Strona 1 z 1
[Mk3] Problem po rozruchu
: sob paź 28, 2006 21:38
autor: artecki
Może teraz mi się uda.
Mam taki problem po uruchomieniu silnika wskakuje przez sekunde na wysokie obroty a później jest ok.A drugi to słabszy motor.Oczywiście autko sprawdzane na kompie i koleś sugerowal nastawnik ale poczytałem o nim troche na forum i u mnie niema takich objawów ja u innych golfowiczów.
: ndz paź 29, 2006 07:20
autor: twardy
Napisz więcej o obiawach , za mało napisales .
Jakie masz obroty , jak auto przyśpiesza , czy nie kopci itp.???
: ndz paź 29, 2006 14:58
autor: artecki
obroty pomijając sekundę po rozruchu są normalne ok 9500 obr/min.
Auto nie kopci i pracuje normalnie(kat jest raczej ok.)
Na niskich biegach idzie dobrze ale na trasie brakuje mu mocy!
: pn paź 30, 2006 00:22
autor: Adamm
byles z nim na vagu? moze masz rabniety n-75 lub nie taka dawke paliwa (skoro Ci wchodzi na chwile na obroty po odpaleniu - zauwazylem ze jak u siebie nie taka ustawilem to mial taki objaw) najlepiej podpiac pod Vaga i zobaczyc co tam u niego slychac a potem bedziemy oceniac co jest nie tak
: pn paź 30, 2006 23:56
autor: artecki
Adamm pisze:byles z nim na vagu? moze masz rabniety n-75 lub nie taka dawke paliwa (skoro Ci wchodzi na chwile na obroty po odpaleniu - zauwazylem ze jak u siebie nie taka ustawilem to mial taki objaw) najlepiej podpiac pod Vaga i zobaczyc co tam u niego slychac a potem bedziemy oceniac co jest nie tak
Adamm czytaj pierwszy post.Chodzi oczywiście o objawy u ludzi z uszkodzonym nastawnikiem ja takich nie mam.
: wt paź 31, 2006 00:02
autor: Adamm
artecki pisze:Adamm pisze:byles z nim na vagu? moze masz rabniety n-75 lub nie taka dawke paliwa (skoro Ci wchodzi na chwile na obroty po odpaleniu - zauwazylem ze jak u siebie nie taka ustawilem to mial taki objaw) najlepiej podpiac pod Vaga i zobaczyc co tam u niego slychac a potem bedziemy oceniac co jest nie tak
Adamm czytaj pierwszy post.
ale co rozumiesz przez bycie na kompie?:)
diagnoza statyczna czy dynamiczna?
: sob lis 04, 2006 21:06
autor: artecki
No koledzy mój Ojciec rozmawiał z mechaniorami i oni w dalszym ciągu twierdzą że coś jest z pompą.
Trzeba ją naprawiać za ok 500zł.Tylko nie wiem co w tej pompie czy to chodzi o nastawnik tego mu nie powiedzieli.Co o tym sądzicie czy tą usterkę może powodować coś z uszkodzeniem pompy czy to nastawnik.
Tylko jak już pisałem wcześniej to ja nie mam takich objawów jak inni wskazujących na uszkodzenie nastawnika(np.szarpanie)

: sob lis 04, 2006 21:40
autor: Adamm
odepnij kostke predkosciomierza na skrzyni, jesli nadal bedzie to samo znaczy sie ze to nie nastawnik
: pn lis 06, 2006 22:50
autor: artecki