Strona 1 z 1

[MK2 1.6D] Powietrze w układzie paliwowym

: pn paź 30, 2006 23:40
autor: anton:-)
Witam zauwazyłem taka rzecz ze po odpaleniu autka jak długo postoi pokazuja sie sladowe ilosci powietrza w werzyku doprowadzajacym ON do pompy, jak auto se troche poklekocze to powietrze znika i juz go nie ma. Czy tak ma byc?????????
Moze to jest przyczyna ze klekot słabo pali jak dłuzej postoi???????? :foch:

: pn paź 30, 2006 23:51
autor: garczus
a moze poprostu jak dluzej postoi to sie minimalnie paliwo do baku cofa??

: wt paź 31, 2006 00:11
autor: anton:-)
garczus pisze:a moze poprostu jak dluzej postoi to sie minimalnie paliwo do baku cofa??
Ale jakim cudem jakis zaworek nie trzyma czy co?????????

[ Dodano: 30 Paź 2006 23:13 ]
tomcio666 pisze:Myślę że nie, dokręć dobrze przewody, a może już są sparciałe to wymień, świece sprawdzałeś
Przewody nie sa sparciałe bo sa nowe i dokrecone dobrze a swieczki nowe NGK i oczywiscie grzeja :bigok:

: wt paź 31, 2006 14:39
autor: niziok
Stawiam na nieszczelność przewodów...podokręcaj wszystkie opaski...powinno pomóc

: wt paź 31, 2006 14:55
autor: garczus
no poprostu zawor zwrotny moze troche puszczac, albo gdzies na zibancie masz nieszczelnosc

: wt paź 31, 2006 15:10
autor: Art
1- Sprawdź czy wszystkie wężyki od przelwów między wtryskami są suche
2- Radzę wymienić filtr paliwa na wersję bez podgrzewacza - niestety nie jest to doskonałe i tam gdzie jest taka zawleczka pojawiają się najczęściej nieszczelności.
3- troszkę gorsza rzecz - pompa może być w którymś miejscu nieszczelna i stąd bombelki.

Na 80% wina leżey w okolicy filtra - u mnie tak było i po wyminaie cisza.
Kiedyś zalełem tylko jakiegoś dziadoskiego paliwa i się chwilowo popierdzieliło ale po 2 bakach wróciło do normy!

: wt paź 31, 2006 15:21
autor: bongo
Art pisze:niestety nie jest to doskonałe i tam gdzie jest taka zawleczka pojawiają się najczęściej nieszczelności.
Zgadza sie.U mnie po wymianie filtra normalnie waliło ropą tak że cały błotnik był mokry.Ale wymiana zaworka pomogła.Koszt bodajże 20zł..

: wt paź 31, 2006 18:27
autor: anton:-)
przelewy dzisaj sprawdziłem i wszedzie suche ,a koło filtra tez nic nie widac

Art, odnosnie twojego drugiego punktu - a co zrobic z powrotem i skoro jest juz taki załozony (nowy) knechta to nich juz siedzi a pompa suchutka i tylko kuz jest na niej

: wt paź 31, 2006 19:15
autor: niziok
spróbuj zrobić taki myk, żeby ON zasysało z butelki... wsadz przewód za filtrem do butelki z ON, tak żeby paliwo szło w kierunku: butelka -> filtr -> pompa itd
wtedy ewentualnie wyeliminujesz potencjalne nieszczelności itp

: czw lis 02, 2006 21:16
autor: sylwekl1
[quote="niziok"]spróbuj zrobić taki myk, żeby ON zasysało z butelki... wsadz przewód za filtrem do butelki z ON, tak żeby paliwo szło w kierunku: butelka -> filtr -> pompa itd
Też miałem taki problem z tym że nie mogłem zapalic(filter nieszczelny),po 2 dniach
prób,zrobiłem tak jak radzi NIZIOK i strach zajżał mi w oczy,na 20 km. spalił 5 litrów
ropy.NIZIOK zapomniał o tym by przewód powrotny z wtrysków wsadzic do butelki.
Jeżdziłem tak (z braku czasu) przez 5 dni z zbiornikiem w postaci bańki 5 litrowej.
Po wymianie filtra i nowych zacisków pali bez problemu. :bigok:

: pt lis 03, 2006 10:50
autor: Pawlos
Wujek mojej połówki tez tak miał, okazało się ze kupił regenerowaną pompę i była nieszczelna i oddal na gwarancje i mu naprawili. A objawy były takie ze widać było powietrze wędrujące do filtra i później trzeba było długo kręcić, żeby zapalił.

: sob lis 04, 2006 20:59
autor: niziok
Sylwek1 :] ale ropa się nie zmarnowała...powędrowała tylko do baku :bigok:
mi chodziło o to że nawet na jałowym biegu można sprawdzić skąd się bierze ewentualna nieszczelność :grin:

: ndz lis 05, 2006 14:05
autor: krzys44
A ja miale tak przejechalem sie po rozjechanym malym dziku i uderzylem w zbiornik paliwa uderzenie bylo tak silne ze oberwalo rurke od zasilania kupiłem dwa przewody paliwowe dł 1,5 m odlaczylem przewody od zbiornika zatankowalem 5 l ropy włożyłem 2 wężykiw banke i dojechalem do pracy 230 km tankowanie do bańki co 80 km a spowrotem okolo 300 km wyjąłem plywak i zamieniłem węzyki i tak narazie tak jezdze bo nie mam pływaka[smoka] Moze ktos ma do golfa 4 1998 silnik AHF pływak [smok} GG 1620868 :mrgreen: