Forum.VWGolf.pl

Witam
Mam problem nie związany z VW (bo mój chodzi jak pszczółeczka)
Kolega ma Renault Scenie 1,9 DCI
I ma problemu z uruchamianiem zimnego silnika to znaczy jak stoi w garażu jest ok. zapala a jak zostawi go na dworze to już kicha na dodatek narzeka na brak mocy silnika jakby nie chodziła turbina
Ostatnio stał parę dni przed domem nie odpalany i nie zapalił w -1 kręcił normalne i wcale się nie odzywał w końcu wydoił akumulator
Nie bardzo wiem co mam mu w nim sprawdzić bo jest tam trochę elektroniki a ja znam się na poczciwych klekotach
Sprawdziłem świece i wszystkie grzeją (wykręcałem każdą z osobna)
Filtr powietrz jest trochę zasyfiony ale bez przesady widziałem gorsze i było OK. jutro wymienię mu jeszcze filtr paliwa ale nie sądzę aby to coś dało
Co dziwne po odkręceniu przewodów doprowadzających powietrze z turbiny do intercolera i z intercolera do silnika okazało się że w środku całe zsyfone są olejem
Co oznacza że pewnie turbina lub pierścienie puszczają olej silnik przedmuchów nie ma więc raczej siada turbina (co by wyjaśniało ten brak mocy) ale czy nie powinien on zapalać normalnie nawet gdy na walniętą turbinę ??
Jak pisałem wcześniej nie bardzo znam się na silnikach naszpikowanych elektroniką jak miałem MK2 1,6 TD to turbina była zatarta a silnik palił bez problemu tylko nie miał takiego kopyta jak powinien
Koledzy doradźcie coś bo mi koleś z nerwów osiwieje wydał nie mało kasy a autko a tu ciągle coś się sypie
Pozdrawiam
Arti

Neoarti pisze:Filtr powietrz jest trochę zasyfiony

Pzrede wszystkim looknij w filtr paliwa!! Może zapchany i na zimnym

Neoarti pisze:brak mocy silnika jakby nie chodziła turbina

Neoarti pisze:po odkręceniu przewodów doprowadzających powietrze z turbiny do intercolera i z intercolera do silnika okazało się że w środku całe zsyfone są olejem

Ile tego oleju???? Wyciekał kroplami, jeśli tak, to ile popłynęło? Minimalna ilość zawsze może być i nic się nie dzieje. Generalnie one muszą być wewnątrz z oleju, nie ma innej możliwośći, ale przy idealnej turbinie nie powinno wyciekać.

Neoarti pisze:lub pierścienie puszczają olej silnik przedmuchów nie ma

Nie ma szans, tylko turbina.

Neoarti pisze:Jak pisałem wcześniej nie bardzo znam się na silnikach naszpikowanych elektroniką

Nie wiem jak się zwie oprogramowanie do renault, ale jeśli kumpla stać na takie autko, to i stać na interfejs. Podłączył by sobie, zrobił testy dynamiczne (w czasie jazdy) zarejestrowało by przebiegi parametrów i coś by można wnioskować. Jeśli nie ma, to trzeba jechać do jakiegoś speca, który to zrobi i się wyzna z danych.

Neoarti pisze:zatarta a silnik palił bez problemu

Bo będzie, a ja widzę, że kolega w Scenicu ma 2 oddzielne problemy... Przede wszystkim filterek paliwa sprawdźcie, taki silnik nie powinien mieć kłopotów z paleniem, przy tych ciśnieniach wtrysku powinien od strzała złapać bez świec!

Neoarti pisze:Koledzy doradźcie coś bo mi koleś z nerwów osiwieje wydał nie mało kasy a autko a tu ciągle coś się sypie

OK: Sprzedać to w PIS du i kupić Tourana TDI ale to pewnie już zdążyłeś kumplowi doradzić hehe

Pozdrawiam.

oleju trochę było jak odkręciłem węże to trochę wyciekło poza tym widać że wewnątrz węże są całe w oleju i tak samo jest z intercolerem też jet w środku oblepiony olejem ale sprawdzałem sprężonym powietrzem i intercoler nie jest zapchany filtr zobaczę jutro z tego co wiem tam jest chyba tylko wkład

Neoarti pisze:filtr zobaczę jutro

właśnie, to podstawa...

Neoarti pisze:oleju trochę było jak odkręciłem węże to trochę wyciekło poza tym widać że wewnątrz węże są całe w oleju i tak samo jest z intercolerem

A potrafisz określić ile? Kropla, 5 ktopel, łyźka stołowa, czy setka (tak fifty fifty).
Pozdrawiam

było tego ok mautka łyżeczka od herbaty myślę że to nic wielkiego silnik nie pali oleju nie ma przedmuchów ogólnie chodzi super w filtrze powietrza też nie ma śladów oleju jak odłączę węże od intercolera i zapalę silnik to słychac pracę turbiny jak zwiększam obroty
też stawiam na filtr paliwa tym bardziej że kumpel na ten samochód już ponad rok i filtr nie był zmieniany a wiadomo jaie u nas jest paliwo
nie oto chodzi czy go stać na takie auto czy nie wiadomo że na wszystko trzeba zapracować bo nic łatwo nie przychodzi a to dobry chłopak i chcę mu pomóc z natury jest człowiekiem który za bardzo się przejmuje jak usłyszał o oleju z turbiny to naprawdę się przejął

[ Dodano: Sro Sty 31, 2007 21:01 ]
a i jeszcze jedno jak występują te problemu z zapalaniem rozrusznik kręci normalnie tylko silnikiem obraca tak "na sucho" jak by faktycznie nie dostawał paliwa kolega mi mówił że jak rano go odpala to z rury wydostaje się kupa białego dymu

[ Dodano: Czw Lut 01, 2007 11:30 ]
Właśnie wymieniłem wkład filtra paliwa stary był solidnie safyfiony odpowietrzyłem układ i teraz pali na dotyk nawet brz grzania świec mam nadzieję że już będzie Ok

Czyli miałem racje z tym filtrem, od tego zawsze trzeba zaczynać. Brat miał to samo w poniedziałek w Doblo JTD też mu kazałem wymienić filtr (o dziwo w ASO Fiata powiedzieli że to niemożliwe że od filtra, bo ma tylko 15 tys, a wymienia się co 40 tys, ale w tych ASO siedzą przygłupy ) i zgarnęli 140 zł za podłączenie do kompa i szukanie błędów (co jest tak trudne, jak podłączenie pen drive'a do USB ) i filtr razem
Co do oleju, tyle, to trochę za dużo, co nie oznacza, że turbina jest padnięta. Jeśli kolega będzie gasil samochód po minucie, jeśli będzie czekał parenascie sekund przed jazdą i nie będzie butować na zomnym, to nie powinno się nic nowego dziać w temacie. Jeśli będzie gasić autko natychmiast op jeździe, to szybko posypią się do końca uszczelniacze olejowe...
Co do tego interfejsu- dużo nie trzeba 100-300 zł ma chyba każdy, kogo stać na samochód, a na każdej diagnosytce, czy głupim jednym podłączeniu się płaci 50 zł- szkoda kasy. Niech kolega kupi, ja do Golfa kupiłem i nie będę musial za nic nikomu płacic

Pozdrawiam.