[MK3] Auto gaśnie...:(((
: pn lut 26, 2007 17:24
Witam szanownych kolegów-być może to forum jest moja ostatnia deska ratunku. Ale zaczne od początku-mam wielki kłopot z passatem TDI 1Z z 94r. A mianowicie-podczas jazdy auto zaczeło przerywac na 2 oraz 3 biegu aż samo zgasło-zjechelem na pobocze, sprawdziłem co miałem mozliwość-pozniej tylko hol-1 mechanik-podłaczyl pod kompa wyskoczymy mu dwa błedy 765-czujnik położenia wyznacznika mechanizku dawki paliwa oraz 65535(o ile sie nie myle) który nie był zdefiniowany. Nie korzystał z VAG-coma tylko innego programu...rozłozył rece-zaholowałem go do nastepnego warszatu który "niby" specjalizuje sie w tych rzeczach. Podłaczyli auto pod Vaga i po 2 dniach telefonicznie stwierdzili ze pompa wtryskowa "siedzi" i wyskakuje bład "jakiegoś nastawnika-czyli takiego elektronicznego urządzenia na pompie". Co warto stwierdzić-jakieś 2 miesiace temu Ci fachowcy wymieniali mi sterownik ECU ponieważ auto również zgasło i nie było z nim komunikacji. Innych błedow nie stwierdzili(65535 im nie wyskoczył?) i zaproponowali mi zaholować auto do pompiarza(kolejne 40km na holu) jednak przed tym wykrecilem jeden z wtryskow chcac zobaczyc czy leci paliwo. O dziwo auto zapaliło na strzał po tygodniu postoju-pochodziło tak jakies 10-15 sek na 3 garki i zgasło. Na nastepny dzień zaholowałem do pompiarza-posprawdzał wszystkie wtyczki, pompe, nastawnik pompy, odpalił paska przejechał 20 m i ponownie zgasł-podłaczył jak mi tłumaczył swoja sprawna aparature i nie było sygnału na pompie bez wzgledu na to czy była podpieta u niego czy u mnie.Na Vagu wyskakiwały my błedy-65534 uszkodzony sterownik silnika oraz ten nieszczesny czujnik połozenia dawki...jego zdaniem pompa jest sprawna zarówno pod wzgledem mechanicznym jak i elektrycznym ale własnie sterownik ECU powoduje wyzej wymieniony bład pompy który nie mozna skasowac...a wiec ok...w piatek zaciagnałem auto do kolejnego fachowca- szpeca od sterowników, które jest w stanie naprawic. Na razie stoi w kolejce...czekam na tel od niego-jednak czytajac różne fora nachodza mnie to coraz wieksze watpliwosci czy to na pewno ten sterownik który został wynieniony na inny niewiadomoego pochodzenia 2 miesiace temu??czy to może zbyt niskie cisnienie poczatku wtrysku na pompie...bo coś takiego wyczytałem... i dlatego auto gaśnie i co jakis czas można je uruchomic...pomocy koledzy!!! 
