Strona 1 z 1

1.9TDI ALH

: czw lut 15, 2007 15:59
autor: mario1984
CHCIAŁBYM SIE ZAPYTAC JAKA MOZE BYC PRZYCZYNA ZE CO JAKIS CZAS LAPIE TRYB AWARYJNY,BYWAJA DNI ZE JADE 60 KM Z PREDKOSCIA 150KM/H I NIC SIE NIE DZIEJE A CZASEM JEST TAK ZE JAK SIE ROZGRZEJE TO PRZY 120 ODRAZU GO LAPIE?

: czw lut 15, 2007 16:39
autor: Pruszkowiak
Zapieczone łopatki lub N75.Przyczyn może być wiele,więc bez podpięcia pod komputer się nie obędzie

: czw lut 15, 2007 18:41
autor: cwb
nie jestem specem i nie mam takiego doświadczenia jak większość osób na forum :P

ale od niedawna jestem posiadaczem alh. powodów może być wiele utraty mocy, ale możesz sprawdzić to z czym ja walczyłem lub walczę

1. pęcherzyki powietrza w układzie paliwowym. od filrta do pompy odchodzi przezroczysty przewód. zobacz czy jakieś bąble nim nie suną.
jeśli coś się sporadycznie pajawia (czyli rzadko) to luz. w większości przypadków zdarzają się malutkie nieszczelności (potwierdzone doświadczalnie: jeden właśicicel golfa i passata twierdzili, że nie mają pęcherzów ale jak ja podlazłem to już były heheh.
po poprostu trzeba się przypatrzeć dobrze i przygazować kilka razy - wtedy jest pewność na 100 %).
u mnie teraz jest sporadycznie. ale w okresie problemów (leciała struga powietrza) gasł lub raz w trakcie jazdy nieźle nim rzuciło.

możesz wymienić wszsytkie przewody na przezroczyste i zobaczysz. jutro będę zakładał pokrywę to rzucę fotką jak chcesz (jak to wygląda u mnie).

a tak z boku to jestem zaskoczony pomysłem vw w sprawie tego filtra. kilka połączeń, podgrzewacz, zaciski i przewody gumowe. powinno wkładać się wkład i heja. lub zastosować filtr jedno kierunkowy z wlotem i wylkotem bez recyrkulacji.

2. filtr (tzw. potocznie siotko) przy zbiorniku paliwa. jak masz smoka pozatykanego silnik się dławi.

3. miliony innych spraw. sprawdź u kogoś kto ma komputer i zna się na odczytach + oblukaj samochód z kimś o większym doświadczeniu.

pozdrawaim i życzę wygranej potyczki

raz mi wlazł w tryb awaryjny bo czujnik ciśnienia oleju pokazał bład. po chwili było już normalnie i do teraz zero problemów.

: czw lut 15, 2007 19:18
autor: wonski83
ja moge powiedziec z wlasnego doswiadczenia... ze moga to byc zapieczone lopatki turbiny... ja mialem obiawy takie ze jade okolo 120 i biore sie za wyprzedzanie a tu buuu brak mocy,,, zawiozlem turbine wypiaskowali trwalo to okolo 45 binut i 120 zl zaplacilem i teraz idze az gwizda:P

: czw lut 15, 2007 23:10
autor: cwb
a czy to tzw. "wypiaskowanie" nie zalicza się do czynności związanych z regeneracją turbiny ? i taka regeneracja podobno kosztuje 800 zł ?