Strona 1 z 3

[MK3 AAZ] Czy zmienic olej z mineralnego na półsyntetyczny

: wt lis 21, 2006 13:56
autor: wrubciu
Koledzy, wiem że temat oleju był już poruszany wieleeeeee razy i skorzystałem już z funkcji "szukaj" ale nie znalazłem konkretnej odpowiedzi.
Chciałem tylko zapytać o wasze zdanie w takiej sprawie.
Mój gofer (1992 rok) ma 140 tyś (udokumentowanego) przebiegu przyjechał z Niemiec i na na karteczce na silniku pisze ze że zalany był olej SHELL HELIX SUPER 15W-40
Obrazek
Zastanawiam się trochę teraz czy nie wlać jakiegoś lepszego oleju, tzn. tej samej firmy tylko może 10W – 40. Zawsze lepsze właściwości. I tu pojawia się moje pytanie, czy w ten sposób nie zaszkodzę mojemu silnikowi, gdzieś ktoś mi cos kiedyś mówił że nie powinno się lac olejów syntetycznych do starych silników, że maja one właściwości myjące i może mi się trochę silnik rozszczelnic.
Jakie są wasze opinie na ten temat.

P.S- Jak wam się wydaje można to wkleić do naszego FAQ ???
www.porada.bighost.pl/

Re: [MK3 AAZ] Czy zmienic olej z mineralnego na półsyntetycz

: wt lis 21, 2006 14:24
autor: RobertP
wrubciu pisze:SHELL HELIX SUPER 15W-40
kiedyś lałem dokładnie taki sam w swoich mk1, mk2 i Audi
jak przeszedłem na "coś lepszego" pojawił sie problem z wyciekami
coś lepszego=Castrol GTX Magnatec :-) ale to było dawno dawno z 10lat temu :okej:

: wt lis 21, 2006 14:40
autor: QwertKalety
Jak masz lany 15W-40, to lej dalej ten sam, ale wymieniaj częściej - minerlny ma "gorsze" właściwości szyszczące silnik.
Dodam że przy swoim goferze leję Castrol 10W-40 (od samego początku był taki lany - przynajmniej tak pisze w książce serwisowej, do momentu w którym go kupiłem), ale chyba zmienię na innej firmy bo trochę ciągnie po kieszeni (może LOTOS 10W-40 z częstrzymi wymianami, co 7 tys.)

: wt lis 21, 2006 15:30
autor: Dar
Powiem w ten sposób mam taki sam silnik jak twój ale z wiekszym przebiegem. Za radą dobrego mechanika zaryzykowałem taką zmianę i tzn. miałem minerakny do diesla 15W-40 a zmieniłem na 10W-40 i obserwuję. Więc mineralny dolewałem co 1000 km bo brał po zmianie na lepszy nie bierze mi oleju a przejechałem 6 tyś. km nie ma również żadnego rozszczelnienia silnika. Jak mi tłumaczył mechanik jest to możliwe ponieważ diesel nie ma nagaru jak w przypadku benzyny. Tylko silnik mam z 1995r. :bigok:

[ Dodano: Wto Lis 21, 2006 14:33 ]
Zapomniałem dodać wlałem Castola Magnatec GTX

: wt lis 21, 2006 16:10
autor: ryba_71
Ja w swoim zmieniłem lotos diesel 15W40 na półsyntetyk LOTOS 10W40 i jak na razie nic niepokojącego się nie dzieje przejechane ponad 5 tys. a przebieg 250 tys

: wt lis 21, 2006 16:24
autor: Grzesiekk1982
Jeśli przebieg jest tak mały to można spróbować przejść na półsyntetyk. Cholera wie po co ktoś tam mineralny zalał...
Po 2 napewno na tym mineralbym nei jezdzi długo (może ejdna góra 2 wymiany), może jakiś handlarz zalał przed sprzedażą, bo tańszy?
Można spróbować zalac, ale obserwuj go dokładnie, patrz czy coś się nie rozszczelniło, czy nie wycieka z uszczelniaczy itp, choć przy tym przebiegu nie powinno.
Co do FAQ, to nie będzie chyba dobry pomysł, bo każdy przypadek z olejem jest inny. Sam widzisz ile było tematów, a napisałeś kolejny. Inni też będą pisać. Każdy wie jak szukajka działa, a tematów któew już były nikt przecież nie usunął i nie usunie :bigok: Można przeglądnąć, to nic nie kosztuje, a jeśli nei znajdzie się odpowiedzi (nietypowa sprawa np.) to napisać nowy.
Pozdrawiam.

: wt lis 21, 2006 17:51
autor: wrubciu
Co do FAQ, to nie będzie chyba dobry pomysł, bo każdy przypadek z olejem jest inny.
Chyba nie zobaczyłes dokładnie FAQ dotyczy naprawy chłodnicy. Podałem link wystarczy kliknąc.

