Forum.VWGolf.pl

witam byłem ostatnio zmierzyć ciśnienie i wyszło że mam dwa razy 26 i dwa razy 25
mam pytanie czy można długo jeździć naa takim ciśnieniu i ile ewentualnie kosztuje wymiana pierścieni i czy trzeba coś jeszcze wymieniać albo sprawdzić

acand, według mnie to silnik nadaje się do remontu, koszt pierścieni 150 zł do tego uszczelka pod głowicą ok 50 zł i planowanie ok 60-80 zł. Ale znając życie po rozkreceniu silnika dojdzie jeszcze pare innych rzeczy

vw_vandal pisze: .....planowanie ok 60-80 zł.......

chyba to koszt pilnika i papieru ściernego i planujesz u siebie w garażu hahaha

przeważnie planowanie+sprawdzenie szczelności+polerka gniazd itd. (czyli pełna obróbka głowicy) to koszt od 300 do nawet 500zł

ps. jak masz VANDAL pełną obróbke głowicy u siebie w mieście to zbieraj zamówienia z całej Polski za 100zł to będzie milionerem w pare miesięcy

mac79, pisze tylko o planowaniu głowicy !! Niedawno remontowałem mk2 dawce i dałem 75 zł. Szczelność sam sobie sprawdziłem !! za pomocą gumy i prostej grubej blachy. Za 350 - 500 zł to mam kompletnie zregenerowaną głowice !!

i wszystko jasne, ale jak ktoś już zdejmuje głowice to warto dołożyć 2 stówki na pełną obróbke i mieć spokój przez następne 20lat

mac79, ale jeżeli nie ma popękań między zaworowych, albo są małe, gniazdam wporządku to po co wywalać kasę. A prowadnice czy polerkę zaworu można samemu zrobić

a czy długo można jeździć na takim ciśnieniu tzn czy może coś więcej się od tego rozwalić bo cena remontu trochę duża jak dla mnie w tej chwili

acand pisze:a czy długo można jeździć na takim ciśnieniu tzn czy może coś więcej się od tego rozwalić bo cena remontu trochę duża jak dla mnie w tej chwili

jak temperatura spadnie w końcu poniżej zera to go nie odpalisz do lata.........

problem się zacznie, ale mmniej więcej rpzy temperaturze około -20 stopni...
minimalnym ciśnieniem jaki klekot potrzebuje do zapłonu mieszanki i które jest wystarczalne to 21 atmosfer! 26 to na stary silnik całkiem przyzwoite...

nie taki on stary ma dopiero 165 tys a z mrozami to nie wiem jak bedzie tego roku moze wcale ich nie bedzie

hehehe

vagin, jakąś herezje uprawiasz Moim zdanie kolega będzie miał problemy z odpaleniem już poniżej -5 stopni. Obecnie wyremontowałem mk2 dawcę miał ciśnienie na garach 28 barów i ok - 10 stopni miał problem z odpaleniem. Jego osiągi były straszne po remoncie nie te auto. Na odpalenie auta w zimę składa się kilka czyników.

[ Dodano: 17 Gru 2006 09:58 ]
Co do ciśnienia ja mam dwa mk2 jeden ma przejechane ok 300 tyś i ma ciśnienie na garach 3x33 i 34 drugi ma przejechane 380 tyś. i ma ciśnienie 3x33 i 32.

odpale Ci każdego diesla który b ędzie miał ciśnienie po nad 21 atm...

vagin pisze:odpale Ci każdego diesla który b ędzie miał ciśnienie po nad 21 atm...

Jak to zrobisz mistrzu ?
Jak auto mi pali normalnie na popych a od rozrusznika wogóle to co jest grane też silnik ma dosyć ?