Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich serdecznie.
Mam małe pytanie , mianowicie chodzi o zużycie paliwa w moim mk3. Golfik ma fabrycznie zamontowanz silnik 1Z okolo 205 tys przebiegu i zuzwam mi okolo 8 l - 100km w miescie.czy to normalne , czy może coś mam uszkodzone? Prosze o pomoc. Dodam na koniec że to moj pierwszy golf. Wspłópracujemy ze sobą od 2 miesięcy.
POZDRAWIAM

witam
moim pierwszym autem też był Mk3 TDI z silnikiem 1Z
spalanie plasowało się w granicach 4,5-6l, w zależności stylu jazdy.
8 litrów to moim skromnym zadaniem zaaaaaaadużo w przypadku sprawnego auta...

pzdr

podjedz moze na VAGa, moze cos wykarze
ale najpierw sprawdz czy nie ma zadnych wycieków

a mi pali ok 7 -8 litrow po miescie

tylko ze u mnie siedzi teraz 113 KM i jezdze po 160 po miescie

przy normalnej jezdzie nie powinien tyle palic

Loo82 pisze:okolo 8 l - 100km w miescie.czy to normalne

Jak w moim był niedokręcony wtryskiwacz, to palił mi ok 7,5 litra (średnie) z czego 2 litry płynęły w dół. Spadło do 5,49. Teraz mi też coś więcej pali, ale od 2 tygodni jeżdżę wyłącznie po mieście. Poza tym na pękniętym wężu z intercoolera spalił mi równiutkie 5 w za miastem, przy czym jechałem powoli (boczne wiejskie dogi).
Loo82Twój pali zdecydownie za dużo. Obwąchaj Golfera dookoła, czy nie śmierdzi gdzieś bajurą, też na spodzie.
Ponadto napisz w jaki sposób to mierzyłeś, bo metody na oko na małym dystansie, przy doklądności wskazań Golfa są delikatnie mówiąc zawodne
Pozdrawiam.

Moje misiątko pali ok 6L. (900 Km na pełnym baku i zostaje coś na dnie)

Grzesiekk1982 pisze:Pali zdecydownie za dużo

Twój ma prawo palić więcej, bo masz syncro

Grzesiekk1982 pisze:Ponadto napisz w jaki sposób to mierzyłeś, bo metody na oko na małym dystansie, przy doklądności wskazań Golfa są delikatnie mówiąc zawodne

najlepiej zalać full bak i przejechać 100km i zalać ponownie do pełna - taka prosta metoda... można też tak zrobić za 500km i wtedy wyjdzie średnie optymalne

Lennox pisze:Moje misiątko pali ok 6L. (900 Km na pełnym baku i zostaje coś na dnie)

kiedyś przejechałem ponad 900km na jednym kotle i jeszcze nie padł, ale lepiej nie jeździć do końca baku, bo syf się zaciąga z dna

pzdr

Johny1984 pisze:Grzesiekk1982 napisał/a:
Pali zdecydownie za dużo

Twój ma prawo palić więcej, bo masz syncro

Źle się wyraziłem, nie chodziło mi o mój, tylko o kolegi Golfa.
Ja w sumie na mój nie narzekalem, 5,49 litra srednio, ale nogę mam baaardzo ciężką i klime włączoną ZAWSZE, kiedy świeci słońce (tylko zimą nie), bo nie lubię otwierać szyb.
Przy szybiej jeździe w trasie spala zaledwie 5,3-5,4 mimo klimy, Syncro i ludzi na pokładzie. Dlatego kolega autor tematu powinien się swojemu dokladniej przyjrzeć...
A swój post wyedytuję, bo faktycznie jest niezrozumiały...
Dzięki za uwagę
Pozdrawiam.

Mój 1z po samym mieście 7,3 litra teraz... głównie krótkie odcinki (do pracy mam niecałe 4 km). Silnik nie zdąży się nawet rozgrzać (ledwo 70 stopni). Czy to za dużo? Dodam, że jak już osiągnie 90 stopni to lubię czasem usłyszeć turbinkę

to i ja sie wypowiem.
jesli chodzi o spalanie na jednym baku to w pazdzierniku na trasie(80%) i w miescie(20%) zrobilem 1013km i jeszcze dostala 1 kreseczka z rezerwy.to byl moj rekord.zreszta auto mam od polowy wrzesnia
w miescie jesczze nie sprawdzalem bo malo nim teraz jezdze a i miasto male wiec nie ma gdzie w korkach stac

olek256 pisze:zrobilem 1013km i jeszcze dostala 1 kreseczka z rezerwy

silnik 1Z jest ekonomicznym motorem, więc większość ludzi ma spalanie przy sprawnym aucie rzędu 5-6 litrów a przy tym płacą lekko ponad 20 pln za 100km jazdy (pod warunkiem, że nie leją oranżady, bo wtedy jeszcze mniej ich to kosztuje)

pzdr

gdy kupilem swojego golfa przesiadywalem z nim w garazu wiele godzin i ogladalem co go boli. nie dopatrzylem sie zadnych wyciekow poza wspomaganiem. w kanale rowniez troszke musialem posiedziec poniewaz poprzedni wlasciciel troche olal auto i przegnila podloga w okolicy jednego z odplywow. wracajac do tematu szczelnosci ukladu paliwowego raz zauwazylem pecherzyki powietrza wydobywajace sie spod pokrywy urzadzenia na pompie wtryskowej ( jeszcze nie znam okreslenia - nazwy ) ale zdarzylo sie to tylko raz.

Po przejechaniu 350km spalanie mam 6.2l / 100km. Praktycznie tylko miasto, krótkie odcinki, gdzie furak mi się nie dogrzewał. Gdy są korki i silniczek zimny, MFA pokazuje po przejachaniu się do pracy około 8 - 9l/ 100km, ale to norma. W trasie pali mi teraz 4,7, w lecie o 0,5l mniej. Jeżdżę raczej spokojnie 100-120km/h.

Pozdro

Za tankowałem na fulla do pierwszego pstryknięcia pistoletu i wyjeździłem równe 100km głównie po Warszawie w niedziele.Podjechałem po nownie pod ten sam dystrybutor i do pierwszego pstryknięcia pistoletu tankowałem.Spalanie wyszło 6,1l/100km