Strona 1 z 1

problemy z przekaźnikiem od świec żarowych

: śr sty 31, 2007 16:34
autor: angela23x
Witam wszystkich forumowiczów.
I znowu mały kłopot z autem :grrr:
Po pierwsze kupiłam nowy przekaxnik od świec żar. i nadal problempozostał.
Otóż podczas odpalania na zimnym silniku wszytsko jest OK. Świece grzeją, dioda od świec gaśnie (żółta). Problem zaczyna sie gdy silnik troche pochodzi, i zamiast załaczyc wiatrak od chłodnicy - zaczyna palić się dioda od świec (jakby jakies zwarcie) .
Pierw wymieniłam przekaźnik, ale problem nadal pozostał.
Nawet przy bardzo gorącej chlodnicy wiatrak się nie włancza. Dodam ze chłodnica jest nowa, czujnik od wiatraka też, a wiatrak podłączony na krótko działa :crazy:
Co może powodować problem? Proszę o ewentualne propozycje i z góry dziękuję.

: śr sty 31, 2007 21:34
autor: hanti
czyżby jakiś magik bawił się kolorowymi kabelkami????

Piszesz, że wymieniłaś przekaźnik czy tylko wyciągłaś stary i wsadziłaś nowy czy coś jeszcze( może jakiś kabelek sie wysunął ze skrzynki bezpieczników i trzeba było go gdzieś go umiejscowić)

: śr sty 31, 2007 22:23
autor: angela23x
Czy tylko przekaźnik jest od świec?
czy jest jeszcze jakieś urządzonka które mogło wysiąść??

ps tak, pzrekaźnik wsadziłąm nowy. A stary szrot :-)

: śr sty 31, 2007 23:04
autor: hanti
angela23x pisze:ps tak, pzrekaźnik wsadziłąm nowy. A stary szrot :-)
ale kabelków nie dotykałaś????

: czw lut 01, 2007 08:52
autor: De'D
angela23x pisze:Problem zaczyna sie gdy silnik troche pochodzi, i zamiast załaczyc wiatrak od chłodnicy - zaczyna palić się dioda od świec (jakby jakies zwarcie) .
przy jakich temperaturach to sie dzieje.... gdzie wtedy jest wskazówka od temp.
jak sie pali dioda od świec... ciagłym światłem ... miga..żarzy się... pulsacyjnie nieregularnie...

więcej info...

: czw lut 01, 2007 16:00
autor: angela23x
przy jakich temperaturach to sie dzieje.... gdzie wtedy jest wskazówka od temp.
jak sie pali dioda od świec... ciagłym światłem ... miga..żarzy się... pulsacyjnie nieregularnie...

Double-d dioda zapala się gdy wskaźnik od temp jest za połową, na trzy czwarte.
Pierw mryga, a gdy silnik coraz bardziej sie grzeje to dioda pali się ciągłym światłem.
Gdy wyjmę przekaźnik od świec wszystko jest OK tylko że wiatrak się nie załącza i silnik się za dużo grzeje :cry: :cry:
Proszę Was o pomoc, bo mechanik za samą diagnoze woła 150zł :grrr:
Może i jakiś kabelek się oderwał, ale pod kierownicą jest tego masa :blush: :blush:
A mozę jakiś generator albo inne licho...
Pliska pomyślcie Fachmany :kwiat: :kwiat:

: czw lut 01, 2007 16:48
autor: studzi
angela23x, Witam,a czujnik temperatury sterujący świecami?Spróbuj go odłączyć na przegrzanym silniku,może on zwiera przy zbyt dużej temperaturze

: czw lut 01, 2007 17:33
autor: angela23x
studzi, napisał Witam,a czujnik temperatury sterujący świecami?"

a wiesz że nie wiem, a gdzie on się znajduje?? hmn....

: czw lut 01, 2007 17:40
autor: studzi
angela23x, w moim jest nad pierwszą świecą żarową,w przewodzie wodnym wychodzącym z głowicy zaraz zakróćcem z prawej strony.

: czw lut 01, 2007 20:06
autor: suchy_lub
angela23x, słuchaj u mnie było to samo, wskazówka temperatury szła prawie do końca jak cisnołem i był obciążony a wiatrak sie nie włączał (bez chłodzenia mozna jeździc ja chyba ze 3 miesiace śmigałem), trzeba wymienic czujnik w chłodnicy, wkręca sie go chyba z prawej strony na dole, ja wymieniłem i wiatrak sie już załącza jest ok. A dioda od świec nadal miga jak sie nagrzeje do temperatury roboczej i chodzą wycieraczki

: czw lut 01, 2007 22:11
autor: De'D
nic z tych rzeczy......

angela.... daj dodatkową mase na czujnik temp od świec..... wtedy powinno sie poprawić... a jak nie to będziemy kombinować....

Pociągnij pod krocieć z czujnikami dodatkową plecionke z masy :D

: pt lut 02, 2007 16:44
autor: angela23x
suchy_lub, chłodnice i czujnik mam nówke. Termnostat też, al edzis patrzyłam a tu wąz dolny zimny, a górny goracy. No i pewnie termostat, ale cholerka był w listopadzie wymeiniany i już by sie zepsuł- Firmowy- Wahlera???
Wiec wymontuje go i zobaczymy.
A to ze śiwece mrygają jak si ezagrzeje, to raczej wina czujnika przy głwoicy, bo jak odejme ten kabelek to nei mryga dioda od świec, albo ta masa. To też pokombinuje.
a co najlepsze wsiadam dzis do fury, jade sobie, a tu znosi na prawo jak cholera.
Braciak zaglada pod auto, a to poduszki na tylnej belce do wymainy , no porażka znowu.
Jak nie urok to sraczka :-((

[ Dodano: 07 Lut 2007 12:30 ]
:-((