Forum.VWGolf.pl

[mk2 1.6 TD JR]

Niewiem co sie dzieje pojawily sie mrozy mialem *#cenzura#* bendix, krecil i przestawal i strzał przeskok, wiec to bendiks i tym sposobem doprowadzilem akumulator do smierci i skraju wyczerpania. Teraz mam beniks ale nikt mi nie chcial tego w sobote zrobic wiec czekam do jutra, w kazdym razie auto krecilo dzis rano normalnie i normalnie nie chcialo odpalic, prawie jakby zaskakiwalo ale jednak nie odpalalo co to moze byc ??


zalal sie ?? nawet po kablach teraz nie odpali, jedynie ciagniecie linka pomoze. tak mi sie wydaje bo nawet jak kreci to nie zalapuje. o co chodzi ?

prosze o jakas syzbka pomoc bo zwariuje pierwszy problem w zasadzie z moim golfem

Kurde, w co drugim slowie masz poprzestawiane litery, trudno czytac i odpowiadac sie nie chce. Napisz porzadnie i jasno to moze cos sie poradzi;)

[ Dodano: 05 Lis 2006 14:07 ]
Sprawdz czy paliwo dochodzi, czy nie jest zapowietrzone, czy swiece grzeja.

dochodzi, swiece grzeja

witaj ja mam ten sam rpoblem od paru dni. SLychac tylko świszczenie, jakby coś w rozruszniku nie zazębiało. Trzy osoby mówiły mi to że bendiks właśnie i że z jego powodu nie zazębia. Grzanie jest, przewody też ok, na popych nie chciał ruszyć ale jak dziadzio jakiś wziął mnie na hol to odpalił i potem jeździł spoko. Dopóki nie wystygł oczywiście bo teraz znów nie można odpalić.

Drogi ten bendiks?? Ile za niego zapłąciłeś?? Jeden koleś powiedział mi że elektryk samochodowy potrafiłby naprawić coś takiego. Mój brat jest elektrykiem więc nie wiem czy opłaca się kupować nowego.

Kolejną sprawą jest fakt mojej absolutnej niewiedzy - nawet dziewczyna się wqrzyła że nie jestem pewien że rozrusznik to rozrusznik (lol).

Od czego psuje się ten bendiks?? Jakie mogą być przyczyny?? Jakość paliwa napewno nie gdyż śmigam na vervie

cierek, bendiks (elektromagnes) nie ma nic wspólnego z paliwem. Po prostu magnes "słabnie" że tak powiem i nie jest w stanie zazębić rozrusznika z kołem zamachowym.

[ Dodano: 05 Lis 2006 23:10 ]
słabnie tzn nie ma już swoich własności magnetycznych

a odnosnie bendiksu czy czegos takiego to dzwonilem do 6 serwisow w opolu i:
-pierwszy tzw "serwis pod grzybem" (bez paragonu, faktur itp.)60-70zł robocizna + bendiks 100zeta. raczj nie skorzystam
-potem wypasiony jakis serwis - 100 za robocizne + okolo stowki za bendiks i reszte badziewia tj. szczotki ktore czesto sie szajsia przy awarii b.
-inny autoryzowany chcial za samo rozkrecenie rozrusznika 120 zeta, jak powiedzialem ze sam moge przynies wykrecony to powiedzial ze to ew. na piatek mohglby mnie wcisnac (lol).

Jakie rady? Czy mozna samemu to wymienic w obecnych warunkach - ciemno, mokro, zimno, deszcz; czy lepiej dac sobie siana i wybulić 200zł za naprawe...?;/

Bendiks - jest to czesc raczej nie do naprawy , w srodku znajduje sie styk ktory przekazuje napiecie z akumulatora do samego rozrusznika (podlaczone sa tam grube kable ) - jak bedzie akum. slaby to tez nie zadziala
sam robilem rozrusznik trzeba miec klucze typu TORX nr nie pamietam bo inaczej mozna obrobic otwor sruby na okraglo , a sa 3 sztuki
odkrecic je jest b. ciezko , ale najgorsze to zakrecic na jednej z tych srub mocowana jest poduszka silnika ktory trzeba podlewarowac
w samym rozruszniku nieraz trzeba wymienic szczotki (nie sa tanie )sa razem ze szczotkotrzymaczem (to jest komplet )no i oczywiscie oczyscic z pylu weglowego szczotek

Z tego co majstrowie mowili to szczotki to wydatek 20 zeta, gorzej z bendiksem ktorego cenia na 80-300zł;/

heeh za 300zl to masz nowke rozrusznikD:

Po pierwsze kolego to tak swiece Ci grrzeja ok, ale o jakich tTy PRZEWODACH piszesz? przeciez masz diesla tam nie ma przewodow zaplonowych:) heheh nie ze sie smieje ale dobrze ze przyznales sie do niewiedzy tylko ciekawe skad wiesz ze przewody sa ok skoro ich nie masz pod maska ????


PO DRUGIE: jakie 300 zl boze, bendix bosha u mnie czyli w INTER CARS bo tam pracuje, oryginal chyba 90 zl , magneti marelli ktory wzialem DETAL chyba 60 zl, ja zaplacilem 33 byl nawte tanszy juz nie pamietam cyz nie z hansa z tym ze hans to tylko pakowacz ale okolice 29 zl dla mnie a robota u mnie maksymalnie za to biore 50-60 zl, ja tez mialem po znajomosci od znajomego mechanika klienta i zaplacilem 30 zl

tak wiec calosc 63 zl i wyladownay akumulator bo bendiksem ktory nie chcial krecic go zabilem






wymienilem bendix auto chodzi jak nowe, rozrusznik nasmarowany, autko odpala piknie, tylko jedyne co mnie dziwi to to z ejak auto postoi 10-15min spoko odpale bez pryspieszacza zaplonu, ale jak postoi dwie godziny to musze zaciagnac przyspieszacz bo nie odpali bez wyciagniecia ?? dziwne bo wczesniej po parunastu godzinach odpalal bez przyspieszacza ...

dla mnie jednak liczy sie to ze zaciagam przyspieszacz odpalam i potem go chowam.... a auto odpalone


koszt wymiany bendixu wlacznie z wymontowaniem rozrusznika i powrotnym go zamontowaniem wyniosl mnie 30 zl, bendix magneti marelli drugie 33 zl


dlaczego teraz po 2h musze zaciagac przyspieszacz, inaczej kreci kreci ale nie zaskakuje, zaciagne przyspieszac i normlanie nowka sztuka od dotkniecia zapali