Strona 1 z 2

[MK3 1Z] Wynik VAG-COM błąd 1237 zawór odcięcia...

: ndz gru 10, 2006 21:48
autor: szczalqa
Wczesniej ośmieliłem sie Was drodzy PRZYJACIELE poprosić o rade dotyczącą mrugania kontrolki świec żarowych (check). Problem polegał na jednym skoku obrotów przy odpaleniu na rozgrzanym motorze tzn. kolo 60 stopni a następnie po jakiejś minucie wywalalo błąd poprzez pulsowanie równomierne kontrolki od świec. Doradziliście: Zrób test i tak zrobiłem. Poza kilkoma małoznaczącymi błędami które defakto dało sie usunąć bez powrotnie zostawał jeden.... Właśnie 1237 - zawór odcięcia dopływu paliwa. Najlepsze jest w tym wszystkim to ze podczas rozruchu przy temperaturze mniejszej niż (koło) 60 stopni wszytsko jest dobrze obroty nie skaczą wcale i mało tego VAC- COM nie wywala tego błędu. Zauwazylem ze podczas jazdy po odpaleniu na rozgrzanym motorze (jazda z pulsującą kontrolką świec) w autku dimatralnie spada moc co da się zauważyć "gołym okiem". Pomóżcie najdroźsi... Napiszcie mi gdzie mam szukać tego zaworu a może znacie kogoś w okolicy Łodzi kto jest doktorkiem od TDI i mi pomoże. Dowiedzialem sie ze zepsuty zawór n109 objawia się spakiem mocy i brakiem możliwości odpalenia motoru co u mnie się sprawdza tylko opcja pierwsza ale nie ma nic na temat jednokrotnego skoku obrotów przy odpaleniu... Wiem jeszcze że podczas badania przez Vag zaworu n109 auto powqinno zgasnąć - to znaczy że zawór jest DOBRY u mnie podczas badania auto nie gasło.
POMÓŻCIE BRACIA TDI!!!!!! ;-)

: ndz gru 10, 2006 23:39
autor: Adamm
wyjalesz i wyczysciles tak jak Ci mowilem a potem sprawdziles raz jeszcze??

: pn gru 11, 2006 04:57
autor: leo...
N109 jest umieszczony w pompie wtryskowej (szukaj go w okolicy rurek ciśnieniowych idących do wtryskiwaczy) wychodzi z zaworka jeden (pojedynczy ) kabel na którym po przekręceniu zaplonu musi pojawić się +12V - w innym przypadku nie zapalisz silnika

sprawdź czy kabel nie ma zaśniedzialego "oczka" które jest przykręcone do elektrozaworka - wyczyść je i posmaruj wazeliną techniczną ...

ale moim zdaniem u ciebie problem jest z paliwem a nie elektrozaworkiem - często wyskakują błędy elektrozaworka stop i przestawiacza kąta wtrysku - kiedy w paliwie jest woda - doatankuj paliwa - możesz dolać trochę depresatora do baq ... problem powinien ustąpić (jeśli to nie zaśniedziały kabel)

: pn gru 11, 2006 11:40
autor: szczalqa
Od paliwa to byc nie moze bo jak napisalem na zimnym motorze jest wszystko ok a poza tym wlałem prawie do pełna BP ULTIMATE DIESEL a w to troche wątpie zeby tam byla woda choc nie jest to oczywiścier uniknione. Ide odkręcić ten zawór przeczyszcze i zobaczymy. Jak narazie dziekuje za wskazówki
PS. Ma ktos moze nr kom do UYSY z Łodzi???

: pn gru 11, 2006 13:04
autor: Corvax
szczalqa pisze:Dowiedzialem sie ze zepsuty zawór n109 objawia się spakiem mocy i brakiem możliwości odpalenia motoru co u mnie się sprawdza tylko opcja pierwsza ale nie ma nic na temat jednokrotnego skoku obrotów przy odpaleniu... Wiem jeszcze że podczas badania przez Vag zaworu n109 auto powqinno zgasnąć - to znaczy że zawór jest DOBRY u mnie podczas badania auto nie gasło.
troszke pomerdal Ci sie zawor n109 z przekaznikiem 109 i paroma innymi rzeczami :)

Zawór N109 odpowaiada głównie za gaszenie silnika - z uwalonym zaworem przy gaszeniu troche zatelepie silnikiem - ze sprawnym mniej.

