Forum.VWGolf.pl

Panowie mam problem,juz kazdy rece rozkłada,kupilem paska b4 95r silnik 1Z,poczatkowo były kłopoty z N75,ale z tym sie uporałem bez problemu,teraz zaczoł strasznie duzo palic,spalanie to ok 9-10l/100km,nie ma strasznego muła ale spadek mocy tez czuc,160 to max,zaworki sa nowiutkie i dzialaja,juz pzrekladalem nawet komputer innego i dalej to samo,uklad dolotowy szczelny,turbina dmucha i jest zdrowa,auto nie kopci,pali na dotyk,jedyna opcja jeszcze jaka mi przychodzi do głowy to wtryski,bo ich nie ruszałem,spotkaliscie sie z czyms takiem juz?To mozliwe zeby wtryski tak szmaciły?takie spalanie,auto nie dymi,i dobzre zapala, dodam ze tankuje sie caly czas w jednym miejscu a wczesniej pasior szedł jak burza.Był tez badany VAGiem i pokazało tylko ze cos z zaciskiem alternatora.

jesli nie kopci to wtryski raczej sa ok, a nie zauwazyles gdzies wycieku albo cos?? moze teraz wiecej palic bo zimno sie zroblo ale 9-10l to za duzo!!

przejzalem cały uklad zasilania,od baku po pompe zadnych wyciekow,tez juz myslalem ze moze gubi,smigam od 3 lat golfem TDI i myslalem ze juz nic nie jest w stanie mnie zaskoczyc ale teraz juz nie wiem,zimy specjalnie jakies ostrej nie ma,moze wiecej palic ale bez pzresady,6 l to juz tzreba dusic zeby 1Z wzioł a on 10 złopie i spadla moc,jak wczensiej szedł ponad 180 to teraz 160 to max.Juz nie wiem co mam zrobic,zmierze jeszcze te wtryski jak bede miał chwile bo rece opadaja.

Mój tez od jakiegoś czasu zaczął dużo palić z niecałych 7l wskoczył na 9,5L tylko że ja mam automat i cały czas na klimie . Kumpel poradził mi bym przepływke sprawdził lub termostat jak się długo nagrzewa, ale to i tak nie pomogło więc ja też nie mam pojęcia co to może być , a temp.90c mam po około 4km.czy to normalne.

kumpel mial kiedys passata 1.9 tdi 95 albo 96r i u niego bylo podobnie, palil wiecej i lecial niecale 160km/h, jak sie pozniej okazalo spadl gumowy wezyk cisnieniowy, jego ojciec wypatrzyl kwestie, zalozyl wezyk i wszystko bylo cacy polecam posprawdzac czy wszystko jest powtykane tam gdzie powinno

Sprawdź przepływomierz.

marcinvw pisze:Panowie mam problem,juz kazdy rece rozkłada,kupilem paska b4 95r silnik 1Z,poczatkowo były kłopoty z N75,ale z tym sie uporałem bez problemu,teraz zaczoł strasznie duzo palic,spalanie to ok 9-10l/100km,nie ma strasznego muła ale spadek mocy tez czuc,160 to max,zaworki sa nowiutkie i dzialaja,juz pzrekladalem nawet komputer innego i dalej to samo,uklad dolotowy szczelny,turbina dmucha i jest zdrowa,auto nie kopci,pali na dotyk,jedyna opcja jeszcze jaka mi przychodzi do głowy to wtryski,bo ich nie ruszałem,spotkaliscie sie z czyms takiem juz?To mozliwe zeby wtryski tak szmaciły?takie spalanie,auto nie dymi,i dobzre zapala, dodam ze tankuje sie caly czas w jednym miejscu a wczesniej pasior szedł jak burza.Był tez badany VAGiem i pokazało tylko ze cos z zaciskiem alternatora.

ja miałem takie cos na wtryskach od AFNa, ze golf palił mi 9-10 litrów..zakupilem nofki ASV i jak ręką odjął...no i tez mialem problem z V-max bo za zadne skarby nie chcial przejść 190km/h ..po wymianie szpryc 205 km/h
ale za rada przedmówców proponuje dokladnie zdiagnozować układ dolotowy i przerowadzic diagnozę dynamiczną.wklej logi a coś już wymyslimy