Strona 1 z 1

[MK3 1Z] próba czyszczenia nastawnika

: śr gru 13, 2006 19:17
autor: husio
witam mam plroblem z obrotami silnika, a mianowicie
chciałem wyczyścić nastawnik ale nie mogłem odkręcić jednej śrubi tej z nietypowym gwintem
wiec resztę srub podokręcałem,no i właśnie zaczęło się
odpalam samochód i ma odrazu wyrzsze obroty około 1000obr/min
troche dużo, ale to nic bo za chwilę obroty rosną, rosną i rosną
nie wiem co sie dzieje :(
trochę pukałem w ten nastawnik, a właściwie to w tą śrubę (nietypową)
chy coś mogło się w środku poluzować czy coś???

czy to siadł regulator wolnych obrotów, w ogóle jest coś takiego w 1Z

proszę o pomoc

: śr gru 13, 2006 19:44
autor: kupszczelisty
a nie przestwaiłeś dawki, ja miałem wszystko zaznaczone i przy odpalaniu zaczoł wchodzić na obroty i się przestraszyłem, czemu nie zaczołeś od tej nietypowej śróby, szlifujesz ją nabijasz młotkiem nasadke 7 i odkręcasz a gwint tam jest zwykły na sróbe M6

: śr gru 13, 2006 20:04
autor: husio
myślisz że to wina dawki???
ja też sobie wszystko zaznaczyłem i nie widziałem żeby coś się przestawiło
a obroty rozną ;(
co to może być dawka

: śr gru 13, 2006 20:07
autor: twardy
Zobacz tu masz opis czyszczenia nastawnika . Skontaktuj się z Adamm -em . :wink:
http://www.skierniewice.info/golf/Instr ... yADAMM.pdf

: śr gru 13, 2006 20:16
autor: kupszczelisty
to się tak mówi ja miałem dokładnie zaznaczone w kilku miejscach a jak ustawiałem dawke to lekko puknołem młotkiem nawet nie było widać ruznicy a dawka inna była

: śr gru 13, 2006 20:42
autor: damcio151
Witam
Jeżeli chodzi o tą nietypową śrubkę to odkręcisz ją kluczem energetycznym w kształcie krzyża , ma 4 końcówki i jedna właśnie tam super pasuje , klucz do dostania w sklepie np. gazowniczym .

pozdrawiam
damcio151

: śr gru 13, 2006 20:46
autor: Adamm
husio pisze:myślisz że to wina dawki???
ja też sobie wszystko zaznaczyłem i nie widziałem żeby coś się przestawiło
a obroty rozną ;(
co to może być dawka
hehe nie pamietam czy Ci mowilem ale te oznaczenia mozna sobie w d... wsadzic, tez kiedys tak robilem ale to na nic. trzeba wiedziec jak to ustawic i regulowac. kazdy mm a nawet ulamek mm zmienia dawke.

przwdopodobnie po odkreceniu tych trzech ruczyles nastawnikiem w prawo i zwiekszyles dawke. poluzuj je i przesun lekko w lewo, powinno byc ok (jak nie bedzie chcial zapalic to leciutko w prawo) zawsze dokrec sprobuj odpalic a potem dopiero znow reguluj

a na przyszlosc najpierw sie odkreca ta nietypowa srube potem reszte. bo jak jej nie ruszysz to reszta zawsze trzyma.

: śr gru 13, 2006 23:56
autor: husio
ok dzięki wszystkim

: czw gru 14, 2006 00:32
autor: kupszczelisty
Adamm, jest majster od pomp, dzięki niemu swoją zrobiłem, wszystko wytłumaczył