3, 4 tys. obr to zaczeła palic mi sie kontrolka od ładowania, a powyzej 4 tysi to sie swiecieła jakby brak ładowania... pomożcie co to moze byc????

: czw mar 01, 2007 01:02
autor: Bordos
A sprawdzales czy pasek klinowy jest dobrze naciagniety??

Ja mialem podobny efekt jak jehałem w bardzo duzym deszczu w kałużach, to pasek sie slizgał i obrotek wariował i wskazywał albo smieszne wartości ( 200 RPM np) albo opadał.

A jak napięty to sprawdz czy ladowanie przy włączonych odbiornikach standrdowych ( np. ś. mijania, dmuchawa na 2 i podgrzewanie szyby ).

Jak bedzie ok, to możesz miec jakaś śnieżkę uszkodzoną na płytce drukowanej w zegarach albo któryś kabek inny się poluzował i do obrotka nie dochodzi sygnał.

A czy w altka wychodzi dobry, da sie odpowiednim narzędziem zmierzyc ( częstotliwosc prądu przemiennego na wyjściach ), ale to chyba raczej problemu nie rozwiąże.

Jak pomogłem - to punkcik proszę :bigok:

Re: Obrotomierz przestał działac

: czw mar 01, 2007 12:48
autor: RobertP
tomogolf2 pisze:wyszedłem zeby zobacyc ten kabelek co idze od altka do obrotmierza,wszystko z nim wpoządku,ładnie zamocowany nic sie nie rusza,wyjełem go ze wsowki i wsadzilem na nowo i dalej obrotek nawet nie drgnął :( co to może być??
sprawdź jeszcze raz te kabelki, bo idą dwa jeden do kontrolki ładowania
drugi do obrotka, który jest który nie pamiętam
ale jeszcze po drodze jest jedna wtyka blisko rozrusznika, zobacz moze tam coś
się stało
raczej nic się nei stało z szafą, a jak piszesz że wcześniej zaświeciło łądowanie
to możliwe że Twojego altka szlag trafił, jak masz gdzie i od kogo to podmień na próbę
a może i na szrocie na miejscu to zrobisz, filozofii z tym dużej nie ma i w 1h to zrobisz
tylko weź klucze dwie dibre 13 ze sobą i zapłacisz im jak obrotek będzie działał
Obrazek

: czw mar 01, 2007 21:51
autor: tomogolf2
dzieki za dobre chęci, odkreciłem altka od silnika i rozebrałem go, pod takim plastikem idzie kabel do wtyczki W i był on odlutowany :):):) to go zlutowałem na nowo, to byla cała filozofia, ale przy okazji wymienie sztoteczki i łozyska bo roznie to bywa,a jak juz robic to robic na cacy :bajer: