Forum.VWGolf.pl

witam. pare dni temu wymieniłem silnik na td. wczesniej mialem taki sam ale sie zatarl i nieoplacalo sie go robic. ten kupilem po okazyjnej cenie. ale mial uszkodzona turbinke. zostala przerobiona. nie wiem za bardzo jak ale strasznie glosno swiszcze.ale nie w tym rzecz. w tym momencie jak sie turbina wlacza zaczyna strasznie kopcic na bialo - ogromna chmura w ktorej gina samochody jadace za mna:). mechanik powiedzial ze spala sie olej z tlumnika po starym silniku. ale przejechalem 500 km i dalej to samo. i bierze olej ale na rozgrzanym silniku po odkreceniu korka i wyciagnieciu bagnetu nic. zero dymu.

To ze gwiźdze turbinka to najczesciej nieszczelnosc w połączeniu turbinki albo nieszczelnosc wydechu- jezeli we wczesniejszym silniczku ta turbinka nie gwizdała. A czy nie ubywa Ci płynu chłodniczego???? Czy po rozgzraniu zaczyna mniej kopcic czy dalej tak samo??? Czy kolor dymu jest tczysto biały, czy może siwy lub niebieskawy???? I jak Ci autko odpala na zimno i ciepło, jak przyspiesza i itd????

pali na dotyk, silnik chodzi jak zegarek, ciśnienie ma dobre, kopa ma tez niezlego, dym jest koloru bialy lekko wpadajacy w siwy, dymi i na zimnym i na rozgrzanym silniku. turbina zostala przerobiona bo brala olej i swiszcze chyba po tej przerobce czyli mzna powiedziec ze mam bez turbiny

Ja bym sprawdził tą turbinkę, czasami widziałem ze jak turbo padniete to kopci ostro, jezeli pali dobrze to kąt wtrysku ok, a co z płynem chłodniczym???

wczoraj sprawdzalem to byl wszystko dobrze, a turbina mozna powiedziec ze jest odlaczona, tyle ze siedzi, i zapomnialem powiedziec ze oleju tez ubywa, taj jak by sie gdzie do wydechu dostawal, bo wydaje mi sie ze silnik nie bierze, no i po dluzszej trasie czasami jest plama (kilka kropli oleju pod samochodem)

To pewnie wina turbawki i podłączenia turbinki i przewodów olejowych pewnie olej dostaje sie do kolektora- warto sprawdzic. Albo turbawka przepuszcza olej. Zobacz czy wydech z tyłu nie jest mokry- oleisty

podobno turbina jest tak przerobiona ze niechodzi i przez nia wogole olej nie idzie. czy to mozliwe?

bburdach pisze:podobno turbina jest tak przerobiona ze niechodzi i przez nia wogole olej nie idzie. czy to mozliwe?

jak odkręcisz doprowadzający olej przewód od chłodniczkioleju do turbiny to wtedy napewno nic nie pójdzie
a tak to już chyba wiesz ....

no wlasnie nie bardzo wiem bo jestem prawie zielony w tych sprawach

bburdach pisze:no wlasnie nie bardzo wiem bo jestem prawie zielony w tych sprawach

to jest ten przewód (zaznaczyłem na zielono) o którym pisałem wcześniej,
od chłodniczki (przykecony śrubą M8) oleju do turbiny,
drugi jest z tyłu silnika od turbiny do bloku silnika przykręcony kluczem 22) - tego zdjęcia nie mam
tamten jest taki gruby w plecionce metalowej, tak jak wężyki przy kranach
tak wogóle zastanawia mnie i pewnie innych czemu wogóle chciałbyś to zrobić lub czemu masz to zrobione jeśli wogóle masz ....

sprawdzalem teraz i jest caly czas wyciek oleju pod spodem. z wydechu tez chlapie olejem bo cala klapa z tylu w oleju jest po wczorajszej jezdzie ok 200 km. zrobiony jest tak bo kupilem silnik z uszkodzona turbina (brala olej) w starym tez byla do kitu i dlatego jest tak jak jest. byla tez przerabiana rura ta co wychodzi z turbimy do wydechu i z pod sruby tez wychodzi delikatnie olej

bburdach pisze:sprawdzalem teraz i jest caly czas wyciek oleju pod spodem. z wydechu tez chlapie olejem bo cala klapa z tylu w oleju jest po wczorajszej jezdzie ok 200 km. zrobiony jest tak bo kupilem silnik z uszkodzona turbina (brala olej)

czy jesteś pewnien że to tylko turbina wali olejem ? może do tego jeszcze uszczelniacze ...
i pieścienie ?

A CO JEST TEGO OBJAWEM??? BO PRZEZ KOREK WLEWU OLEJU ODKRECONY NA ZAPOLONYM SILNIKU I BAGNET ZERO DYMU. CO MOGE JESZCZE SPRAWDZIC. BO SILNIK MI SIE WYDAJE ZE JEST W PORZADKU

Sprawdź kompresje na cylindrach czy jest normie. To chyba podstawa.