Forum.VWGolf.pl

Witam. Podpiąłem pod vaga auto po dwóch notlaufach i otrzymalem informacje o bledzie 00575 (intake mainfold pressure) - czujnik ciśnienia w rurze rozgałęźnej. Czy może powodować objawy o jakich pisałem w tym temacie?
Dodam, ze turbina i n75 dzialaja bez zarzutu. Wężyki sprawdzone.
Dzieki i pozdrawiam.

przy jakich predkosciach Ci lapie notlaufa?

u mnie wezyki i n-75 sa ok ale przy 170 potrafil czknac i wywalal blad. pozaciskalem opaskami wszystkie wezyki dobrze i teraz do 180 mam spokoj

Dzieki za zainteresowanie tematem. Mniej wiecej przy predkosci 120km/h na 4 biegu z butem w podlodze. Normalnie (tak jak pisalem w poprzednim temacie) czuc bylo takie przyhamowanie, co z reszta widac bylo na pomiarze. Turbina nagle z 2 barow podawala 1,5 i potem juz gladko szedl do 190km/h. Teraz not od kopa przy duszeniu. Myslalem, ze turbina przeladowuje. Ale to chyba nie to. Sztanga pieknie chodzi, plynnie i gladko acz z oporem - wykluczam wiec zapieczone kierownice.

hmm dziwne u mnie takie objawy byly przy walnietym wezyku od n-75 moze je profilaktycznie wymien

Chyba tak zrobie. Jakie najlepiej kupić? Czytałem tu na forum, że jakieś zwykłe ludzie
kupowali w jakichś tam sklepach niemotoryzacyjnych. Co jeszcze ciekawego zauważyłem.
Nie wiem czy tak sie dzieje w czasie jazdy, ale jak na postoju dam mu gazu powiedzmy do
3000 obrotow i puszcze pedal to obroty zaczynaja spadac a mniej wiecej z okolic turbinki daje sie slyszec dziwny syk powietrza jakby ktos dmuchnal w dosc szeroka metalowa rurke.
Wezyki sprawdzalismy pod cisnieniem z kolega kompresorem i wydasje sie ze nie puszczaja.
Ale na wszelki wypadek wymienie i zaloze na krocce opaski. Bo jak to mowia krasnoludki szczaja do mleka

Dzieki i pozdrawiam.

marekmario, masz AFN, wiec turbo sterowane podcisnieniem i moze ono Ci gdziec spier...