Silnik sie przemieścił - chyba poszla poduszka

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

krzysmis3
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: czw sty 11, 2007 21:34
Lokalizacja: wrocław

Silnik sie przemieścił - chyba poszla poduszka

Post autor: krzysmis3 » czw sty 11, 2007 22:03

witam. przed chwilą wróciłem z miasta piechotą :grrr: . jak jechałem (golf II 1,6D) to przy wyższych obrotach na jedynce czułem uderzenie pod maską z prawej strony, więc ruszałem tulko z dwójki. staje na światłach i widze pare spod maski. zjeżdźam, patrze, a wąż od nagrzewnicy wewnętrznej zerwany jest z rurki doprowadzającej płyn ch. Wygląda tak jakby silnik się przemieścił. bo węża nie starcza, a skrócic sie nie może. pierwszy raz mam taką awarie, jak zrobi się jasno dokładnie sprawdzę co jest. przypuszczam że to padła poduszka. co Koledzy o tym myślicie? ciężko to wymienić samemu? jaki to może być koszt? i czy to wogóle może być wina poduszki? pozdrawiam i z góry dziękuje za pomoc. brum brum i do przodu hej
Ostatnio zmieniony pt sty 12, 2007 00:11 przez krzysmis3, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
magik
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 369
Rejestracja: pn lut 07, 2005 12:06
Lokalizacja: Mysłowice
Kontakt:

Post autor: magik » czw sty 11, 2007 23:36

no ja przede wszystkim sprawdziłbym poduszki silnika.. aczkolwiek trochę to dziwne, żeby silnik aż tak się przesunął, żeby przewodu do chłodnicy Ci brakło.. jednak to w zasadzie mogłoby być jedyne sensowne wyjaśnienie.. o ile chłodnicę masz na swoim miejscu. chociaż ona nawet gdyby wyskoczyła z mocowań, to powinna zerwać przewodu..

a ja Ci się to stało, to silnik nie zgasł od razu, prawda? nie czułeś drgania na karosieri? bo w przypadku zerwania poduszek raczej powinieneś to poczuć..


[b]mk2 by magik[/b]
http://magikk82.w.interia.pl
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=102589&start=0

krzysmis3
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: czw sty 11, 2007 21:34
Lokalizacja: wrocław

Post autor: krzysmis3 » czw sty 11, 2007 23:58

magik pisze:no ja przede wszystkim sprawdziłbym poduszki silnika.. aczkolwiek trochę to dziwne, żeby silnik aż tak się przesunął, żeby przewodu do chłodnicy Ci brakło.. jednak to w zasadzie mogłoby być jedyne sensowne wyjaśnienie.. o ile chłodnicę masz na swoim miejscu. chociaż ona nawet gdyby wyskoczyła z mocowań, to powinna zerwać przewodu..

a ja Ci się to stało, to silnik nie zgasł od razu, prawda? nie czułeś drgania na karosieri? bo w przypadku zerwania poduszek raczej powinieneś to poczuć..
silnik chodzi ok. wąż sie zsunął z rurki doprowadzającej płyn do nagrzewnicy wnętrza pojazdu, myśle że jakieś 3 cm. a nie z chłodnicy. co do drgań to coś czułem ale we wrocławiu w mojej okolicy prawie same kocie łby i inne dziury. czułem jak mi lekko drga pedał gazu pod nogą.



picz
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: pt lis 24, 2006 16:19
Lokalizacja: Rumia k.Gdyni
Kontakt:

Post autor: picz » ndz lut 18, 2007 21:40

troche pózno wiem. ale czy nie złamała sie tobie łapa podtrzymująca silnik ?? ta z przodu.
ja taka łape kupiłem w sklepie od reki za 30 zł. pozdro



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 190 gości