Ponad rok jezdzilem z niesprawnym - z reszta kszt niezbyt uzy i mozna spokojnie wymienic - nie zaszkodzi ale tez na powyzsze dolegliwosci nie pomoze.

: pn gru 11, 2006 19:06
autor: szczalqa
Wielkie dzieki Adaś!!! Zrobiłem tak jak mówiłeś i jest gitara... Wszytskiemu winny był zawór. Wyjąłem, przeczyściłem i tam taką sprężynkę wyciągnąłem troche i wszystko wróciło do normy. Jeszcze raz dziękuję!!!

: wt gru 12, 2006 01:00
autor: Adamm
no widzisz, czyli zabrudzony zawor n 109 tak jak Ci pisalalem :)

nie lepiej bylo tak odrazu hehe


Corvax jednak jak widac to brudny n109



(moze by tak pukcik) :D

: wt gru 12, 2006 10:56
autor: szczalqa
Nie wiem czy nie zauważyłes ale już to zrobiłem ;-) Jeszcze raz dzięki Adaś będę Cię polecał dalej!!!!

: wt gru 12, 2006 14:45
autor: Corvax
Adamm pisze:Corvax jednak jak widac to brudny n109
zmylił mnie ten tryb awaryjny - ale w sumie moze i racja - jesli n109 przycina sie w polozeniu stop - a raczej w jakims posrednim, o ile to mozliwe, bo inaczej auto by nie odpaliło.

: sob wrz 27, 2008 07:53
autor: Gucio1z
Witam wszystkich. Koledzy mój problem wygląda tak że auto odpala czy zimny czy ciepły. Wcześniej było tak że po minucie pracy gasło. Podczas jazdy również zgasł i nie mogłem odpalić. Przy włączaniu zapłonu nie zapalała sie kontrolka świec. Po odczekaniu ok. minuty auto odpalało i juz nic sie nie działo. Wyczytałem na forum że kostka stacyjki. Wymieniłem. Miałem spokój przez ok. 2 tyg. I problem sie pojawił na nowo. Te same objawy z tym że dzisiaj gdy jechałem do pracy zrobił to dwa razy. Zgasł po chwili zapalił kilka kilometrów i znów zgasł. Zapalił i juz bez problemów. Co może być. N109? Czytałem o jakiś zimnych lutach. Nakierujcie mnie proszę.
:crazy:

: sob wrz 27, 2008 08:02
autor: Sztomel
Gucio1z skoro chcesz by Cię nakierować to poczytaj moje posty w tym temacie:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=186556

: sob wrz 27, 2008 08:54
autor: Gucio1z
Dzięki Sztomel. Po powrocie z pracy zabiorę sie za to. A ta kontrolka świec może mieć coś z tym wspólnego?

: sob wrz 27, 2008 09:02
autor: Sztomel
Gucio1z pisze: A ta kontrolka świec może mieć coś z tym wspólnego?
to właśnie brak jej zaświecenia podczas przekręcenia kluczyka w pozycję zapłon informuje, że elektrozawór N109 na pompie nie dostaje napięcia i wtedy silnika nie uruchomisz, jeśli w takim przypadku palą się inne kontrolki a ta od świec żarowych nie to wyklucza to winę kostki stacyjki a wskazuje na przerwę w zasilaniu N109, przekaźnika 109 lub gdzieś przerwę na kablach.

: sob wrz 27, 2008 09:10
autor: damcio151
Sztomel pisze:to właśnie brak jej zaświecenia podczas przekręcenia kluczyka w pozycję zapłon informuje, że elektrozawór N109 na pompie nie dostaje napięcia
informuje, że ECU nie jest zasilane