: wt lis 21, 2006 21:07
autor: Grzesiekk1982
wrubciu pisze:Chyba nie zobaczyłes dokładnie FAQ dotyczy naprawy chłodnicy. Podałem link wystarczy kliknąc.
Aaaaa, jakoś źle przeczytałem ;) No faktycznie, masz racje :pub: Fajna fotoporada RESPECT :prayer: ;) . Wiesz, napisz do ygd on to wrzuci na główną w dziale porady na 100% :) Nie ma tam czegoś nawet podobnego. Pozatym może to być w tytule porady "zdejmowanie zderzaka, pasa przedniego i chłodnicy + naprawa uszkodzonej chlodnicy". Przyda się bardzo.
Pozdrawiam.

: wt lis 21, 2006 21:28
autor: twardy
wrubciu pisze:ma 140 tyś
10W40 :) Smiało :drinkers:

: wt lis 21, 2006 23:36
autor: Grzesiekk1982
140, dla tego silnika, to jakby się dopiero dotarł ;) Looknij w link na mojego poprzedniego Golfera (też białas oczywiście :P ) Miał 90 tys km i był też z 1992 roku.
Pozdrawiam.

: śr lis 22, 2006 11:39
autor: wrubciu
Grzesiekk1982 pisze:140, dla tego silnika, to jakby się dopiero dotarł
No ktos mi juz o tym mówił, kiedys go odpaliłem a obok stało vento mojego znajomego ten sam motor ale moj to jakos tak inaczej klekotał...mniej stukał i mial jak to koles stwierdził zdrowy "klank"
Grzesiekk1982 pisze:Looknij w link na mojego poprzedniego Golfera
No patrzałem na oby dwa, mniami ten benzyniak to wieże ci takie okazje sie zdążają, co prawda mój ma trochę więcej nakręcone i nie jest może taki ideał ale w porównaniu do niektórych nawet o kilka lat młodszych to prezentuje się super i tak tez się nim jeździ. W środku tez nic nie stuka nic nie puka wszystko działa. A to ze jest biały to mi nie przeszkadza, kiedyś się upierałem że nie chce białego a to już drugi biały, poprzedni MK2 tez był Białas i faktycznie ten kolor i tak mniej się brudzi niż jakieś ciemne ja mojego latem to nie często musze myc ale nie wygląda źle……
Co prawda bardzo chciałem mieć TDI ale jak się trafił taki zadbany TD i w sumie taniej mnie wyszedł niż jakiś TDI choćby z 1994 roku, póki co nie narzekam mam przejechane od zakupu (od czerwca ) 8 tyś i narazie i jedyny mój wydatek to naprawa właśnie tej chłodnicy….

A wracając do oleju to jak myslisz można by kupic z allegro??? np http://allegro.pl/item144081216_shell_h ... ezent.html
U mnie w miescie pewnie okolo 120 zapłace a zawsze 30 zaoszczędze....

: śr lis 22, 2006 13:15
autor: Grzesiekk1982
wrubciu pisze:A wracając do oleju to jak myslisz można by kupic z allegro???
Qrde bał bym się... Tyle się słyszy o podrobionych... Ja jeżdzę do zaufanego emchanika, wymienia olej lejąc z beczki i na 100% z beczki jest oryginalny. Za wymianę w moim TDI dałem 143 zł razem z filtrem, półsyntetyczny Castrol GTD Magnatec. Nie musiałem się brudzić, jeździć za filtrem. Podstawiłęm i odebrałem samochód :bigok:
nie masz jakiegoś takiego mechaniora? Ewentualnie jakiś kumpel nie zna, żeby podjechać razem, wtedy nikt Ci wała nie zrobi ;)
Białe samochody też lubię, szczególnie śnieżnobiały odcień (lakier Opla od 1997 roku) :bajer:
A co do tej porady, napisałeś priva do ygd?
Pozdrawiam.

: śr lis 22, 2006 16:47
autor: QwertKalety
Grzesiekk1982 pisze:100% z beczki jest oryginalny
no nie wiem. nieraz słyszałem jak "podmieniali" olej z beczki, ja tam wolę z opakowań 5 lub 4 litry, bo wtedy mam pewność że na prawdę na 100% jest olej tego producenta:d

: śr lis 22, 2006 16:53
autor: inek01
ja tam wolę z opakowań 5 lub 4 litry, bo wtedy mam pewność że na prawdę na 100% jest olej tego producenta:d
To nie miej takiej pewnosci, bo w bankach tez podrabiaja. Szczegolnie Mobil1. Nie tak dawno nawet chyba jakas szajke zgarneli za to...